Wybuch w elektrowni atomowej w Japonii:(

1. alokazja Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Nunak

   swoją drogą – podobnie jak w przypadku 10.04.2010 – lecieli w miejsce polskiej tragedii i zginęli….
   teraz po zgoła 60 latach jedyne miejsce które doświadczyło bomby atomowej nawiedza podobna tragedia….

   jest jakaś prawidłowość w tym?????

   Ja myślę, że człowiek znajdzie wszędzie powiązania 🙂 Taka nasza natura chyba 🙂
   Się zdarzyło bo a) mają reaktory, b) nieszczęśliwie zdarzają się również trzęsienia ziemi.

   Odpowiedz
2. agga-losiu Dodane ponad rok temu,

   Oglądałam te zdjęcia, jaka to wielka tragedia 🙁

   Przesuwając tą podziałkę widać obraz przed i po tsunami.

   Odpowiedz
3. nunak Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez alokazja
   Ja myślę, że człowiek znajdzie wszędzie powiązania 🙂 Taka nasza natura chyba 🙂
   Się zdarzyło bo a) mają reaktory, b) nieszczęśliwie zdarzają się również trzęsienia ziemi.

   tak…. powiązania, podobieństwa….
   poszukiwanie wyjasnienia
   dlaczego…

   Odpowiedz
4. regi Dodane ponad rok temu,

   a ja myślałam ze jesteśmy za daleko od Japonii żeby dotarło do nas jakies promieniowanie

   Odpowiedz
5. alokazja Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Reginka
   a ja myślałam ze jesteśmy za daleko od Japonii żeby dotarło do nas jakies promieniowanie

   muszę Cię niestety rozczarować. Oczywiście, ze ewentualne stężenie byłoby sporo niższe, ale północne wiatry z pewnością by coś do nas przytargały.
   nie chcę się wypowiadać na temat ewentualnego zagrożenia, bo nawet nie pamiętam
   jaki czas połowicznego ma I131 (jod 131) czy np. cez. I jaki ewentualnie skład może nieść taka chmura radioaktywna.
   Natomiast odległość z pewnością nie jest 100% zabezpieczeniem.

   Odpowiedz
6. vinga Dodane ponad rok temu,

   A ja właśnie w radiowej ‘trójce” słucham audycji “Za, a nawet przeciw”, rozmowa dotyczy właśnie energii atomowej i jej bezpieczeństwa… ciekawa jest…, zwłaszcza wypowiedzi ekspertów

   Odpowiedz
7. alokazja Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Vinga
   A ja właśnie w radiowej ‘trójce” słucham audycji “Za, a nawet przeciw”, rozmowa dotyczy właśnie energii atomowej i jej bezpieczeństwa… ciekawa jest…, zwłaszcza wypowiedzi ekspertów

   Ja w ubiegły czwartek byłam na seminarium dotyczącym energetyki jądrowej i również
   polskich planów zbudowania elektrowni jądrowej.
   mnie to ciekawi bardzo to troszkę z moim wykształceniem związane. sama jestem ciekawa co teraz mówią po tych kolejnych wybuchach.

   Odpowiedz
8. vinga Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez alokazja
   Ja w ubiegły czwartek byłam na seminarium dotyczącym energetyki jądrowej i również
   polskich planów zbudowania elektrowni jądrowej.
   mnie to ciekawi bardzo to troszkę z moim wykształceniem związane. sama jestem ciekawa co teraz mówią po tych kolejnych wybuchach.

   generalnie nasi eksperci nadal uważają, że energetyka jądrowa jest tania, bezpieczna i konieczna, bo od 2013 roku zacznie nam brakować energii elektrycznej

   Odpowiedz
9. rafael Dodane ponad rok temu,

   Wspolczuje mieszkancom Japonii, ale oni sami sa swiadomi zagrozen – wyspy leza na terenie aktywnym sejsmicznie, mniejsze trzesienia zdarzaja sie regularnie i na nie sa oni wspaniale przygotowani – chociazby specjalne konstrukcje domow, systemy ostrzegania, przeszkolone na takie ewentualnosci sily Samoobrony. Niestety posuniec Natury nie da sie przewidziec i to byl taki jej kolejny pokaz, jacy jestesmy mali wobec Jej potegi… Co do istnienia na tym terenie silowni atomowych, to mysle, ze ich konstrukcja spokojnie oparlaby sie mniejszym wstrzasom, ale ten przebil inne na glowe i stad mamy widoczne skutki… Chmura, z tego co wyczytalem ostatnio poszla na wschod, w kierunku Midway i zachodnich wybrzezy USA, ale oczywiscie po drodze wszystko sie moze z nia zdarzyc…

   Co do sensu istnienia elektrowni atomowych w Polsce – nie rozumiem podnoszacych sie glosow sprzeciwu po wypadkach w Japonii, pomijajac oczywiscie tych, ktorzy protestowali od poczatku. W koncu nam sie ziemia nie trzesie pod stopami, przynajmniej nie w zauwazalny sposob, tsunami raczej tez nam nie grozi i chyba w takim przypadku to tylko ludzkiej glupoty i zaniedban powinnismy sie bac…

   Wracajac do Czernobyla – mnie w tamtym czasie, w akwarium doslownie w kilka godzin zwiedla moczarka kanadyjska (takie pseudokolczaste, plywajace pod powierzchnia cos) – zzolkla, zwinela sie i tyle. Podobnie u mojego kolegi. I niech mi ktos powie, ze owczesne promieniowanie nie mialo na to wplywu…

   Odpowiedz
10. meva Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Rafael
    Wspolczuje mieszkancom Japonii, ale oni sami sa swiadomi zagrozen – wyspy leza na terenie aktywnym sejsmicznie, mniejsze trzesienia zdarzaja sie regularnie i na nie sa oni wspaniale przygotowani – chociazby specjalne konstrukcje domow, systemy ostrzegania, przeszkolone na takie ewentualnosci sily Samoobrony. Niestety posuniec Natury nie da sie przewidziec i to byl taki jej kolejny pokaz, jacy jestesmy mali wobec Jej potegi… Co do istnienia na tym terenie silowni atomowych, to mysle, ze ich konstrukcja spokojnie oparlaby sie mniejszym wstrzasom, ale ten przebil inne na glowe i stad mamy widoczne skutki… Chmura, z tego co wyczytalem ostatnio poszla na wschod, w kierunku Midway i zachodnich wybrzezy USA, ale oczywiscie po drodze wszystko sie moze z nia zdarzyc…

    Co do sensu istnienia elektrowni atomowych w Polsce – nie rozumiem podnoszacych sie glosow sprzeciwu po wypadkach w Japonii, pomijajac oczywiscie tych, ktorzy protestowali od poczatku. W koncu nam sie ziemia nie trzesie pod stopami, przynajmniej nie w zauwazalny sposob, tsunami raczej tez nam nie grozi i chyba w takim przypadku to tylko ludzkiej glupoty i zaniedban powinnismy sie bac…

    Wracajac do Czernobyla – mnie w tamtym czasie, w akwarium doslownie w kilka godzin zwiedla moczarka kanadyjska (takie pseudokolczaste, plywajace pod powierzchnia cos) – zzolkla, zwinela sie i tyle. Podobnie u mojego kolegi. I niech mi ktos powie, ze owczesne promieniowanie nie mialo na to wplywu…

    alez mialo! Ci ktorzy lecza teraz tarczyce ( a jest ich niemało) sa zywym tego dowodem:(

    Odpowiedz
11. yoko Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Meva
    alez mialo! Ci ktorzy lecza teraz tarczyce ( a jest ich niemało) sa zywym tego dowodem:(

    i żeby tylko na tarczycę…
    masa nowotworów.
    po wybuchu w Czarnobylu moja mama słyszała wypowiedź jakiegoś profesora, że co drugie dziecko będzie chorowało na nowotwory…

    tu jest dużo zdjęc z dokumentu, który widziałam w tv (był nadawany o północy)…
    dzieci tak zniekształcone i chore, porzucone, całe szpitale, sierocińce:(

    zdjęcia w filmie są drastyczne

    Odpowiedz
12. kokunia Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez efik
    nie myśle, wiem.
    inaczej jak wytłumaczysz fakt że po deszczu, małej mżawce powiedziałabym, gdzie zmokłam wracając ze szkoły dostałam pokrzywki palącej jak ogień na częściach ciała które zmokły oraz pogorszenie widzenia z wzroku sokoła w niespełna dwa tygodnie do -4 dioptrii??
    moja mama która wyrwała chwast – coś w rodzaju powoju – ręką gołą, bez rękawiczki o mały włos się nie udusiła własnym językiem? tak spuchła?? – ten chwast o wysokości ok 80cm wyrósł w ciągu jednej nocy, po deszczu również?

    Zamieszczone przez bruni
    Szkoda mi ziemi, natury, ludzi…
    W mojej opinii tsunami to przy tym pikuś…
    Kiedyś oglądałam program o ludziach, dzieciach, które żyły lub urodziły się w “rejonie” Czarnobyla… Mega wynatrurzone, zniekształcone, cierpiące ludzkie istnienia.

    🙁

    Zamieszczone przez alokazja
    muszę Cię niestety rozczarować. Oczywiście, ze ewentualne stężenie byłoby sporo niższe, ale północne wiatry z pewnością by coś do nas przytargały.
    nie chcę się wypowiadać na temat ewentualnego zagrożenia, bo nawet nie pamiętam
    jaki czas połowicznego ma I131 (jod 131) czy np. cez. I jaki ewentualnie skład może nieść taka chmura radioaktywna.
    Natomiast odległość z pewnością nie jest 100% zabezpieczeniem.

    Ja też myślałam,że nam nic nie grozi…….

    Odpowiedz
13. nusiak Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez bruni
    i żeby tylko na tarczycę…
    masa nowotworów.
    po wybuchu w Czarnobylu moja mama słyszała wypowiedź jakiegoś profesora, że co drugie dziecko będzie chorowało na nowotwory…

    tu jest dużo zdjęc z dokumentu, który widziałam w tv (był nadawany o północy)…
    dzieci tak zniekształcone i chore, porzucone, całe szpitale, sierocińce:(

    zdjęcia w filmie są drastyczne

    obejrzałam
    cały mój humor się ulotnił

    jak mi szkoda tych dzieci :(:(:(:(

    Odpowiedz
14. yoko Dodane ponad rok temu,

    ja nie wierzę w to, że nas to nie dotknie.
    nie ma takiej możliwości IMO…
    pomijam chmurę i wiatry, ale to przecież wszystko pójdzie w wodę, w ziemię,
    w żywność, we wszystko czym wymienia się świat (ziemia) i ludzie na całym świecie…
    Ja mam 33 lata, jakoś się dokulam, może drugie tyle, a nuż więcej,
    ale jak pomyślę o moich dzieciach, które kocham najmocniej, że aż boli i nieba bym im uchyliła;
    i tym co robimy i w czym one będą żyły, to mi słabo.
    A moje wnuki?
    Ja mam takie myśli i jest mi niedobrze.
    Zostawiamy naszym dzieciom świat bez wielu gatunków zwierząt, bo je mordujemy,
    bez lasów, bo je wycinamy, z zatrutą wodą, ziemią, bo kochamy takie cuda jak Domestos, bo lubimy żyć wygodnie
    TU I TERAZ, bo nie martwimy się o jutro, bo ono nas nie dotyczy. Czyżby?

    Odpowiedz
15. meva Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez bruni
    i żeby tylko na tarczycę…
    masa nowotworów.
    po wybuchu w Czarnobylu moja mama słyszała wypowiedź jakiegoś profesora, że co drugie dziecko będzie chorowało na nowotwory…

    tu jest dużo zdjęc z dokumentu, który widziałam w tv (był nadawany o północy)…
    dzieci tak zniekształcone i chore, porzucone, całe szpitale, sierocińce:(

    zdjęcia w filmie są drastyczne

    Przerazajace!

    Zastanawia mnie taki dziwny spokoj w obliczu tej obecnej tragedii…oby nie miala drugiego dna…

    Odpowiedz
16. meva Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez alokazja
    muszę Cię niestety rozczarować. Oczywiście, ze ewentualne stężenie byłoby sporo niższe, ale północne wiatry z pewnością by coś do nas przytargały.
    nie chcę się wypowiadać na temat ewentualnego zagrożenia, bo nawet nie pamiętam
    jaki czas połowicznego ma I131 (jod 131) czy np. cez. I jaki ewentualnie skład może nieść taka chmura radioaktywna.
    Natomiast odległość z pewnością nie jest 100% zabezpieczeniem.

    Doczytalam- 8 dni, wiec dotrzec moze calkiem sporo tego syfu… Ale to tylko moje przypuszczenia i obawy…

    Odpowiedz
17. regi Dodane ponad rok temu,

    ja bedę sprawdzać tu

    Panstwowa Agencja Atomistyki

    Jest o poziomie promieniowania w Polsce

    Odpowiedz
18. rena12 Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Reginka
    ja bedę sprawdzać tu

    Panstwowa Agencja Atomistyki

    Jest o poziomie promieniowania w Polsce

    a co tak praktycznie da nam taka wiedza?
    coś możemy zrobić? jakoś się ochronić?

    Odpowiedz
19. pasiasta Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez rena12
    a co tak praktycznie da nam taka wiedza?
    coś możemy zrobić? jakoś się ochronić?

    No właśnie?

    Odpowiedz
20. tygryska Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez bruni
    i żeby tylko na tarczycę…
    masa nowotworów.
    po wybuchu w Czarnobylu moja mama słyszała wypowiedź jakiegoś profesora, że co drugie dziecko będzie chorowało na nowotwory…

    tu jest dużo zdjęc z dokumentu, który widziałam w tv (był nadawany o północy)…
    dzieci tak zniekształcone i chore, porzucone, całe szpitale, sierocińce:(

    zdjęcia w filmie są drastyczne

    straszne :(:(:(

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• 4
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Wybuch w elektrowni atomowej w Japonii:(