Zaznaczam, że wyprawka dla noworodka i mamy jest kwestią bardzo indywidualną – zależy od upodobań, finansów i wielu innych czynników 😉
W spisie nie biorę pod uwagę “grubszych” zakupów typu: wózek, lóżeczko, przewijak itd. Tworząc listę posiłkowałam się doświadczeniem własnym oraz innych mam z tego forum oraz z Gazety.
Gdze mogę, tam wrzucam rady – niektóre mamy będą pierwszy raz rodziły, więc zachęcam do dzielenia się doświadczeniem!
Kilka ważnych zasad: [I]
– nie kupujemy zbyt dużo! – noworodek bardzo szybko wyrasta z ubranek i pieluch, może się okazać, że zostaną nam nie noszone ciuszki i za małe pampersy. Łatwiej wysłać męża po zapas lub kupić przez Internet.
– nie oszczędzamy na rzeczach, które powinny długo służyć, a często się je pierze!
– im mniej kosmetyków używa się na delikatną skórę niemowlęcia, tym lepiej![/I]
Moja Wyprawka:
– zdecydowanie preferuję body i pajacyki (oczywiście maksymalnie rozpinalne, nie będę stresować się przeciąganiem główki) – na pierwsze tygodnie min. po 7 sztuk w rozmiarach 56-62 cm (więcej 62, bo z 56 bobas najczęściej bardzo szybko wyrasta). Body jest dobrym rozwiązaniem, gdyż szczelnie zakrywa ono plecy dziecka. W przypadku kaftanika, tył może się podwinąć i odsłonić plecy. Pajacyki zakładane na body z krótkim rękawem są świetnym
rozwiązaniem na zimę.
Dlaczego nie więcej? Bo rodzina i znajomi zapewne obdarują nas (niezależnie czy tego chcemy czy nie 😉 ) odwiedzając po porodzie. My zapowiedzieliśmy, że najchętniej widzianym prezentem są pieluchy, ale ZAWSZE ktoś przyniesie ubranko, bo to jednak wielka frajda takie ciuszki kupować 😉 Więcej sztuk ubranek będzie potrzebne dla dzieci ulewających.
– przydaje się bluza lub sweterek – rozmiar nie mniejszy niż 62 – bo planujemy wychodzenie z maluszkiem także przy lekkim mrozie – nasza Ala super spała na spacerach, więc wędrowałam z nią po 3 godziny w śnieżnych zaspach 😉 dobrze, że teraz mam mp3-playera
– kilka par skarpet – długie i cienkie przydają się zamiast rękawiczek „antydrapek” 😉 a grubsze można założyć na śpiochy czy pajacyki, jeśli jest taka potrzeba. W przypadku większego rozmiaru np. śpioszków skarpetka trzyma zbyt długą nogawkę na miejscu. Skarpetki nie mogą być zbyt ciasne, blokujące swobodny dopływ krwi. Ściągacz nie może zostawiać sinych śladów odciśniętych tuż nad kostką.
– 2-3 czapeczki bawełniane – jedna po kąpieli, a reszta w miarę potrzeb, jak jest chłodno w mieszkaniu
– kilka ubranek ekstra (bardzo ciepłych lub bardzo lekkich)w zależności od pory roku.
SPACER itp.
– kombinezon – dla grudniowych bobasów powinno to być duże 62 lub nawet 68 cm, niestety co firma, to inna długość
– czapeczka na spacery (pod nią zakładałam zwykłą bawełnianą, byle by nie zjeżdżała)
– torba z dużą ilością przegródek i kieszonek – idealna do wyjścia
WYPOSAŻENIE
becik – rożek;
kocyk cienki;
kocyk ciepły, ew. kołderka (ja nie używałam, bo Ala była zimnolubna, za to był dodatkowy kocyk do wózka)
2 ręczniki;
2 ceratki – folie z flanelą – pod prześcieradło
10 szt. pieluch tetrowych – bo dziecko ulewa, bo łatwiej wytrzeć po kąpieli pieluchą tetrową czy flanelową itp., zazwyczaj kilka przydaje się w szpitalu, przy porodzie,
3 szt. pieluch flanelowych; (do wytarcia malca po kąpieli – flanela świetnie chłonie, nie trzeba pocierać ręcznikiem delikatnej skórki dziecka, do położenia na przewijak w przychodni itp.)
pieluchy jednorazowe – 12-15 szt. na dobę
chusteczki nawilżające do małoletniego tyłeczka (UWAGA! lepiej na początek kupić kilka małych opakowań różnych firm, bo czasem maluchy są uczulone na konkretną markę);
oliwka dla niemowląt – w szpitalu polecano ciekłą parafinę, stosuje się też oliwę z oliwek;
maść na odparzenia (Alantan plus, Linomag, Bepanten, Sudocrem itp.);
mydło dla niemowląt lub płyn do kąpieli Balneum, Ojilatum itp.;
płatki kosmetyczne dla niemowląt (Dzidziuś, Chicco) – zamiast waty bawełnianej;
patyczki z wacikami (przydatne przy pielęgnacji obsychającej pępowiny – możemy zamoczyć je w spirytusie i dokładnie wyczyścić pierścień pępka; nie polecam szeroko reklamowanych wacików LEKO);
szczoteczka do włosów;
obcinacz do paznokci lub nożyczki;
krem do buzi – na spacery – przeznaczony dla noworodków (trzeba uważnie sprawdzać opis na opakowaniu)
płyn/proszek do prania ubranek niemowlęcych
DOMOWA APTECZKA:
70% roztwór spirytusu;
jałowe gaziki;
termometr, najlepiej o krótkim czasie mierzenia temperatury;
sól fizjologiczna – do przemywania oczu, zakraplania noska. Małe opakowania są jednorazowe, po otwarciu i wykorzystaniu wyrzucamy pozostały płyn. Dla noworodków nie nadaje się sól w dużych pół-litrowych lub litrowych butelkach, po otwarciu traci swoje właściwości, pozostały płyn nie nadaje się do użycia.
Wyprawka do Szpitala
Jeszcze jedna lista 😉 – niestety też mocno subiektywna, bo ten spis bardzo zależy od wymagań szpitala, w którym zamierzacie rodzić. Najlepiej, pakując się do porodu, zadzwonić do wybranej placówki.
Akcesoria potrzebne w szpitalu:
DOKUMENTY (indywidualnie w każdym szpitalu, więc trzeba się dowiedzieć samej):
dowód osobisty, dowód ubezpieczenia, karta ciąży, wyniki badań: badanie oznaczenia grupy krwi, ostatnia morfologia i badanie moczu, wyniki badania USG, antygen HBS, WR.
DLA MAMY:
Szlafrok.
Koszule do karmienia – 2-3 i koszulka T-shirt do porodu (jeśli szpital nie daje).
Kapcie i klapki – kapcie do chodzenia po oddziale, a klapki pod prysznic.
Majtki jednorazowe z siateczki lub bawełniane o nr większe niż zwykle zakładasz (6-8szt.) – nie są konieczne, ale jak kto lubi 😉
Skarpetki – nawet kilka par, po porodzie organizm różnie reaguje, ja miałam bardzo zimne nogi.
Wkładki laktacyjne (duży wybór na rynku – dziewczyny polecają teraz np. Gerbera i Chicco). Dostępne także muszle ochronne wykonane z silikonu, zbierające nadmiar pokarmu i dopuszczające powietrze do piersi (Medela lub Avent).
Biustonosz do karmienia.
Podkłady higieniczne – duuuże “pseudopieluchy” Bella Baby – 2-3 paczki, potem mąż dokupuje jeśli jest potrzeba.
Krem na popękane brodawki – np. Bepanthen, Purelan 100 Medeli, ale własne mleko wystarcza jeśli nie mamy sytuacji ekstremalnej.
Pomoc dla gojącego się krocza – Tantum Rosa. Pomaga też płyn do higieny intymnej z wyciągiem z kory dębu. Te kosmetyki muszą być wcześniej sprawdzone w użyciu – w razie podrażnienia czy uczulenia.
2-3 ręczniki – jeden duży kąpielowy, jeden do rąk, a do wycierania krocza mocne miękkie ręczniki papierowe (dużo lepiej się sprawdzają, bo nie trzeba nimi trzeć, wystarczy przytknąć i wyrzucić).
Sztućce, kubek – niektóre szpitale dają sztućce, warto dowiedzieć się wcześniej co proponuje Twój szpital.
Papier toaletowy – bo w szpitalu może się akurat skończyć, warto jest mieć własny zapas.
Kosmetyczka z potrzebnymi kosmetykami – mydło, płyn do higieny intymnej, krem, szczotka do włosów, pasta+szczoteczka do zębów, wszystko to czego używamy na co dzień i wydaje się nam niezbędne również w szpitalu.
DLA MALUCHA:
Ubranka – jeśli szpital nie zapewnia ubranek dla dzieci, trzeba wziąć zapas swoich (co jest raczej polecane, ze względu na to, że leprza jest kolonizacja domowymi bakteriami, niż szpitalne mutanty):
3 szt. body
3 szt. pajacyków
cienkie rękawiczki lub długie skarpetki na dłonie
ręcznik
kilka sztuk pieluch tetrowych
pielucha flanelowa
kocyk lub rożek.
Pieluchy jednorazowe – niektóre szpitale dają kilka sztuk pieluch na początek. Ja zabieram profilaktycznie paczkę – 44 szt. jedynek Pampersa. Tu sytuacja wygląda podobnie, jak przy chusteczkach – lepiej na pierwszy rzut małe opakowania, bo dziecko może być uczulone.
Mokre chusteczki do wycierania pupy.
Torba odbioru ze szpitala mamy i dzidziusia:
Ubrania dla mamy + buty – świeżo upieczona mama musi się zmieścić w ubrania, w których wyjdzie ze szpitala. Pamiętajmy, że brzuch nie schodzi od razu i nie robi się płaski momentalnie po porodzie. Większe ubrania przygotowane powinny być wcześniej najlepiej przez mamę. Nie zapomnijcie o butach (raczej z tych szerszych, bo nogi często są po porodzie spuchnięte). Torbę taką dostarcza do szpitala dumny tata.
Ubrania dla dziecka – dopasowane do pory roku. Dla nas na pewno kombinezon, czapka itp.
Fotelik samochodowy – KONIECZNY, aby bezpiecznie przewieźć dziecko ze szpitala do domu.
Przewożąc dziecko do domu w zimie trzeba pamiętać o maksymalnej ochronie przez mroźnym powietrzem. Można nawet osłonić buzię pieluszką tetrową – byle nie odcinać dopływu powietrza!
Żywność i napoje:
– woda niegazowana,
– soki (najlepiej jabłkowy, gruszkowy, z aronii, winogronowy),
– owoce (jabłka, śliwki kalifornijskie) surowe lub z kompotu.
Inne:
– karta telefoniczna lub telefon komórkowy,
– aparat fotograficzny, kamera, filmy, baterie,
– książka, krzyżówki, czasopismo,
– talerz, kubek, sztućce jeśli są wymagane,
– leki, które przyjmujesz,
– drobne pieniądze,
– zioła na laktację itp.
Rzeczy dla męża – według wymagań szpitala (w św. Zofii mój Grześ nie potrzebował niczego, oprócz kanapek i picia, ale są szpitale, które wymagają zakupienia fartucha itp.)
__
Tekst jest zapożyczony z posta zbiorczego, nie jest mojego autorstwa.
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Wyprawka-rzeczy dla mamy i malucha-dokumenty-inne
no to ja bym wzięła 1. moja kumpela miesiąc temu urodziła. mała ważyła 2900, używała przez 3 tygodnie właśnie 1 a teraz już 2 🙂
Skoro ważyła 2900 to bym zaczęła od 2 :)1 są chyba do 2 kg… A dziecko szybko rośnie więc 2 będą w sam raz:)
to juz się zgubiłam, ale jeśli jest jak piszesz, że te 1 są do 2 kg, to chyba nie ma sensu.
albo kup na próbę 1 paczkę
jeszcze się zorientuje bardziej:)jak coś to 1 paczke kupie 1 na pierwsze dni a potem 2 :)zobaczę ile mały będzie ważył:)
Ja kupuję na sam poczatek, w tym do szpitala kupię babydream newborn 2-5kg.
Jak maluszka przestanie robić mało a często to przerzucę się na Pampersy.
właśnie sprawdziłam na stronie producenta pampersy newborn 1
i chyba takie zabiore do szpitala na pierwszy dzień w paczce 43sztuki a wogóle też myślałam zeby zacząc używac od początku pieluszki huggies co o nich myślicie?
ja takie kupowałam córce gdyż urodziłą sie z wagą 2730 -i były dośc długo przydatne i fajniejsze od reszty bo wchłaniały też luźne kupki-od innych miała odparzenia do około roku potemzmieniłam na happy bo są podobne budową i w ogóle do pampersa i dużo tansze-huggies nie polecam bo przeciekały mojej córce
czyli 1 są 2-5kg??a nie 2?? ja to jeszcze nie wiem jakie kupię, a te babydream sa fajne?można je kupic w każdym sklepie??pampersy są drogie kurcze… jak dzidziuś będzie mógł to będę kupowała te tańsze….
babydream to marka drogerii Rossmann i tylko tam można je kupić.
Jeśli pampers 2 miałby być od 2 do 5 kg to jakie miałyby być 1 – chyba dla lalek 😉
My pampków 1 używałyśmy przez pierwszy miesiąc mniej więcej
(a J. jak sie urodziła miała 3350)
A babydream to te z rossmana?
Jeśli tak to używałyśmy ich i były ok, ale J. miała już około 10-12 miesięcy.
a jaka cena orientacyjna?
:):)a cenowo jak stoją??i dobre są dla maluszka??:)
paczka newborn 28 szt. kosztuje 13.99 PLN
czasami sa promocje i wtedy są tańsze o 1-2 PLN
większych rozmiarów nie sprawdzałam jeszcze
Wiesz nie znam się, to będzie moje pierwsze dziecko…dlatego też pytałam o 1 jaki i o 2:)
to tanie są:)a pampersy pewnie koło 40zł kosztują?…:)przepraszam że pytam tak, ale jakoś nie miałam okazji sprawdzić bo w domu leżę…
pampersy jedynki mają siateczkę wchłaniającą rzadką kupkę, ja chyba kupię bella happy bo mają wycięcie na pępek a jak się Kryśka okaże pod względem przetwórczym zupełnie niepodobna do brata który miał pierwszy miesiąc generalnie w plecy to się kupi te pampki albo baby dreamsy albo jakiekolwiek inne, dada z biedronki, Cien z lidla itp
i pamiętajcie – jeden rodzaj pieluszek jest super dla jednego dziecka i inny rodzice więcej go nie kupią bo te akurat przeciekają bokiem, albo po plecach bo nie ma tam gumki (jak w pampersach) albo pupkę odparzają, wszystko najlepiej jest wypróbować samemu
baby dreamsy z rosmana kosztują chyba koło 24 zeta i moim zdaniem są bardzo dobre, najlepsze jest to że pojawiły się pakowane po dwie, można wypróbować bez ryzyka 😀
w obecnej chwili pampersy kosztują ponad 50 zł!
ja widziałam w promocji te new born za 80 szt, 55 zł. w jakimś markecie, niby promocja 🙂
o jejciu to nie źle drogie, sprawdzę sobie te babydreams :)tanie i chwalone:)
no jak jest promocja to jeszcze mogą przejść, ale ja uważam że to przesada, dziecko w to sra że tak powiem..ja dla mojej córki kupowałam najczęściej z pampersa ale wtedy kosztowały 42 a jak były w promocji to jeszcze taniej, no i jak nam ktoś przyniósł, a kupowałam tez tych z rossmana i były git
Znasz odpowiedź na pytanie: Wyprawka-rzeczy dla mamy i malucha-dokumenty-inne