No więc mój ból kregosłupa, okazał sie nie tylko zwykłym bólem ale wypadnietym dyskiem. Od 2 tyg jade na ketonalu.
Dzisiaj lekarz postawił taka diagnozę, dostałm zastrzyki cocarboxylasum i olfen (bollllli :() no i lek zwiotczajacy mięśnie na noc. No i mam lezeć i sie nie ruszać za duzo.
No ale właśnie dysk podobno sam ma wskoczyć!!??
Z drugiej strony rehalilitant (bo mam tez jakies lasery, jono cos tam i masaże) twierdzi, że dyski same nie wskakują i trzeba znależć kkogoś kto nastawi.
Boli jak diabli.
Macie może jakieś doswiadczenia w tej kwestii?
Dzieki
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: wypadniety dysk
Mi osobiście dysk wypadł raz, rok temu.
Pomogły zastrzyki, leżenie i Ketonal.
Od tamtej pory CHOLERNIE uważam na swój kręgosłup. Dziękuję bardzo za taki ból…
Mnie NIC nie bolało – tylko chrupało i dlatego to było dość… dziwne i nieprzyjemne uczucie.
Ale nie bolało…
Może robił to bez uprzedniego przygotowania (jak pisałam ja byłam wcześniej 3 dni masowana, żeby rozluźnić mięśnie)?
Znasz odpowiedź na pytanie: wypadniety dysk