Ulka czasem się tak wyginała do tyłu, prężyła gdy nosiliśmy ją na rękach, nie za bardzo, czasami. Mówiono nam, że to normalne.
Ale teraz jestem zaniepokojona. Nauczyła się przekręcać na boczek, tylko, że przeważnie przy tym bardzo się odchyla do tyłu, zwłaszcza główkę. I zamiast normalnie leżeć na boczku to leży wygięta w literę C. Martwi mnie zwłaszcza ta wygięta do tyłu głowa. Co o tym sądzicie?
Ola i Ula (24.03.2004)
6 odpowiedzi na pytanie: wygina się do tyłu
Re: wygina się do tyłu
Najprawdopodobniej Twoja Mała ma napięcie mięśniowe. Natan też to miał. Właśnie chodzimy na rehabilitację. To w sumie nic strasznego, ale dobrze jeśli dzieci są rozmasowane. Tyle że jest to nieprzyjemne bo dziecko cały czas płacze (my chodzimy raz w tygodniu na pół godziny). Radziłaby Ci się skonsultować z jakimś rehabilitantem, bo tak jak mówi nasza pani, zmiany jakiekolwiek, neurologiczne czy inne do pół roku można fantastycznie zniwelować bo do pół roku życia dzieciaczka mózg jest tak plastyczny. Później może być trudno.
Ale nie bój się i nie panikuj. Ja ze swojej strony radzę Ci żebyś się skonsultowała i w razie czego poszła na rehabilitację.
Eryka i Natanek 09.09.03r
Re: wygina się do tyłu
Dzięki, skonsultuję.
Ola i Ula (24.03.2004)
Re: wygina się do tyłu
Olu – myślę, że możesz faktycznie to skonsultować z lekarzem dla swojego spokoju, ale ja uważam, że nie masz co się martwić. Moja Julka już kilka razy była oglądana przez neurologa, bo też bałam się, że ma wzmożone napięcie mięśniowe, bo bardzo szybko trzymała sztywno głoweę, podnosiła się na przedramionach jak leżała na brzuszku itp. sprawy. Okazało się, że wszystko z nią ok, jest po prostu taka silna.
Myślę, że Uleńka odwraca tak główkę, bo chce zobaczyć, co jest za głową, jest ciekawa świata i dlatego tak się rozgląda. A musismy pamiętać, że głowa dziecka jest stosunkowo ciężka i czasami może być dziecku po prostu ciężko ją “pociągnąć” ze sobą i dlatego wygląda jakby się wyginała. Julka ostatnio próbuje robić coś na kształt mostka – leży na przewijaku i mocno głowę zadziera za siebie i do tego podnosi pupkę. Ogląda sobie tak obrazki, które wiszą za nią na ścianie. Też w pewnym momencie zauważysz, że Ulka chce robić mostek – i to jest zupełnie normalne – kolejny etap rozwoju ruchowego dziecka – a nie wzmożone napięcie mięśniowe.
Oczywiście – skonsultować warto, ale uważam, że z Uleńką jest wszystko ok.
U nas jest inny problem (o ile można to problemem nazwać), ale Julka jakoś nie kwapi się do przewracania na boczki, czy innych akrobacji z przewrotami. Na boczku leży jak jej pomogę się przewrócić i też czasami głowa jej zostaje odchylona. Czasami sobie ją przyciągnie do klatki piersiowej, ale są też momenty, że leży z głową odchyloną i patrzy za siebie. Nie wiem tylko, czy ona przypadkiem nie powinna już umieć przewracać się sama na te boczki? Muszę pogadać z lekarką jak przyjdzie do nas.
Duża buźka
Gacka i Julka 01.03.2004
Re: wygina się do tyłu
Dzięki Gacuniu, byłyśmy dzisiaj u pediatry i jest ok. Tak może być na tym etapie rozwoju. Chociaż ona u lekarza to aż tak bardzo jak w domu to nie chciałą się wykręcać. Będę obserwować.
Skonsultuj, ale nie martw się, każde dziecko rozwija się inaczej. Moja z kolei mało się zabawkami interesuje, a w zasadzie wcale się nie interesuje (chyba że karuzelką).
Ps. Julka jest śliczna 🙂
Ola i Ula (24.03.2004)
Re: wygina się do tyłu
wyluzuj- nic jej nie będzie chce sie obrócić na brzuszek tylko jeszcze nie wpała na to że główke zamiast odchylac do tyłu musi przyciągnąć do brody.
madzia z wiktorią (10.03.04)
Re: wygina się do tyłu
Jak wiesz moja Tosia jest z tego samego dnia co Twoja Ula…
:). Od pewnego czasu obesrwuje u Tosi takie dziwne odginanie… Już mnie to troche przeraziło…bo Tosia ma stwierdzoną niewielką asymetrię i napięcie mięśniowe…chodzimy w związku z tym na rehabilitację… Ale wydaje mi się że to są właśnie próby przewracania się… Zapytam naszego rehabilitanta…Jeśli powie coś odkrywczego to napiszę…
Pozdrawiam 🙂
Ola i tosia (24.03.2004)
Znasz odpowiedź na pytanie: wygina się do tyłu