Właśnie zadzwoniłam do szpitala-jest już mówj wynik badania histopatologicznego.Jak tylko to usłyszałam od razu zrobiło mi się słabo..
Czy może tam być coś strasznego?
Niewiem jakiś wyrok?
Że jestem na coś chora i nigdy już mi się nie uda?
Wiem,wiem panikuję- i wiem że tam będzie sama łacina-dlatego doprowadza mnie to do obłędu…
A może tam będzie przyczyna?
Mąż powiedział że te wyniki nic nie wykazują-tyle tylko że byłam w ciąży-ale znam go uspokaja mnie tylko
Napiszcie jak było u Was PROSZĘ
Buziaki
Agnieszka
14 odpowiedzi na pytanie: Wynik Histo..czy może tam być coś strasznego?
Re: Wynik Histo..czy może tam być coś strasznego?
aroszka…
Spokojnie…czytał Ci to ktoś? Bo tak nie możemy CI pomóc.. moje wyjaśnienie było po łacinie na dwie linijki a nic nie znaczyło.. takie badanie w 95% tylko potwierdza ciążę…więc się nie stresuj proszę…jak będziesz miała wynik to daj znać….
Ściskam,
Marti z aniołkiem i wielką nadzieją
Re: Wynik Histo..czy może tam być coś strasznego?
Witaj,
U mniw pisało po łacinie, ze macica została oczyszcona i nie ma zakażenia ani stanu zapalnego. Podobno jest źle jak jest stan zapalny. Nie martw się ja się też bałam ale po odbiorze się uspokoiłam tam nie ma żadnych wyroków. Piszą tylko o tym co wyciągnęli.
Pozdrawiam
Sylwia+aniołek 01.09.
Re: Wynik Histo..czy może tam być coś strasznego?
sprawdza sie jakosc komorek zarodka i calej reszty, ktora usuneli, czy nie bylo zadnych nowotworowych zmian, prawie zawsze jest wszystko OK, nie martw sie !
sama pamietam jak sie trzeslam niepotrzebnie….
malinka i upragniony maly chlopczyk
29.02.04
Re: Wynik Histo..czy może tam być coś strasznego?
malinko,
Nie widuję Cię tu często ale widze, że jesteś w ciąży…gratuluję!!!
I jak rozumiem też przeszłaś poronienie…takie historie sa dla nas superważne…mnie przynajmniej dobrze nastrajają…czy opowiedziałabyś nam jak to było z Tobą…ile razy poroniłaś? Czy coś wykryto? PO jakim czasie zaszłaś w drugą ciążę?
Przepraszam za te wszystkie pytania ale to naprawdę podnosi na duchu!!!
Jeszcze raz gratuluję!
Marti z aniołkiem i wielką nadzieją
Re: Wynik Histo..czy może tam być coś strasznego?
Ja tez czekam na wynik badania histopatologicznego. Dziś dzwoniłam do szpitala, ale jeszcze nie było. Będę dzwonić jutro…
Nie martw się, wszystko będzie dobrze
Elwira
Re: Wynik Histo..czy może tam być coś strasznego?
Agnieszko,
moje doświadczenia mówia, że wyniki histopatologiczne prawie zawsze są dobre. Byłoby dobrze gdyby wykazały przyczynę, bo lekarze nic nie robią, żeby ta przyczynę znaleźć. Właśnie niedawno czytałam post o kobiecie po 2 poronieniach, i dopiero po drugim lekarz raczył kiwnąc palcem. Tak więc warto jej szukać i byc lepiej przygotowanym na kolejna ciążę. jak będziesz chciała przyslę Ci listę badań stworzona prze kobiety po poronieniu z forum malucha. Sama mam za soba poronienie i w efekcie łyżeczkowania zrosty i ciąża pozamaciczna z wycięciem jajowodu. Badnia histo nic nie wykazały, tak więc trzymam kciuki aby u Ciebie wykazały.
pozdrawiam
Re: Wynik Histo..czy może tam być coś strasznego?
Marti ! pierwsza ciaza to podobno pomylka przy podziale komorek, nie moja wina lecz wada zarodka, juz w 6t przestaly mnie bolec piersi (chociaz to wcale nie musi byc wyznacznik), zrobilam tylko badania w kier. toxoplazmozy, HBS, i…. po 3 cyklach od zabiegu bylam juz w nast. ciazy !
I Wam sie uda ! trzymam mocno kciuki !dzieki za gratualcje, ja czekam na Ciebie juz na innym forum !
Maluch zaczyna 25t !
107 dni do terminu….
malinka i upragniony maly chlopczyk
29.02.04
Re: Wynik Histo..czy może tam być coś strasznego?
malinka,
No to pięknie…ja gdybym nie poroniła miałabym termi na 18.02.2004…..to musi być piękne być w 25tc!!!!
Czasem jeszcze łapie mnie dół ale generalnie staram się jakość iść do przodu…
Na razie 1 cykl w nowej edycji bez powodzenia….my mamy problem z chłopaczkami więc nie wiem czy nie zrobić inseminacji bo zajście w ciążę z takimi wynikami to podobno długotrwały proces a ja nie mam siły czekać!!!
Życzę szczęścia i miłych pozostałych 15 tygodni!!!!!
Marti z aniołkiem i wielką nadzieją
Re: Wynik Histo..czy może tam być coś strasznego?
Ja jestem zainteresowana lista tych badań.Lekarz mówi, że moje to jeszcze nienawykowe, wiec nie ma co sie martwic, ale ja wolebyc spokojna a nie płakać, ze mogłam coś zrobić.
dzięki z góry
Re: Wynik Histo..czy może tam być coś strasznego?
Ja jestem zainteresowana lista tych badań.Lekarz mówi, że moje poronienie to jeszcze nie nawykowe, wiec nie ma co sie martwic, ale ja wolebyc spokojna a nie płakać, ze mogłam coś zrobić.
dzięki z góry
Re: Wynik Histo..czy może tam być coś strasznego?
Ja jednak nigdy nie zrozumiem tych lekarzy. To ile razy kobieta musi poronić, żeby ktokolwiek palcem kiwnął? Przeciez poronienie to straszne przezycie dla kobiety a ich to wogole nie interesuje. Co więcej badania moga pomóc znaleźć i wyeliminować jego przyczynę.
Poniższej listy nie traktyj jak badania obowiązkowe. Najważniejsze w/g mnie jest wiedza. ja na początek sugerowałabym chormony, choroby odzwierzęce i nasionka:
“Jeszcze raz wstukuję informacje o tym, jakie działania można podjąć aby ustalić przyczynę poronienia i zmniejszyć prawdopodobieństwo następnego. Wszystkim dziewczynom dziekuję za uzupełnienia do poprzedniej wersji.
Niestety główną przyczyną poronień jest po prostu wada genetyczna dzidziusia, gdyż czlowiek to bardzo skomplikowany organizm, ktory trudno “powielić”; czesto rodzice są zupełnie zdrowi, a ciąża kończy się poronieniem. Przed tym nie można się niestety zabezpieczyć. W innych przypadkach może pomóc:
1. Szczepienie przeciw grypie – okres osiągania odporności 2 tygodnie
2. Szczepienie przeciw żółtaczce – odporność pojawia sie już po miesiącu od pierwszego szczepienia, z tym że z każdym kolejnym szczepieniem poziom przeciwciał rośnie (Engerix)
3. Badanie kariotypu
Częstość występowania nieprawidłowości chromosomalnych wśród rodziców z powtarzającymi się niepowodzeniami ciąży ocenia się na 3-5 proc. Spośród zaburzeń na pierwszym miejscu wymienia się zrównoważoną translokację, na drugim translokację Robertsona.
Pary, u których wszystkie poronienia wystąpiły w I trymestrze ciąży mają większe prawdopodobieństwo posiadania translokacji niż pary, u których poronienia dokonywały się w późniejszym czasie. W innych opracowaniach jako równorzędną z translokacją przyczynę nawracających poronień wymienia się mozaicyzm, który zwykle dotyczy kobiet. Mozaicyzm matczynego chromosomu X doprowadza do poronienia u 50 proc. dotkniętych tą nieprawidłowością kobiet, co prawdopodobnie jest spowodowane płodową monosomią chromosomu X. Na dalszym miejscu jako przyczyny poronień nawracających znajdują się delecje i inwersje chromosomów
4. Wykrycie wad anatomicznych
(ultrasonografia – nieinwazyjna,
histerosalpingografia HSG – rentgen przy podanym domacicznie kontraście,
histeroskopia – wprowadzenie endoskopu do jamy macicy)
Tylko niewielka liczba kobiet ze zmianami strukturalnymi macicy doświadcza trudności w donoszeniu ciąży, zaś odsetek udanych ciąż wśród kobiet z nieleczonymi i leczonymi chirurgicznie wadami macicy jest podobny (wyłączywszy grupę z częściową przegrodą macicy).
Uwaga! Poronienie zakończone zabiegiem łyżeczkowania może się przyczynić do powstania zrostów przy ujściach jajowodów.
5. Badania hormonalne (endokrynologiczne) oraz obserwacja cyklu
Prawidłowa faza lutealna jest rezultatem normalnego wzrostu pęcherzyków jajnikowych i każdy czynnik, który zaburza dojrzewanie pęcherzyków wpływa na stan fazy lutealnej. Okazuje się, że zwiększona sekrecja LH podczas folikulogenezy ma niekorzystny wpływ na zapłodnienie, implantację i rozwój wczesnej ciąży, tak więc niemożność zajścia w ciążę i poronienia nawracające mogą być wywoływane tym samym czynnikiem.
Defekt fazy lutealnej może być wynikiem nie tylko niskiego stężenia progesteronu, ale także nieprawidłowej odpowiedzi endometrium na progesteron.
6. Badania immunologiczne
Nieprawidłowości alloimmunogenne (na partnera) – szczepionki (nie stwierdzono ich skuteczności)
Autoimmunologiczne (na wlasne komorki). Przyczyny poronień nawracających są najczęściej rozpatrywane w aspekcie zespołu antyfosfolipidowego. Zespół ten został po raz pierwszy opisany przez Harrisa w 1987 roku i obejmuje współistnienie przeciwciał antyfosfolipidowych, w skład których wchodzą antykoagulant tocznia i przeciwciała antykardiolipidowe z poronieniami nawracającymi, chorobą zakrzepową lub trombocytopenią.
Największym problemem jest brak standaryzowanych, laboratoryjnych testów do wykrywania przeciwciał antyfosfolipidowych. Za test z wyboru do wykrycia antykoagulanta tocznia uznano test Russela z jadem żmii (dRVVT), który jest bardziej czuły niż czas tromboplastynowy (APTT) lub czas kefalinowo-kaolinowy. Natomiast przeciwciała antykardiolipinowe IgG i IgM są wykrywane przy pomocy testów enzymatycznych.
Leczenie: podawanie aspiryny oraz heparyny
Leczenie małymi dawkami aspiryny poprawia rokowanie ciąży, natomiast połączenie aspiryny i heparyny w sposób istotny zwiększa szansę urodzenia zdrowego dziecka. Odsetek żywych urodzeń przy leczeniu tylko aspiryną wynosił 42, podczas gdy przy połączeniu aspiryny i heparyny wzrósł aż do 71 proc. Taka kombinacja umożliwia prawidłową implantację zarodka we wczesnym okresie ciąży i zapobiega zmianom zakrzepowym w naczyniach macicy i łożyska.
Badania w Warszawie robi
Samodzielna Pracownia Krzepnięcia Krwi i Hemostazy Instytutu Hematologii i Transfuzjologii w Warszawie, prof. Stanisław Łopaciuk (badania na przeciwciała antykardiolipinowe)
W przychodni – konsulatcje hematologiczne dla kobiet w ciąży lek. med. Izabella Kopeć
Zgłoszenia pacjentów pierwszorazowych pon – pt godz. 9.00 – 13.00.
00-957 Warszawa ul. Chocimska 5
centrala tel. (22) 849 36 51
fax (22) 848 89 70
Ogólnych informacji dotyczących uslug medycznych udziela: Dział Obsługi Działalności Leczniczej tel. (22) 646-41-24, (22) 849-36-51 wew. 269.
Ośrodek Leczenia Nieplodności
Klinika Poloznictwa i Ginekologii AM w Warszawie
Kier. prof. dr hab. med. Longin Marianowski
Pl. Starynkiewicza 1/3; 02-015 Warszawa
tel/fax. (0-22) 621 27 96
tel. (0-22) 621 02 41, wew. 1430
7. Badania antyinfekcyjne
różyczka
toksoplazmoza
cytomegalowirus
opryszczka
listerioza
Chlamydia trachomatis
Badania na chlamydie w Warszawie robi Akademia Medyczna, Instytut Wenerologii, ul. Nowogrodzka 82, Warszawa, tel. (022) 629 51 84, koszt zł. 40
8 Badania nasienia.
Przyczyną poronienia przy pustym jaju płodowym może byc obecność bakterii w nasieniu partnera.
Warto również podkreślić, że poza troskliwą opieką we wczesnej ciąży, szczególnie kobiet z nieokreśloną przyczyną poronień, udowodnioną korzyść daje jedynie leczenie heparyną i aspiryną w przypadku zespołu antyfosfolipidowego oraz histeroskopowa lub konwencjonalna korekcja chirurgiczna w przypadku wad macicy, np. macicy z przegrodą.”
Re: Wynik Histo..czy może tam być coś strasznego?
Bardzo ci dziękuję.
Troche jestem przerażona tą ilościa badań, ale jednocześnie szczęśliwa, że jest tyle mozliwości.
Zastanawiam się dlaczego mj lekarz do którego mam zaufanie i wiem że jest dobrym specjalistą nie chce mnie skierować. Powiedział mi tylko o tych odzwierzęcych a inne?twierdzi ze często wychodzą fałszywe więc nie ma co niepotrzebnie sie stresować-a w końcu jego wybrałam i powinnam mu choć troche ufać. To jest pierwsze poronienie, a ja podobno zdrowa.
Jeszcze raz dzięki.Ania
Re: Wynik Histo..czy może tam być coś strasznego?
anusia,
Tak jest z większością lekarzy..pomimo że są dobrymi specjalistami…myslę, że po części mają rację bo jak się zacznie badania to stresom nie ma końca i to też nie jest dobre…dlatego jestem za złotym środkiem :-))) Kilka najważniejszych badań BARDZO WAŻNE ale bez popadania w przesadę….
Pozdrawiam,
Marti z aniołkiem i wielką nadzieją
Re: Wynik Histo..czy może tam być coś strasznego?
Lista owszem jest dość długa ale to raczej chodzi o informacje, o to, żebyś wiedziała co można a nie co trzeba obowiązkowo. A swoją droga w kurzają mnie tacy lekarze. To co, badania hormonalne wychodzą fałszywe, badania nasienia też, tylko odzwierzęce są prawdziwe? Bzdura jakaś, przeciez tyle kobiet bada hormony. Moim zdaniem powinnas przynajmniej hormony /prolaktynę,. progesteron, estradiol i testosteron/ toksoplazmozę i cytomegalię oraz nasionka zabadć. Nigdy nie zrozumiem dlaczego oni tak lekceważa kobiety po pierwszym poronieniu. To ile razy kobieta musi poronic, żeby ktos się nią zainteresował. Przecież niejednokrotnie przyczynę można wyeliminować już po pierwszym poronieniu. Znam taki przypadek. Jedna znajoma poroniła 3 razy i dopiero wtedy ją przebadano, drugą już po pierwszym poronieniu, a przyczyna w obu przypadkach ta sama immunologia. Tylko dlaczego to wszystko odbywa się kosztem kobiet, dlaczego musimy tyle cierpieć?
Moim zdaniem powinnaś przekonać lekarza do badań, nawet jeżeli wyniki będą dobre to będziesz spać spokojnie.
pozdrawiam
Znasz odpowiedź na pytanie: Wynik Histo..czy może tam być coś strasznego?