WYPROSZONO MNIE ze starających

mam im dac spokój i iśc na swoje podforum!!!
coż za brak kultury – szkoda gadać…
a i słowo “wyproszono” to bardzo kulturalne ujecie tego co “usłyszałam”…
ehhh, czyje się jakby wszedzie niektóre starające doszukiwały sie ataku na nie… a w moich postach nic takiego nie miało miejsca…
dość agresywnie tam się zrobiło i niemiło….
Kidyś było miło – prawda??? (ciku???(chociazby))

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: WYPROSZONO MNIE ze starających

  1. Re: A nie mówiłam…..

    MAGIE, oby…
    bo mnie dobija pewien fakt…
    ponoc Polacy są narodem, który po mistrzowsku potrafi czytać bez zrozumienia…
    Do tej pory wydawały mi sie te wyniki badań wyssane z palca…
    ale widzę,że tak chyba faktycznie jest! Ja piszę postao jednej treści – prosto, zwięźle i wyraźnie (no może z ta zwięzłością przesadziłam ) a kto inny “czyta” i oskarża mnie o coś czegow tym poście nie ma – NIE MA!
    To jakiś obłed, to nie perpetum mobile, tylko jakaś groteska!

    • Re: Joanna R

      No tak. Nie porównałaś:-) Wybacz.
      Ale kontekst wypowiedzi tak troszkę do tego nawiązał. Dlatego ogół “zabrzmiał” niezbyt jasno dla wszystkich.:-)

      JoannaR i Pawełek 19.09.2003

      • Re: Joanna R – dzieki, ze czytasz:)

        GDYBY WSZYSCY ZCAELI CZYTAĆ TO CO JEST NAPISANE, a nie oskarżać dla zasady i wypatrywac miedzy wierszami zawiści, zła i fałszu, to od poczatku byłoby zupełnie inaczej!
        dzieki, ze CZYTASZ:):):):)

        • Re: kiki 25

          No przeprosin to się nie doczekasz

          “Bo dzieki mamom z tego forum dzisiaj mój syn żyje – między innymi dzieki ich modlitwom – głeboko w to wierzę.
          Wierzę, ze ich obecnośc przy mnie (duchowa) sprawiła, ze miałam siłe walczyć, gdy mój syn umierał mi na rtękach i mogłam liczyć już tylko na cud.
          I ten cud się stał! Za sprawą wszystkich tych kobiet (mam z forum) i atmosfery tego forum, która dała mi siłe i sprawiła, ze w najgorszych chwilach mego życia nie oszalałam.
          NIe bedę porównywac bólu poronienia do bólu utraty dziecka.
          Powiem Ci tylko jedno, gdyby mój syn umarł, ja umarłabym razem z nim! ”

          dla mnie to ewidentne porównanie najpierw piszesz o Swoim synku który prawie umierał i co Ty wtedy czułaś, a potem piszesz ze nie bedziesz porównywać bólu poronienia do bólu utraty dziecka- dla mnie to porównanie i już, zreszta ja to tak odebrałam a jeśli miałaś inny zamiar to mi przykro.
          Aha a tak na marginesie to wiem że nie tylko mamy z tego forum Cię wspierały wiem że wspierały Cię też i starające? ale pewnie tego już nie pamiętasz….

          “I wiedz jedno – gdyby Tobie zdarzyło sie coś takiego jak mnie, to jestem pewna, ze osoba, którą tu oskarżasz i słownie poniewierasz, pierwsza podałaby Ci ręke i złożyła ręce do modlitwy. ” i co tu też nie widzisz porównania, przecież ewidentnie wychodziś z jakiegoś założenia,

          i tak pewnie nie dojdziemy do porozumienia, wiec koniec dyskusji, ode mnie nic juz więcej nie usłyszysz, nie mam ochoty więcej tu nic pisać bo i nie ma po co, więc dajmy sobie na luz ja mówię koniec
          brak mi słow i tyle

          Kasia i lipcowy cud

          • Re: WYPROSZONO MNIE ze starających

            O Bruni dzieki za komplement:)
            Wiesz, ja tez uwazam, ze starajace sie grubo przesadzaja i na temat klku z nich zmienilam zdanie po tym wszystkim. Nie wiem (bo jeszcze tam dzis nie wchodzilam) o co poszlo tym razem, ale ta cala sztucznie zrobiona wielka awantura o jakies malo znaczaca bzdure typu @ byla ewidentnie rozkrecona przez nie. Wcale mi sie to nie podoba.

            • Re: kiki 25:((((((((( to smutne:((

              duzymi literami mogę Ci to napisac:
              NAJWYRAŹNIEJ NIE ROZUMIESZ CO CZYTASZ!

              Ach, jeszcze jedno – wiem, ze starające się również modliły sie za moje dziecko i dokładnie pamietam ich nicki!!! i nie wmawiaj mi po raz kolejny, ze o czymś nie pamietam!

              I w jednym przyznam Ci racje – nie dojdziemy do porozumienia, bo staram się z toba porozumiec słowem PISANYM, a Ty nie rozumiesz co ja piszę, nie CZYTASZ!, więc jak tu z TObą “rozmawiać”?
              W moim poście nie było zadnego porównania! Były inne środki wyrazu, ale porównań tam nie było!

              Szkoda, że upierasz się przy “dokopywaniu sie” tego czego nie ma…

              I nie bede z Tobą dalej prowadzić wymiany poglądów, bo ewidentnie idziesz w zaparte, wyczytujesz bzdury miedzy wierszami i masz niesamowity dar i łatwość bezpodstawnego i jadowitego obrażania innych osób – skąd się to wzieło? nie wiem i nawet nie dociekam.

              NIe znalazłas ani ćwierć cytatu, który powierdzałby Twoje oskarżenia i nie starczyło Ci fasonu, zeby napisac przepraszam – to smutne:(

              • Re: WYPROSZONO MNIE ze starających

                całuje!
                Jej, jestes perłą tego watku:)
                Przykładem na to, ze MATKA I STARAJĄCA mogą być w komitywie:)
                Kiedyś to była atmosfera:)

                • Re: kiki 25:((((((((( to smutne:((

                  pozwole sobie sie wtracic
                  dokladnego cytatu tez sie nei doszukalam choc czytalam wielokrotnie twoja wypowiedz
                  ale ilekroc to czytam mam takie samo dokladnie wrazenie jak kiki
                  nie sposob lapac za slowka bo kontekst wypowiedzi tez jest szalenie wazny by zrozumiec co sie CZYTA
                  a moze ja zwariowalam od tego wszystkiego hmmmmm
                  pozdrawiam wszystkie mamy oby takich kontrowrsji w nowym roku nie bylo wiecej!

                  Zuzanna 14 cykl starań

                  • Re: kiki 25:((((((((( to smutne:((

                    napisałam konkretnie, że “nie bedę porównywać” tych dwóch tragedii – czyli poronienia i utraty dziecka narodzonego – z tego prostego wzgledu, że tego się najwyraźniej porównać nie da! DLatego tez nie wiem gdzieście sie tego w kontekście doczytały, skoro tam stoi jak wół…
                    Ja widziałam, z e kiki utraciła jedną ciąże i gdybym napisała, ze wiem co czuje to też by było źle, bo wyszłoby na to, ze obie tragedie sa porównywalne, gdybym napisała cokolwiek innego tez było nie tak…. wiec napisałam, ze nie porównam!
                    Wiem tylko, ze ją bolało i mnie bolało (Bóg wie kogo bardziej)…
                    To miało słuzyć temu, by zrozumiała mój ból jak był ogromny i jak bardzo dziewczyny mi pomogły by nie zwariować…
                    o to! co też jest napisane:)

                    <img src=”/upload/27/52/_158925_n.jpg”>

                    Edited by bruni on 2003/12/31 00:48.

                    • zaczełam I KOŃCZE…

                      niniejszym chciałabym ZAKOŃCZYC oficjalnie te dyskusje, bo nie prowadz ona do porozumienia, co widac poniżej:)
                      Przykro mi:(
                      DOBRANOC

                      • Re: kiki 25:((((((((( to smutne:((

                        czyli zwariowalam i juz mi sie wszystko placze:)
                        oj bywa zwlaszcza poznow nocy:)
                        zakonczmy te wszystkie dyskuje bo robis ie coraz gorzej
                        zycze wszystkiego co dobre wnowym roku!
                        pozdrawiam

                        Zuzanna 14 cykl starań

                        • Re: kiki 25

                          Kasia przestań one cie i tak nie potrafią i ni chcą zrozumieć

                          Wera+maluszek (23.08.04)
                          gg 2997901
                          [Zobacz stronę]

                          • BEZNADZIEJNE POROWNANIE

                            SCHOWAJ SWOJE PROWNANIA DO SZUFLADY I NIE PROWOKUJ DYSKUSJI. GOWNO WIESZ O TYM CO JEST GORSZE I JAK SIE PRZEZYWA ROZNE RZECZY. JA TO PRZESZLAM I PRZEZ TAKIE POSTY PRZEZYWAM TO KOLEJNY RAZ I KREW MNIE ZALEWA.
                            Twoje madrosci sa zastanawiajace – ja stracilam pierwsze dziecko na kore czekalam, cieszylam sie nim i od samego poczatku czulam sie mama tym bardziej ze troche na nie czekalam, ale niestety nie bylo mi dane sie nim cieszyc.
                            P. S.
                            Faktycznie nie prowokujesz kłótni, jasne jasne

                            Wiolka i Julka 05-03-2003

                            • Re: Joanna R – dzieki, ze czytasz:)

                              Bruni nie przeginaj:-)

                              JoannaR i Pawełek 19.09.2003

                              • Re: WYPROSZONO MNIE ze starających

                                Tak trzymać!!!!!!!!!!! hi,hi………

                                Julka i prawie 18 miesięczny Karolek

                                Znasz odpowiedź na pytanie: WYPROSZONO MNIE ze starających

                                Dodaj komentarz

                                Angina u dwulatka

                                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                Czytaj dalej →

                                Mozarella w ciąży

                                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                Czytaj dalej →

                                Ile kosztuje żłobek?

                                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                Czytaj dalej →

                                Dziewczyny po cc – dreny

                                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                Czytaj dalej →

                                Meskie imie miedzynarodowe.

                                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                Czytaj dalej →

                                Wielotorbielowatość nerek

                                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                Czytaj dalej →

                                Ruchome kolano

                                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                Czytaj dalej →
                                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                Logo
                                Enable registration in settings - general