Wiem, ze w temacie tornistrów wątków było tysiące…
Ale taka mnie naszła refleksja. Moj 6 latek raczej niewiele urośnie do wrzesnia…
Jest dość niski i drobny – ma 109 cm wzrostu.
Chciała się zapytać czy ktoś ma pierwszaka mniej więcej takich gabarytów i jaki kupił dziecku tornister?
Taki klasyczny prostokątny czy plecaczek? Ksiązki beda formatu A4….zalozyłam wczoraj mojemu plecak starszaka na plecy… i jestem deko przerażona jego ogromem na moim maluchu….przymierzyłam stary tornister z 1 klasy starszaka – to samo….dol plecaka za pośladki….
Mozecie podrzucić mi jakieś zdjęcia jakie plecaki kupowliście dzieciakom tak drobnym?
Dodam ze do szkoly/ze szkoly problemu nie ma bo przeciez ja bede nosic – ale po szkole…?
Moze jakis na kolkach?
Strona 6 odpowiedzi na pytanie: Wybór tornistra
Dokładnie
Na pewno w lipcu/sierpniu będą w hipermarketach,
ale czy będzie duży wybór?
Ja się boję, że jak będę czekała do sierpnia, to Młody zostanie z niczym 🙁
Jak byłam ostatnio w Tesco to oglądałam tornistry (a raczej plecaki szkolne) i piórniki, ale z plecaków to tylko Semi-Line było, a one za duże dla mojego 🙁
Teraz jest raczej mały wybór, bo to jeszcze “nie sezon” na tornistry/plecaki
zawsze w wakacje jest większy wybór
Wiem, tylko my akurat sporo będziemy w rozjazdach poza domem i dlatego boję się, że mogę mieć problem z ustrzeleniem czegoś 😉
U nas dokładnie to samo,
Młoda albo w rozjazdach z nami albo z dziadkami
a ciężko bez niej będzie mierzyć 😉
No, raczej tak, hihi
W ciemno boję się kupować.
Nie żartujcie sobie, dziewczyny,jakie szczypiorki? To ja mam w domu źdźbło trawy, bo jak inaczej To-To określić.
A tak poważnie, to też chciałam przymierzyć na małej, ale u nas nie ma na razie NIC, jakieś pojedyncze egzemplarze. Obleciałam na razie hiper.typu Carf., Tesco, auchan.
Asik, mojej te plecaczki z pieskami, kotkami też wpadły w oko
Sezon na szkolne rzeczy jeszcze przed nami, zacznie sie gdzieś tak w połowie lipca i potrwa aż do połowy września. Spokojnie, jeszcze będziecie miały dość przymierzania plecaków, tornistrów. A włśnie tak najlepiej kupić ten sprzęt, nam sie udało za pierwszym razem, młody już drugi rok zasuwa z tronistrem z Herliza (tak się to pisze?), jest trwały, dobrze wykonany, odpwiednio wyprofilowany i lekki. Zapiecia to dwa zatrzaski, miałam obawy, zę się szybko zepsują, ale są bardzo wytrzymałe. Mamy coś takiego, tylko nie ten wzór
Ja pytam ile ważą inne szczypiorki
Moja jest akurat 🙂
w marketach pustki
byłam w tsco i auchanie i nic
ale nie bardzo się tym przejmuję, dla Kuby kupiliśmy 31 sierpnia
Ja kupiłam na allegro, i trafiłam w 10 – tkę, ma z kółkami ponieważ moja też malutka to po co ma te ciężary na plecach nosić.
To super, ale nie wszystkie szkoły dopuszczają te na kółkach ze względów bezpieczeństwa. U nas w szkole zebrania wogóle nie planują, chyba we wrześniu, więc się nie dowiem. Poza tym schody: mnie nie przekonuje, że maluch wciągnie ciężki plecak po schodach, a nie będzie czasu składać, zakładać, bo grupa idzie dalej.
U nas klasy 1-3 będą mieć wszystkie zajęcia w jednej klasie na I piętrze. Mam więc nadzieję, że ten jeden raz na górę da radę tornister jakoś zanieść. Do szkoły dzieć prawdopodobnie będzie jakoś transportowany więc może nie będzie konieczności posiadania kółek 😉 Ciężar ciężarem, ale wydaje mi się, że takie ciąganie walizy za sobą też chyba wcale wygodne nie jest.
P. nie używała tornistra z kółeczkami,
ale dzieci z jej klasy miały.
Generalnie dobrej jakości plecak na kólkach to fajna sprawa
ale nie dla dzieci, które wracją do domu pieszo zimą
Matko, alez te plecaki były czasem upaćkane
Ten plecak ma też normalne szelki i możesz go na plecy założyć.
wszystko zalezy jaki kupisz, pewnie są tez i takie, które wygodne nie są
Chyba mnie nie doczytałaś: pisałam, że dzieciak nie będzie miał czasu na składanie rączki, zarzucanie na plecy itp, bo grupa idzie naprzód i nie czeka na maruderów. Z własnego doświadczenia wiem też, że ciężki plecak łatwiej założyć z pomocą ławeczki np. w szatni, niż “z powietrza” na stojąco, prawda?
Nie wiem jak to ma się do wygody – ale chyba (tak mi się wydaje, bo Kuba ma normalny plecak) gdy dziecko ciągnie plecak za sobą to nie bardzo ma “proste plecy”. No w kazdym razie z tego co obserwuje w szkole dzieci ktore ciagna tornistry na kółeczkach zawsze idą krzywo jak paragrafy pozginane – bo jednak ta rączka jest niżej niż dłoń dziecka ktore stoi wyprostowane.
Ale roczka składa się dosłownie w 2 sekundy w tym co ja kupiłam, nie ma blokad, klawiszy by to trwało nie wiem ile.
Śmiej sie śmiej!;) z M. trzeba było tak samo zrobić!
A co kiedy dziecko notorycznie gada zamiast jeść na stołówce?;)
I nie bardzo się przejmuje tym, że nic prawie nie zjada….
Uczyliśmy go skupiać sie na jedzeniu na stołówce szkolnej a nie na gadaniu z kolegami;)
Znasz odpowiedź na pytanie: Wybór tornistra