wIEM, ZE TEMAT CIĄGLE WAŁKOWANY, ALE JA JUŻ SIĘ OGRANICZYŁAM DO 3 FOTELIKÓW:
mAXI COSI tOBI:
[Zobacz stronę]
Maksi Cosi Priori z isofixem
[Zobacz stronę]
Romer z isofixem
[Zobacz stronę]
i od meisiaąca codzinnie zachodze w głowę który- kompletnie nie moge sie zdecydować.
Wizualnie najbardziej podoba mi sie Tobi, najmniej Romer, ale z koleii wydaje mi sie najwygodniejzy Romer, a najmniej Tobi, jeśli chodzi o bezpieczeństwo to chyba wszytskie są na jedneym poziomię- jesli się mylę sprostujcie, bo to dla mnie najważnijsza kwestia.
i jeszcze ejedno czy,czy ma znaczenie jaki jest rocznik danego modelu jeśli chodzi o bezpieczeństwo, bo mnie koorystycznie bardziej podobają się modele z lat poprzednich, a nie z 2009 czy 2010- jak to jest?
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: WYBÓR FOTELIKA
Wszystko zależy od tego jak na to spojrzysz. Bo nam polecił go sprzedawca, który jest przeszkolony przez foteliki.info. Fakt 3 w crash testach nie jest jakąś rewelacyjną notą, ale on obejmuje wszystkie przedziały wagowe. I w swojej kategorii to i tak najwyższa ocena.
wozisz już w nim swoje niespełna 8 miesięczne dziecko?
Wiesz – sprzedawca ma sprzedać.
Nie wyobrażam sobie pakować rocznego dziecka do tego samego fotelika co mojego 5-latka. Bo albo nie będzie bezpieczny albo nie będzie wygodny albo i jedno i drugie. Skoro wkładam dzieciaka do auta to zapewniam mu najlepszy możliwy komfort i bezpieczeństwo. Mogę przyoszczędzić prawie na wszystkim, ale tutaj oszczędność = zagrożenie życia dziecka. Wychodząc z tego założenia kupuję najlepszy fotelik i już.
Mufa za tę kasę kupisz już fajny i bezpieczny fotelik, który potem sprzedasz. A w międzyczasie uskładasz te 200-300 zł na następny. Serio. I dziecko jest cały czas bezpieczne.
A jeszcze jedno mi się nasuwa. Po co fotelik o tak szerokim przedziale wagowym skoro nie wolno go tak długo używać. Max długość użytkowania fotelika to 5 lat. To i tak wywalasz fotelik za który słono zapłaciłaś i który teoretycznie mógłby służyć i 8 latkowi, a wyrzucasz go jak dziecko będzie miało niespełna 6. Średni biznes i żadna oszczędność.
Popatrz co pisała Monika nt. cybex-a pallas, który ma identyczny zakres wagowy 😉
majowa Ty sherlocku 🙂
Tak wożę.
jeśli doradził Ci to ten sam sprzedawca to guzik wie na temat bezpieczeństwa dzieci w samochodzie i niestety ale żaden z niego specjalista.
Tak, ale cybex dla nas to byłaby totalna pomyłka. Jak byliśmy w sklepie był też 10-miesięczny chłopczyk, który topił się w tym foteliku, że o naszej pannie nie wspomnę.
Oglądaliśmy:
– MC Tobi – fakt na teraz to byłby najlepszy wybór, ale nie widzę jakoś Karoli jak będzie cięższa i większa w nim, bo już miała ciasno.
– Chicco 1-KEY – zupełna pomyłka wykonianie porażka
– Cybex – o nim pisałam wyżej.
O tym, że już wozimy Karolę w tym foteliku sami zdecydowaliśmy, bo nasze nosidełko strasznie małe było.
Wiem, ze Twoja Córcia jest duża, ale jazda w tym wieku przodem do kierunku jazdy jest bardzo niebezpieczna. Przynajmniej do roku dziecko powinno jeździć tyłem. Dla tak dużych dzieci są specjalne foteliki. Montowane w zależności od wzrostu i wagi dziecka…
Dla dziecka w tym wieku posadzonego przodem mocne hamowanie może skończyć się tragedią bądź ciężką kontuzją kręgosłupa Także trafiliście na kiepskiego fachowca i daliście się nabić w butelkę. Niestety….
I do tego za ciężkie pieniądze.
ja się Wam dziwię.
Cybex jest dla dziecka powyżej 15 kg. Mój 3 latek do niego jeszcze nie dorósł. Ma 99 cm wzrostu
Tobi jest szeroki i fajny. A dziecko po ukończeniu 1 rz nie rośnie wszerz tylko na długość.
Chicco – porażka. Nawet nie warto mierzyć.
A nie polecił Wam ten fachowiec fotelika 0-18 montowanego tyłem Dla takiego dziecka to jedyne bezpieczne rozwiązanie
Moja Frania jeździ w Bebe Confort Iseos, mam ten fotelik po Filipie…
Wiem, że wyszła nowa wersja Safe Side.
Ja ten fotelik bardzo polecam…
5 pkt pasy, rozkłada się do spania…
dziecko do 3rż musi być zapiete 5pkt pasami… w zasadzie im dłuzej takie pasy, tym lepiej…
Nastepnym fotelikiem, jaki planujemy zakupić jest Cybex Solution x fix,a może wyjdzie coś innego lepszego i nie rujnującego kieszeni…;)
niekoniecznie bruni.
takie pasy nie gwarantują utrzymania w foteliku cięższego dziecka i im więcej kilogramów tym lepiej aby dziecko było przypięte zwykłym pasem samochodowym.
nie do końca tak jest…
dochodzi kwestia wykształcenia układu kostnego u dziecka…
miednicy i bez względu na wagę dziecka i wzrost, to do 3rż układ kostny jest bardzo kruchy (gł. miednica), dlatego zaleca się pasy 5pkt.
I nie bez kozery kierowcy wyścigowi mają takie pasy w swoich fotelach:D
kwestia pasa i zapięcia, żeby nie puściło.
tak bruni, ale konstrukcja fotelika i same pasy w fotelikach dziecięcych różnią się znacząco od pasów stosowanych dla kierowców wyścigowych czy rajdowych. oni są przypięci do konstrukcji samochodu (fotel samochodowy).
dla mnie zapinanie w nie dziecka o masie powyżej 18 kg ma więcej minusów niż plusów (chyba, że mówimy o foteliku montowanym tyłem do kierunku jazdy dla dużych dzieci).
u nas w sklepie w ogóle nie ma fotelików obejmujących 3 grupy wagowe poniewaz my oprócz towaru jakim jest fotelik sprzedajemy bezpieczeństwo i to na pierwszym miejscu…..
trafiłas na kiepskiego sprzedawcę…. A miał chociaż certyfikat??? bo powiedzić to jedno a udokumentowac drugie….
ja w ogóle nie mówiłam o tym, co mamy na rynku, bo 5pkt pasy mamy tylko w fotelikach do 18kg…
Jeżeli masz fotelik po Starszaku to wiesz, że on już prawdopodobnie nie jest bezpieczny?
Fotelik wolno użytkować jakieś 5 lat i nie ważne czy jest to użytkowanie czynne (ze wozi dziecko) czy stoi i czeka na lepsze czasy…
tego nie wiedziałam, ale chciałabym przeczytać na ten temat fachową prasę, podrzucisz?
bo jest we mnie taka obawa, że to znów działanie marketingowe jak w przypadku balsamów SPF, które niby są nieprzydatne więcej niż 1 sezon.
Najpierw rzuć okiem w swoją instrukcję/gwarancję itp. Tam powinno być wszystko pięknie opisane. Na co i na jak długi okres czasu dają gwarancję.
Znasz odpowiedź na pytanie: WYBÓR FOTELIKA