Wyniki, proszę o interpretację

Witam, mam 28 lat dwuletnią córeczkę i od pół roku staram się o drugie dziecko. Z pierwszą ciążą nie było problemu donoszona, przebiegająca książkowo. Z zajściem nie było problemu bo planowana nie była.
Po pół roku starań poszłam do gina, dostałam skierowanie na badania.
TSH III gen 2, 65 uIU/ml (0,27-4,7)
FT4 9,34 pmol/l (9-20)
Prolaktyna 253,9 uIU/ml (27-525)
Prolaktyna po 60 min po MTC 11305,4 uIU/ml

Dostałam bromergo pół tabl. przez 6 dni a późnie po całym przez 3 miesiące.
Cykle mam 28 dniowe. Ostatni cykl 32 dni. A w tym cyklu w 23 dniu pęcherzyk jeszcze był i miał 19 mm. W 28 już nie było, ale zaczynał się okres.
Córkę karmiłam przez 10 miesięcy, zaraz po odstawieniu brałam przez rok Logest. Przez ponad pół roku po odstawieniu od piersie zdarzały się krople mleka. W sumie do tej pory z jednej piersi jak mocno nacisnę to kropleka wypłynie.
W ogóle się na tych badaniach nie znam, i nawet nie wiem czy z takimi wynikami to coś poważnego, czy powinnam robić dokładniejsze badania.
A czy kłopoty z cerą, drażliwość i to że ciężko było zrzucić ze 2 kilo mimo diety to się wiąże z tymi hormonami??

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Wyniki, proszę o interpretację

  1. no właśnie nie wiem jak to ocenić czy długo jesteśmy po ślubie 8 miesięcy 🙁 więc nie wiem czy to długo czy nie, mam 25 lat więc myślę ze jeszcze wszystko przed nami ale jednak instynkt macierzyński jest nie ubłagalny:(.. a czy możliwe jest ze po wynikach testosteronu zastosuje kurację hormonalną i wszystko będzie oki? czy raczej mało prawdopodobne aby tak było:( przepraszam ze jestem taka natrętna:)

    • Jasne, że jest możliwe. Tak naprawdę ciężko ocenić co i jak przez internet.
      8 miesięcy to ani długo ani krótko tak naprawdę. Patrząc na Twój wiek to nie ma powodów do paniki. Dobrze się zbadać i wszystko posprawdzać.
      TO co też warto zrobić to badanie nasienia… zanim wydacie fortunę na zbadanie Ciebie…. bo prawda taka, że u kobiety znacznie więcej badań wykonać trzeba, aby mieć ogląd sytuacji.

      • interpretacja wyników

        Witam serdecznie dziś odebrałam wyniki badań testosteronu a moja gin wraca w poniedziałek a jako że jestem w gorącej wodzie kompana chciałabym się już dziś czegoś dowiedzieć smile Być moze znajdzie się ktoś kto mi pomoże oto one 52.82 ng/dl czy to jest dobry wynik czy jak?

        • Wynik jest jak najbardziej w normie… a nawet w samym środeczku normy. Pogratulować wyniku. No to musisz szukać dalej… tak to niestety jest z tymi staraniami. 🙂

          • Już Ci napisałam w Twoim wątku. 😉

            • Witam, po dłuższej przerwie.
              Nadal biorę bromergon a w tym cyklu luteinę. Mój pęcherzyk owulacyjny tym razem miał 24 mm i doktor powiedział że nawet jak pęknie to i tak nic nie będzie. Kazał bra luteinę do dnia miesiączki. Z etgo wszystkiego nie pamiętam kiedy powinnam mie miesiączkę. Ale jakoś tak teraz. A nie mam miesiączki ani dwóch kresek. Dziś byłam u nowego lekarza, do tamtego raczej nie wróce. Kazał zrobi test jutro rano, i jak II to bra luteinę jak nie to odstawi. Na USG widział tylko ciałko żółte (czy ciałko żółte krwotoczne)
              KAzał powtórzy badania. Czy 24 mm to za duży pęcherzyk?? Ten nowy lekarz powiedział że w przyszłym cyklu małe szanse na owulację bo małe pęcherzyki są.

              • Istotne jest czy było to ciałko żółte czy ciałko żółte krwotoczne!!

                24 mm to duży pęcherzyk ale nie za duży… moje ciąże z większych. 😉

                • A czym się różnią te ciałka??
                  Jutro 3 dzień cyklu i idę na badania do laboratorium. Czy w takim wypadku powinnam zrobić coś jeszcze oprócz kontroli prolaktyny??

                  • Krwotoczne to albo z poprzedniego cyklu albo niepęknięty pęcherzyk zlutenizowany…. generalnie nie rokuje najlepiej w tym konkretnym cyklu.
                    A ciałko żółte to szansa na ciążę….grubość endometrium może też podpowiedzieć co i jak.

                    W 3 dc dobrze zbadać LH, FSH i estrogeny.
                    Prolaktynę najlepiej w II fazie razem z progesteronem ale w sumie ona w 3 dc też powinna być miarodajna.

                    EDIT: cofnęłam się aby poczytać co pisałaś wcześniej. A jak w kwestii tarczycy?! Dopóki nie będzie unormowana badanie hormonów nie ma sensu.

                    • powtórzę te wyniki tarczycowe.
                      Zmieniłam lekarza. Byłam dopiero na 1 wizycie. Zaczynam od początku, ale już tak porządnie. Zrobię komplet badań, no i męze zbadamy. Nowy lekarz chce zobaczyć jak przebiegnie ten cykl, a później ostro zaczniemy działać.
                      Kurcze, wczoraj po kąpieli zauważyłam że jak nacisnę na piersi to małe kropelki takiej białej wydzieliny się pojawia. Czyżby mimo brania bromergonu prolaktyna rosła?? A może takie małe kropeczki to normalna sprawa??
                      A jak ide na badanie prolaktyny to dzień wcześniej na noc normalnie łyknąć bromergon, czy podarować sobie dawkę.

                      A jak jest to ciałko krwotoczne to następny cykl będzie kiepski?? czy od nowego cyklu będzie nowy normalny pęcherzyk??

                      • Nie przestawaj brać bromergonu. Chodzi o to, aby wynik był wymierny a w końcu teraz jesteś na lekach.

                        Z tym ciałkiem krwotocznym to zależy czy wchłonie się bądź ulotni jakkolwiek wraz z @. Przydałoby się usg około 5 dc.
                        Jeśli się wchłonie to nie ma przeciwwskazań do prawidłowego kolejnego cyklu.

                        Generalnie to nie za dobrze z tym mlekiem w piersiach…. moim zdaniem najpierw powinni Ci uregulować tarczycę a potem się brać za PRL…
                        Zobaczymy jak wyjdzie teraz PRL… być może powinnaś brać inny lek a nie koniecznie bromergon.

                        • Dam znać jakie wyniki wyjdą.
                          paszulka podziwam twoją wiedzę. Gdyby choć połowa lekarzy była taka mądra jak ty to by same ciąze były
                          Pozdrawiam

                          • Zamieszczone przez mama82
                            Dam znać jakie wyniki wyjdą.
                            paszulka podziwam twoją wiedzę. Gdyby choć połowa lekarzy była taka mądra jak ty to by same ciąze były
                            Pozdrawiam

                            Nie no… bez przesady…

                            Ja w końcu wiele wiem od lekarzy 😉
                            Ale dlatego zawsze namawiam, aby chodzić do lekarzy zajmujących się leczeniem niepłodności przy okazji starań. To wielka bomba merytoryczna i trzeba się ciągle kształcić… nowinki i “sztuczki” do opanowania ciągle się zmieniają… większość “zwykłych” ginów nie uznaje np acardu przy wspomaganiu rozrodu i szeroko otwierają oczy… a to standard dla gina zajmującego się niepłodnością.
                            Mało tego… często zwykły gin nie ma pojęcia na temat ivf… co dla mnie jest przerażające

                            • No9we wyniki: 3 dzień cyklu:
                              TSH III gen 2,240 uIU/ml (0,27-4,7)
                              FT4 11,23 pmol/l (9-20)
                              Prolaktyna 10,5 uIU/ml (27-525)
                              Prolaktyna po 60 min po MTC 60,7 uIU/ml

                              Estradiol II 96,85 pg/ml (folikularna 18-147,owulacja 93-576; lutealna 43-214)
                              FSH 4,8 mIU/ml (folikularna 3,9-12;owulacja 6,3-24; lutealna 1,5-7)
                              LH 3,7 mIU/ml (folikularna 1,5-8;owulacja 9,6-80; lutealna 0,2-6,5)

                              Prolaktyne badałam rano, a wieczorem brałam normalnie bromergon.
                              Hmmmm…. Jak dla mnie wszystko się mieści w normie, ale czy to są dostatecznie dobre wyniki by zajść w ciąże?? Pęcherzyki zwykle pękały jak miały po ok 20-22 mm. na 5 cykli monitorowanych dwa najprawdopodobniej nie pękły.

                              Domyślam się tylko że wizyta u endo mnie nie ominie…

                              • Zamieszczone przez mama82
                                No9we wyniki: 3 dzień cyklu:
                                TSH III gen 2,240 uIU/ml (0,27-4,7)
                                FT4 11,23 pmol/l (9-20)
                                Prolaktyna 10,5 uIU/ml (27-525)
                                Prolaktyna po 60 min po MTC 60,7 uIU/ml

                                Estradiol II 96,85 pg/ml (folikularna 18-147,owulacja 93-576; lutealna 43-214)
                                FSH 4,8 mIU/ml (folikularna 3,9-12;owulacja 6,3-24; lutealna 1,5-7)
                                LH 3,7 mIU/ml (folikularna 1,5-8;owulacja 9,6-80; lutealna 0,2-6,5)

                                Prolaktyne badałam rano, a wieczorem brałam normalnie bromergon.
                                Hmmmm…. Jak dla mnie wszystko się mieści w normie, ale czy to są dostatecznie dobre wyniki by zajść w ciąże?? Pęcherzyki zwykle pękały jak miały po ok 20-22 mm. na 5 cykli monitorowanych dwa najprawdopodobniej nie pękły.

                                Domyślam się tylko że wizyta u endo mnie nie ominie…

                                Jak na moje oko…to wszystko jest ok 🙂

                                Zapewnie robiłaś na początku cyklu???

                                Ja robiłam w połowie cyklu i mam troszke wyższe… ale u mnie tez jest ok.

                                Po co do endokrynologa???

                                Tarczyce masz w porządku 🙂

                                Prolaktyna ok, po obciążeniu tez.
                                Estradiol ok.
                                Stosunek LH do FSH też nie jest zły…powinien wynosic około 1, u Ciebie wynosi 0,77

                                Myśle ze nie masz czym się martwic

                                Ja jak narazie tez mam dobre wyniki wszystkich hormonków… A dzidzi brak. 🙁
                                Teraz wezmą sie lekarze za mojego ”M” bo ma słabe wyniki…i najprawdopodobniej tu tkwi ”’diabeł”.

                                Czy twój mąż badał sobie nasienie???

                                • Mąż jeszcze się nie badał. Jeszce ten cykl zobaczymy co będzie, bo skoro dobre wyniki to powinno się udać. Jak nic nie wyjdzie to badamy męża a mi sprawdzamy drożność. MAmy już 2,5 letnią córkę, więc lekarze mówią że z mężem powinno być ok, skoro pierwsze dziecko z padki całkiem niedawno. Ja po cesarce. więc bardziej są za moją niedrożnoscią. A czy to normalne że dzień przed okresem grubość endometrium wynosi zaledwie 10 mm, a w czasie owulacji 9 mm?? Mam 8 dzień cyklu a już mnie jajniki bolą. Czyżby krótki cykl się szykował?? A jeszcze jedno pytanie: 5 razy monitoring i 5 razy pęcherzyki rosły i pękały w prawym jajniku. Nawet nie przypominam sobie żeby mnie kiedyś po lewej bolało. Czy można jakoś sprawdzić czy lewy jajnik dział?? na *USG wygląda prawidłowo.

                                  • Hej dziewczyny, co myślicie o tych (męskich)wynikach?:
                                    obj. 7,0ml, ph- 8,3, aglutynacja-nieobecna, komórki spermatogenezy-poj. w prep., leukocyty-0,2mln/ml, erytrocyty-nieobecne, bezpostaciowe ciałka prostaty-bardzo liczne, liczba plemników w mln/ml- 0,4, liczba plemników w mln/ejakulat-2,8, ruch a-10%, ruch b- 47%, ruch c- 5%, ruch d – 38%, żywe plemniki – 74%, martwe – 26%, lepkośc -zmniejszona, kolor-przeźroczysty. Napiszcie proszę co sądzicie,,aha w nasieniu obecne są ciałka żelatynowe, a co to????? Wizyta w przyszłym tyg, a ja wariuję :(, pozdrawiam serdecznie!!

                                    • Zamieszczone przez mama82
                                      Mąż jeszcze się nie badał. Jeszce ten cykl zobaczymy co będzie, bo skoro dobre wyniki to powinno się udać. Jak nic nie wyjdzie to badamy męża a mi sprawdzamy drożność. MAmy już 2,5 letnią córkę, więc lekarze mówią że z mężem powinno być ok, skoro pierwsze dziecko z padki całkiem niedawno. Ja po cesarce. więc bardziej są za moją niedrożnoscią. A czy to normalne że dzień przed okresem grubość endometrium wynosi zaledwie 10 mm, a w czasie owulacji 9 mm?? Mam 8 dzień cyklu a już mnie jajniki bolą. Czyżby krótki cykl się szykował?? A jeszcze jedno pytanie: 5 razy monitoring i 5 razy pęcherzyki rosły i pękały w prawym jajniku. Nawet nie przypominam sobie żeby mnie kiedyś po lewej bolało. Czy można jakoś sprawdzić czy lewy jajnik dział?? na *USG wygląda prawidłowo.

                                      Drożnośc to podstawa…. jak długo staranka nie dają rezultatu a hormonki są ok….to dobrze zrobic hsg. Mąż też niech zrobi badania.
                                      To ze sie ”udalo” z pierwszym dzidziusiem wcale nie oznacza ze twoj ”m” ma nadal tak dobre żołnierzyki (stres, sposób życia, odżywiania się mają duży wpływ zarówno na kobietę jak i mężczyznę.)

                                      Co do endometrim to jest wporządku, mieści sie w normach. Mam podobne 🙂 moja ginka mówi ze jest oki. Są kobiety które mają znacznie grubsze… Nawet do 20mm, ale są tez takie gdzie przy 6mm-trowych udaje się zaciążyc 🙂
                                      Jesli chcesz zwiększyc endometrium to spróbuj popijac czerwone winko… podobno od niego tez rośnie.
                                      Jajniki mogą pobolewac…bo pracują…przygotowuja sie do owulacji.
                                      Kazdej znas organizm jest inny… niektóre czują kłucia jajników przed owu a niektóre w trakcie owu… ważne by uwaznie obserwowac swoj organizm.
                                      Na poczatku staranek zapisywalam sobie wszystkie oznaki… i tak nauczyłam sie własnego ciała 🙂 wiem ze moje bóle – kłucie jajników, drętwienie nóg to własnie owu…pęknie pęcherzyków.

                                      Czasem cykle sie przestawiają, proponuje ci robic testy owulacyjne sa podobne do ciązowych (siusia sie na nie :)) plus…kontynuowanie monitoringów.

                                      Czy zawsze na monitoringu rosły ci pęcherzyki w prawym jajniku????
                                      Co z lewym… Lekarz nic nie zobaczył na usg? żadnych zmian?
                                      Jesli tylko prawy…to nie wiem dlaczego
                                      Moze jakas inna forumka pomoze.
                                      Napewno dobrze zrobic HSG 🙂 duzo wyjasni

                                      • poprzedni lekarz nie widział nic złego że nie ma owulacji naprzemiennie z jajników. No OK. Ale żeby 5 cykli z rzędu?? Jest prawidłowej budowy i wielkości. Nie wiem czy jest jakieś badanie co by można sprawdzić co z nim jest. Zmieniłam teraz lekarza, zaczynam od początku. Zobaczymy co ten zaobserwuje. Nowy powiedział że podziałamy ze 2 miesiące i męza zbadamy. A tego HSG to strasznie się boję. Czy po tym badaniu można od razu wrócić do domu, czy pracy??
                                        Idę we wtorek do lekarza zobaczymy co powie. To będzie 13 dzień cyklu a dziś 8-9 dzień i jajniki bolą jak przy owu, więc nie wiem czy doktor jeszcze coś podejrzy. Ale co tam z męzulkiem pilnie pracujemy, to może doktor co innego zobaczy 😉

                                        • Zamieszczone przez mama82
                                          poprzedni lekarz nie widział nic złego że nie ma owulacji naprzemiennie z jajników. No OK. Ale żeby 5 cykli z rzędu?? Jest prawidłowej budowy i wielkości. Nie wiem czy jest jakieś badanie co by można sprawdzić co z nim jest. Zmieniłam teraz lekarza, zaczynam od początku. Zobaczymy co ten zaobserwuje. Nowy powiedział że podziałamy ze 2 miesiące i męza zbadamy. A tego HSG to strasznie się boję. Czy po tym badaniu można od razu wrócić do domu, czy pracy??
                                          Idę we wtorek do lekarza zobaczymy co powie. To będzie 13 dzień cyklu a dziś 8-9 dzień i jajniki bolą jak przy owu, więc nie wiem czy doktor jeszcze coś podejrzy. Ale co tam z męzulkiem pilnie pracujemy, to może doktor co innego zobaczy 😉

                                          mama, a ja mam z kolei owulki z lewej strony
                                          tylko raz, jeden jedyny raz, ginka przyuważyła pęcherzyk w prawym jajniku, ale w tym samym czasie z lewej strony były aż dwa (więc prawy jajnik dalej do tyłu), ale to było na clo.
                                          nikt mi nie potrafi tego wyjaśnić, ale też żaden lekarz tym się nie przejmuje i każe się cieszyć, że lewa strona pracuje 😉

                                          a co do hsg, to ważne, żebyś trafiła w dobre ręce. mi ten zabieg robiła rezydentka bez żadnego nadzoru i zmaściła sprawę na maksa. ale żyję 🙂
                                          przedzwoń sobie do szpitala, gdzie będziesz to robić i dopytaj o szczegóły, bo każdy szpital ma inne. u mnie chcieli morfologii, OB, czystości pochwy i spermiogramu do tego badania. ale są placówki, które niczego nie wymagają. u nas dawali znieczulenie (dolargan), gdzie indziej dają zastrzyk (chyba ketonal albo pyralgina), a jeszcze gdzie indziej każą pacjentce łyknąć no-spę i ibuprom. jak nie masz zatkanych jajowodów, to kontrast lekko wypływa i jedyne co może nie być komfortowe, to założenie wziernika. ale jeśli robi to lekarz z doświadczeniem, to i tego można nie poczuć za bardzo.
                                          zwolnienie możesz wziąć, ale nie musisz. zazwyczaj się plami dzień lub dwa, ale nie boli.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Wyniki, proszę o interpretację

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general