wypadek-przypadek w ogródku…
Witam,
mam problem!
Zostawiłam na chwilę moją 1,5 roczną córeczkę w piaskownicy, bo podjechał pod bramę listonosz z poleconym…
Wracam, patrzę, a moja córcia ma w rączce coś brązowego.
Zaglądam, a to kawałek żaby!
Widocznie jakaś schowała się w piaskownicy, a moje maleństwo ją dopadło i ugryzło!
Boże, co ja ma teraz zrobić?
Jechać do szpitala na płukanie żołądka….?
Brać ze sobą żabę bez kawałka nogi…?
Jestem cała roztrzęsiona!
Żaby są pod ochroną, a ja jestem wegetarianką!
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Zabawki zręcznościowe na Dzień Dziecka. Odkryj gry i zabawki, które ćwiczą koncentrację i umiejętności motoryczne
Majówka w szkole 2024. Uczniów szkół średnich czeka wyjątkowo długi weekend. Ile będzie wolnego?
Bon turystyczny 2024. Czy 500 zł świadczenia wakacyjnego wróci w tym roku? Jest konkretny komentarz ministra
Zasiłek rodzinny 2024. Ile wynosi i komu przysługuje? Jakie są dodatki? Rodziców obowiązuje kryterium dochodowe
Twórcze zestawy do rysowania na Dzień Dziecka. Najlepsze prezenty dla maluchów, które uwielbiają prace plastyczne
- Rodzice.pl
- Forum
- NA KAŻDY TEMAT
- Tematy, których nie znalazłam w forum
- wypadek-przypadek w ogródku…
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
Strona 7 odpowiedzi na pytanie: wypadek-przypadek w ogródku…
A my bardzo dziękujemy za te pokłady śmiechu, które zawdzięczamy Tobie
na zlocie odbyło sie globalne czytanie owego watku. miałysmy ubaw po pachy – nie wszystkie laski sledziły bo były w drodze…..
cieszę się! 🙂
Postaram się przy najbliższej okazji dostarczyć tu podobnych atrakcji 😉
9 – mówiłam już że Cię kocham
zauroczona wątkiem, bardzo mi się dziś żaby rzucały w oczy…
oto co uwieczniłam:
dziewczyny na zawziętych oceniły, że to sprośna fota kopulujących żab. jak dla mnie to po prostu mała żabka nie miała nóżki (nie chcę gdybać w czyich ustkach się znalazła…) i duża żabka pomagała jej się przemieścić…
no nie?
ps: mam nadzieję, że nie uraziłam nikogo
dziewiątka – rewelacja!!!
ona żyje ! ZYJEEEEEEEEEE !!!
szalona:)
Więcej majonezu i będzie pycha 😀
na zlocie tylko słyszałam a teraz przeczytałam
9 jesteś boska mam nadzieję że poznam cię w realu 😀
zlotem mi zapachniało jak przeczytałam
i Brenda z iphonem mi stanęła przed oczami
śmiejcie się, śmiejcie, a ja mam podobną historię, tyle, że prawdziwą 😀
Kiedyś mieliśmy żółwia wodnego i młodą sukę owczarka niemieckiego.
Żółw wylazł z terrarium i go nasza suka dopadła. Było to późnym wieczorem, w domu ciemno – zaglądam do psa, bo jakieś dziwne mlaskanie słyszę… macam po posłaniu, jakieś zastanawiające “COŚ” mi w rękę wpadło, miejscami miękkie, miejscami twarde… o co kaman????
domyślacie się oczywiście, co to takiego było….. 😀
Żółwia mi było strasznie szkoda, zwłaszcza na sposób w jaki zakończył żywot… no i w pierwszym odruchu lecę do wtedy jeszcze niemęża z wrzaskiem, że “jego pies mi zeżarł zółwia!!!! (pies był w domu, bo to on go chciał, a ja go, szczerze mówiąc, traktowałam jak zło konieczne, tym bardziej, że szanowny niemąż się nim kompletnie nie zajmował…. zgadnijcie, na kogo spadło? 😀 )
Wściekła i rozżalona poszłam spać.
Na drugi dzień rano się budzę – 7ma – a niemęża nie ma w łóżku. Szok, bo normalnie to go się armatą nie podniesie…. Słyszę, że z kimś gada w drugim pokoju. Podchodzę cichutko, żeby podsłuchać, czy ktoś u nas jest, bo się przecież półnago pokazywać nie będę, ale nie – S przez telefon gada. I słyszę….. “wie Pan, bo moja 6miesięczna suka owczarka zjadła wczoraj żółwia i ja bym się chciał dowiedzieć, czy jej to nie zaszkodzi….” (do wet’a dzwonił….)
Dzisiaj się z tego śmieję, ale wtedy myślałam, że go zabiję Szczyt empatii, no!
biedny żółwik…..
Ja Go doskonale rozumiem!! 😀
Też się zastanawiałam,czy taka żabia noga mojej wegetariańskiej córeczce nie zaszkodzi… 😀
😀
Znasz odpowiedź na pytanie: wypadek-przypadek w ogródku…