Mam prośbę, chciałam się was poradzić. Do końca paxdziernika musimy zdecydować z mężem czy jedziemy w marcu na narty do Włoch – na tydzień. Jak teraz zaklepiemy miejsca to będzie taniej. Zastanawiamy się czy można takiego malca jak nasz synek zostawić z babcią i dziadkiem na ten czas. Oczywiście jest opcja żeby go zabrać, ale on niecierpi jeździć autem, poza tym zawsze ktoś by musiał z nim zostać i nie jeździć (zaraz się okaże że jestem wyrodną matką, bo wole narty niż synka). W marcu już będzie miał rok i 3 miesiące…
babcia teraz zajmjmuje się małym od czasu do czasu i świetnie dają sobie radę, poza tym od stycznia wracam do pracy i Bartek też będzie z babcią….
No i nie wiem jechać, nie jechać…
Są tu mamy, które pojechały gdzieś zostawiając takie maluchy?
Pozdrawiam
bianka i Bartuś (05.12.2003)
8 odpowiedzi na pytanie: wyjechać na narty czy nie?
Re: wyjechać na narty czy nie?
My jestesmy w podobnej sytuacji, tylko że jedziemy wczesniej, też do włoch:). mamy zarezerwowany termin w grudniu, a młody jedzie do dziadków- bedzie mial niecałe 15 m-cy:). Na początku chcielismy jechać z młodym,ale po naradzie doszliśmy do wniosku, że nic mu sie złego nie stanie, a raczej wyjdzie mu to na dobre!!!!. u dziadków mu bardzo dobrze, ładnie je, spi a i dziadkowie zadowoleni. Własnie załatwiają urlopy:)
A nam tez sie przyda troche odpoczynku, zwłaszcza że jedziemy z grupą znajomych:)
Pozdrowienia
Anita i Filip ur.25.09.03
Re: wyjechać na narty czy nie?
Marta nie przesadzaj…określenie wyrodna matka zupełnie tu nie pasuje!!! I szczerze Ci powiem wkurzyło mnie trochę!!! Jest zdecydowanie niedobrane do sytuacji
Ja bym pojechała…bo zostawiając synka pod opieką babci (tj. mojej mamy) czułabym, że jest bezpieczny i szczęśliwy, uwielbia ją! Tęskniłabym z pewnością… Ale traktowałabym to jako odpoczynek…oderwanie się od codziennych spraw… Naprawdę zasłuzony urlop.
Jeśli tylko masz pewność, że Bartkowi z dziadkami będzie dobrze to decydujcie się na te narty we Włoszech. Tydzień to nie jest tak długo i zobaczysz jak szybko zleci… A Wy sobie odpoczniecie…i Bartek od Was…z dzadkami będzie miał luz
Beata i
Re: wyjechać na narty czy nie?
Oczywiście!!! Narty mi sie marzą juz od dawna. Tzn w zeszłym roku Antos był malutki, więc sobie odpuściliśmy. Ale w tym roku za nic. Poza tym bez przesady, na te pare dni jak wyjedziesz bez dziecka, to krzywda się mu nie stanie. A birąc dziecko tak naprawde byś wcale nie pojeździła. A tak odpoczniesz i poszusujesz do bólu na nartach. Ja liczę nawet na krótkie, – jednodniowe czy weekendowe wypady w góry. Mam niedaleko. Już sie ciesze na te wyjazdy.
Monika, Julka 6.5 roki i Antoś 25.11.2003
Re: wyjechać na narty czy nie?
Ja bym Marty nie zostawiła samej w życiu na tydzień, nawet u babci, gdzie miałabym pewność, ze nic złego jej się nie stanie. Po prostu cały czas myślałabym czy wszystko ok, czy za mną nie płacze. W zeszłym roku wzieliśmy ją ze sobą na narty do Włoch, miała 6 miesięcy, i nie powiem, żebym się zmęczyła, a i pojeździłam sporo. W tym roku tez jedziemy w marcu do Włoch w to samo miejsce i tez ją bierzemy. Być może u nas jest inna sytuacja, ponieważ wszyscy znajomi, którzy jadą z nami mają dzieci, co prawda starsze, ale zawsze.
Re: wyjechać na narty czy nie?
No więc tak. ja bym nie zostawiła Emilki z babcią czy dziadkiem, nie zostawiam ją po prostu na razie z nikim innym oprócz jej tatusia nawet na chwilę. I nie mogę się w tym względzie przemóc.
Ale również planuję dziesięciodniowy wyjazd za granicę bez małej (będzie ciutkę starsza – 1,5 roczku) – ale Emi zostanie ze swoim tatą.
Więc jeżeli Bartkowi jest z babcią dobrze, spędzają ze sobą dużo czasu i masz do niej zaufanie…. to czemu nie?
Re: wyjechać na narty czy nie?
oj zazdroszcze…..
wiesz….ja mysle ze przyda Wam sie troche odpoczynku….
a skoro malemu z dziadkami dobrze i oni chetni do zostania z nim to wlasciwie nie ma przeszkod chyba….co nie?
Re: wyjechać na narty czy nie?
Wprawdzie ja nie zostawiłam jeszcze Wiktorka na tydzień samego ale uważam, że powinniście pojechać, bo przecież piszesz, że babcia świetnie daje radę z Bartusiem, a i Wam należy się coś od życia!
Re: wyjechać na narty czy nie?
Poczytałam… i chyba pojadę:). Podyskutuję jeszcze na ten temat z dziadkami, ale na pewno się zgodzą:).
Pozdrawiam i dziękuję
bianka i Bartuś (05.12.2003)
Znasz odpowiedź na pytanie: wyjechać na narty czy nie?