Chodzi o słoiczki dla dzieci od 7 m-ca (wszystkich firm). Majeczka ma problemy z przełykaniem takiego jedzonka (ze względu na niejednolitą konsystencję), zresztą to samo jest z kaszką. Po prostu wymiotuje. Co mam robić? Czy może ktoś miał podobny problem? Podobno to ważne, aby dziecko przyzwyczajało się do coraz większych kawałeczków. Ale moje przyzwyczaić się nie może. Słoiczki dla 5-cio i 6-ciomiesięczniaków wymiata aż się kurzy. Dodam, że nie jest to alergia, bo wybierałam wyłącznie słoiczki ze sprawdzonymi przez nas wcześniej składnikami. A jak jej sama ugotowałam zupkę, to też okazała się wymiotna :o(
Dag + Witold + Maja (12-03-2004)
8 odpowiedzi na pytanie: Wymiotne słoiczki
Re: Wymiotne słoiczki
Kazd edziecko rozwija sie w swoim wlasnym tepie moj synek ma 16 miesiecy i pije z 1-przeplywowego smoczka :o) nic sie nie martw skoro ma 7 miesiecy i jeszcze nie “radzi”sobie ze sloiczkami dla 7-miesieczniakow to nic zlego dawaj jej te ktore lubi i zjada za jakis miesiac sprobuj znowu pozdr Marzena
Re: Wymiotne słoiczki
nie martw się, w koncu się nauczy, trzeba tylko spoooro cierpliwości 😉 i ciągłych prób, od czasu do czasu,
nauczy się 😉
pozdrawiam
Ola z Natalią- 2.06.2003
Re: Wymiotne słoiczki
Moze nie jest gotowa na wieksze kawalki jedzenia i dlatego ma odruch wymiotny.
Re: Wymiotne słoiczki
nie martw sie mja paulisia tez czasem jeszcze ma odruchy wymiotne jak jej drobinki tej zupki wpadna nie w to gardelko co trzeba, takze ja jej miksuje te od 7 miesiaca
pozdrawaimy
erika i paulsia 17/03/2004
Re: Wymiotne słoiczki
Adas na poczatku, jak mu dalam zupke z “klaczkami” tez za nic nie chial jesc, plul. to byl sloiczek bobo vity, te klaczki sa tam dosc duze. pozniej sprobowalam gerbera, tam sa mniejsze kawalki, mieszalam najpierw z zupkami-kremami, stopnioo dodajac wiecej klaczkow. teraz zjada klaczki bez problemow. pozdrawiam
k8 i Adaś 30.04.04
Re: Wymiotne słoiczki
Emilka zaczela jesc kawaleczki w obiadkach, jak miala jakies 9 miechow. Co ciekawe flipsy gryzla bez problemu duzo wczesniej (gryzla, nie memłała). Takze wydaje mi sie ze mozesz przecierac te dania, a rownolegle probowac dawac malej cos do gryzienia, na przyklad te flipsy, gotowaną marchewke. Latwiej jej przyjdzie nauka, jesli bedziesz jej dawala to co jej smakuje. No i powodzenia
PS. Moja teraz nie przelknie papki Ale to podobno etap przejsciowy
Re: Wymiotne słoiczki
U nas jest dokładnie tak samo, jak tylko są jakieś kawałeczki zupa z brzucha ląduje na śliniaku. Ostatnio kupiłam przez przypadek słoiczki pt. nowy lepszy smak właśnie z kawałeczkami i efekt był taki że musiałam dodatkowo miksować żeby nie wyrzucać bo inaczej to by po dwóch-trzech łyżkach wszystko wyrzygał. Ja postanowiłam to przeczekać, na pewno prędzej czy później sam dojrzeje do bardziej dorosłego jedzonka. No chyba że inne mamusie mają pomysł co z tym fantem zrobić.
Pozdrawiam
Anka i Staś (23.02.04)
Re: Wymiotne słoiczki
Dziękuję za rady i słowa otuchy. Na razie miksuję i czekam. Spróbujemy też flipsów. Majeczka pozdrawia.
Dag + Witold + Maja (12-03-2004)
Znasz odpowiedź na pytanie: Wymiotne słoiczki