Kochane kobiałki,
Czy widziałyście kilka dni temu w Wiadomościach chyba relacje z otwarcia nowego supermarketu gdzie zachęcali ludźmi jakimiś super promocjami i doszło znowu do wielkiej demolki, tratowania się wzajemnego, uszkodzeń ciała itd? Kierownik tego sklepu – dupek jakiś straszny – w swojej wypowiedzi (na swoją obronę po zarzutach że jak on mógł nie przewidziec że coś takiego będzie się działo) użył m.in. wypowiedzi:
“nie mogłem przewidzieć że jedną z pierwszych klientek będzie kobieta w 7 miesiącu ciąży co świadczy tylko o tym że jest ona niepełnosprawna umysłowo”
!!!!!!!!!!!!!
Normalnie myślałam ze trupem padnę bo mnie to osobiście dotknęło – co taki dupek usiłuje sugerować że kobieta jak w ciązy to jest gorsza od innych i ma jakieś prawa społezne ograniczone i jej nic nie wolno???? I jak tak mógł się wyrazić??? Fakt że może trochę niemądre wybierać się w taki tłum z brzuchem ale to obowiązkiem tego dupka było zapewnić jej bezpieczeństwo w tym sklepie!
Uważam że ten frajer obraził wszystkie ciężarówki!
Ciężarówki naszego kraju – łączmy się! 🙂
Agata
13 odpowiedzi na pytanie: Wypowiedź w TV obrażająca ciężarówki
jestem skłonna przyznać mu rację
wiesz co, ja się mu wcale nie dziwię, a nawet jestem skłonna zgodzić się z tym gościem, wiesz? Ja właśnie kończę 7 miesiąc, dla mnie problemem jest wyjście zwykłe do sklepu, bo mi ciężko i twardnieje mi brzuch, sama nie jadę do miasta, np. do lekarza, często biorę taxi a nie autobus miejski. Uważam że od takich sytuacji jak otwarcie nowego supermarketu kobiety ciężarne powinny się trzymać z daleka, a jezeli się tam pchają to sa… Niepełnosprawne umysłowo właśnie. Nie wiem co Cię tak oburzyło doprawdy, facet ma rację. Ta kobieta wykazała się kompletnym brakiem wyobraźni i odpowiedzialności, w telewizji ciągle można obejrzeć relacje z takich otwarć, gdzie demolowane są całe wnętrza sklepów bo dziki tłum się rzuca na promocje i bóg wie co. I może i obowiązkiem kierownika jest zapewnienie bezpieczeństwa,tylko że każde dziecko wie że taki dziki tłum to żywioł nie do powstrzymania. I ja w tej wypowiedzi nie widzę żadnej dyskryminacji czy obrażania ciężarówek, bo jak już powiedziałam, odpowiedzialna kobieta w zaawansowanej ciąży w życiu by tam nie poszła na otwarcie. Sama bym takeigo wyrażenia użyła gdybym spotkałą taką kobitę, ot co. I nie czuję się obrażona jako ciężarówka, a do supermarkteu można pójść następnego dnia.
pozdrawiam
13.06
Re: jestem skłonna przyznać mu rację
JA TEŻ BYM NIE POSZŁA – ale bez względu na wszystko gdyby ktokolwiek z jakiegokolwiek powodu powiedział o mnie że jestem niepełnosprawna umysłowo to bym go podała do sądu – ot co. To decyzja tej kobiety i zaden dupek nie ma prawa jej w taki sposób oceniać!
Re: jestem skłonna przyznać mu rację
A ja sie nie zgadzam z toba absolutnie.Ja tez jestem w ciazy.W tej chwili to piaty miesiac ale z pierwszym dzieckiem jezdzilam na rowerze do osmego miesiaca.I nie uwazam sie za uposledzona umyslowo ze bylam sprawna do samego konca ciazy i wszystkie sprawy zalatwialam sama.Za kobiety chore to ja uznaje te ktore mysla ze tylko one sa w ciazy i udawaja ksiezniczki ” opiekujcie sie mna i robcie wszystko za mnie bo jestem w ciazy” Powiem tylko tyle ze tydzien przed porodem musialam sie trzymac bardziej ramy okiennej przy myciu okien bo moj brzuszek mnie przewazal a musze powiedziec ze przybralam wtedy 17 kilo i maly nie byl. To tyle na moj temat. Moze ta pani nie pomyslala ze dalej Polska jest trzecim swiatem w sprawach zapewnienia bezpieczenstwa ale napewno nie powinna byc oskarzona o uposledzenie umyslowe. Mysle ze ten kierownik mowil o sobie. Pozdrowienia
Re: jestem skłonna przyznać mu rację
Zgadzam sie z Tobą
Re: jestem skłonna przyznać mu rację
Ależ możesz się ze mną nie zgodzić, co innego być sprawym do końca ciąży (tego to mogę tylko pozazdrościć, ale nie dlatego że uważam się za księzniczkę, tylko dlatego że mam pewne komplikacje które mi nie pozwalają), a co innego zwyczajnie się narażać, nie tylko siebie ale i idziecko, bo pchanie się do pierwszych rżedów na otwarcie nowego supermarketu to czysta głupota i nieodpiowiedzialność, lub jak kto woli – niesprawność umysłowa.
Co do Ciebie – gratuluję tego że mogłaś być sprawna, jednak i tutaj uważam że mycie okien czy wykonywanie tego typu rzeczy jest również narażaniem siebie i dziecka niepotrzebnie, nawet jeśłi się jest w pełni sprawnym- takie jest moje zdanie, ja okien na pewno myć nie będę, i nie uważam się za księżniczkę.
Co do bezpieczeństwa – bezpiecznie nie jest nigdzie, ani w pociągu w Madrcyie, ani na basenie w Moskwie, ani w polskim supermarkecie w dniu jego otwarcia. A dziki tłum to dziki tłum i żadne normy bezpieczeństwa tego nie zmienią.
Pozdrawiam
Kasia i Doriana
13.06
Re: jestem skłonna przyznać mu rację
Moze faktycznie facet uzyl niewlasciwego okreslenia, taka kobiete mozna po prostu nazwac nierozsadna. Ale znaczenie jest to samo i mial racje. W zaawansowanej ciazy nalezy unikac podobnych sytuacji. Nie wiem, jak wygladaja otwarcia supermarketow, nigdy na takowym nie bylam i na pewno nie pchalabym sie na nie w moim obecnym stanie.
Uwazam tez, choc to przeciez Twoja sprawa, ze Ty rowniez nie postepujesz madrze, jesli w dziewiatym miesiacu zabierasz sie do mycia okien i ryzykujesz na tyle, ze musisz sie mocniej trzymac ramy, bo brzuch przewaza. Kobieto! Troche zdrowego rozsadku.
Dodam, ze wcale nie uwazam sie za ksiezniczke i nie leze w domu patrzac jak moj brzuszek rosnie, ale zachowuje podstawowe srodki ostroznosci. I Ty tez powinnas (tylko bez obrazy, bo to dla dobra Twojego i dziecka). Pozdrowienia.
Re: jestem skłonna przyznać mu rację
Czym innym jest sprawność do ostatnich dni ciąży a czym innym udział w otwarciu super czy hipermarketu. Miała wątpliwą przyjemność dwa razy widzieć to z bliska. Tylko osoba o ograniczonym rozumku nie jest w stanie przewidzieć co tam może się wydarzyć. Żadna ochrona nie zapewni nikomu bezpieczeństwa. Widziałam co działo się dwa razy w Łodzi w Galerii Łódzkiej, to była walka o życie chwilami. Może ten pan przesadził używając aż tak dosadnych słów, ale ciężarna na tego typu promocji to naprawdę niezdrowe zjawisko. Nie uważam też żeby kobiety które w ciąży czują się gorzej były księżniczkami, skoro czujesz się dobrze to masz szczęście. Ja też okien myć nie będę bo to nie sztuka na siłę robic z siebie bohatera. Tak naprawdę nawet najlepiej czująca się kobieta nie przewidzi co ją spotka za 5 minut. Bo ciąża chorobą nie jest ale stanem zupełnie normalnym tez nie i mądrze jest uważać i o siebie dbać.
Re: Wypowiedź w TV obrażająca ciężarówki
Osobiście nie poczułam się dotknięta a ta wypowiedź moim zdaniem nie dotyczy akurat wszystkich ciężarówek tylko tych które – co tu owijać w bawełnę – głupio postępują. Powszechnie wiadomo jak ludzie dziczeją na tego typu wyprzedażach. Takich miejsc trzeba po prostu unikać. A nazwanie rzeczy po imieniu? Ta kobieta nie poszła sama dla siebie robić zakupów tylko naraziła swoje dziecko na stratowanie przez dziki tłum. O ciężarówce, która jeździłaby na nartach w 7 miesiącu albo konno – sorry – też powiedziałabym, że jest głupia. Takie jest moje zdanie. Kobieta w ciąży nie powinna myśleć tylko o sobie…
Pozdrawiam,
GUSIA2004 + Maleństwo 08.06.2004
Re: Wypowiedź w TV obrażająca ciężarówki
Ja w zupełności zgadzam się z Katą…..chociaż, może rzeczywiście nie powinien tak jej nazwać.
Ale z drugiej strony, jak znaleźć na poczekaniu wystarczająco dosadne słowa na wyrażenie dezaprobaty wobec postępowania owej kobiety?
Sorki…. Ale moim zdaniem trzeba popaść w chociaż częściowe odmóżdżenie aby pchać się w taki tłum będąc w ciąży.
Ja bym się na to nie zdecydowała nawet nie będąc w ciąży. Jestem bardzo przywiązana do wszystkich części mojego ciała i nie chciałabym aby którekolwiek z nich uległo uszkodzeniu.
lilianka
Re: Wypowiedź w TV obrażająca ciężarówki
Może nie powinien tak się o niej wyrazić, ale Ja siebie nie widzę na takiej imprezie. Zawsze uważam na swój brzuszek, więc nie wiem o czym ona myślała idąc sobie na zakupy w dzień otwarcia?!
Betsi i wyśniony chłopczyk 30.06.-1.07.04
Re: jestem skłonna przyznać mu rację
Jestem zbulwersowana… Ty się wręcz chwalisz swoją “sprawnością” w poprzedniej ciąży! Ciekawe czy taka byłabyś z siebie dumna gdyby Twoja NIEODPOWIEDZIALNOŚĆ sprawiła, że dziecko urodziłoby się przedwcześnie…
NIE MASZ ZIELONEGO POJĘCIA JAK TO JEST GDY URODZI SIĘ DZIECKO W 7 MIESIĄCU! ZIELONEGO!!!
Kamelia mama Michałka urodzonego w 31/32 tygodniu ciąży z wagą 1270g…
Re: do Samiutka
Co do upośledzenia umysłowego…może i za duże słowa… Ale jazdę na rowerze w ciązy uważam za conajmniej dziwną…i nie dlatego, ze mamusia czuje się świetnie i ma gdzieś następstwa takiej jazdy… Ale z uwagi na fakt, że dziecko w brzuchu jest wyjątkowo delikatną istotka i jednego dnia może być wszystko ok… A innego może zacząć się odklejać łożysko…i wtedy pozamiatane…dobrze określiła, któraś z dziewcząt ! Nie masz pojęcia co znaczy urodzić wcześniaka !!! I dziękuj Bogu, że wszystko się dobrze skończyło…bo napewno w innym przypadku nie wstawiłabyś tak lekkomyślnej i niepoważnej opinii !!!! Ciąża to nie choroba !!! Ale jednak odmienny stan i niestety nie myślmy tylko o własnych przyjemnościach ale też o życiu, które się w nas rozwija…!!! A takie podejście jak Twoje….dla mnie po prostu nie dojrzałaś do roli matki !! Wybacz te ostre słowa… Ale inaczej nie potrafię tego ująć !
Eve i Martusia (planowana cc – 20.04.2004)
Re: Wypowiedź w TV obrażająca ciężarówki
Zgadzam się z dziewczynami-nigdy nie wybrałabym się na otwarcie supermarketu w 7 m-cu ciąży (prawdę mówiąc nie wybrałabym sie na takie otwarcie także nie będąc w ciąży). Myślę, ze łatwo przewidzieć, co na takim otwarciu się będzie działo, szczególnie po tym co pokazywali już wczesniej kilka razy w TV. Jutro zaczynam 8 -mc ciązy i nie wyobrażam sobie siebie z moim brzucholem w tym tłumie. Równie dobrze mogłam iśc w piątek z moim mężem na koncert do knajpy, ale nawet nie rozpatrywałam takiej możliwości.
Nie umyłabym też okien-wolałabym zeby zostały brudne, niż narażać się na jakieś problemy ze skurczami itp. I też nie podchodzę do swojej ciąży jak księżniczka, ale trochę zdrowego rozsądku na pewno jeszcze nikomu nie zaszkodziło!!!!
Znasz odpowiedź na pytanie: Wypowiedź w TV obrażająca ciężarówki