Wysiadam…

Po prostu chwilami wysiadam, mam dość:((
Moje dziecko prawie nic nie je!
Każdy posiłek to męka, wmuszanie na siłe, zakończone próbami wymiotów. Nigdy nie jest głodna, próbowałam metode “przegłodz a samo przyjdzie po jedzenie” bez skutku.
Mając ponad 21 miesięcy waży 10 kilo.
Od miesiąca ledwo cokolwiek jestem w stanie w nią wmusić, wcześniej też nie była zarłoczkiem ale lubiała np. słodycze, banany,naleśniki a teraz nic!
Nie martwiłabym sie tym aż tak bardzo gdyby ważyła więcej ale w tym wypadku ledwo mieści sie na sietce centylowej!
Próbowałam syropu na poprawe apetytu,witaminek-bez zmian.
Błagam pocieszcie mnie a zwłaszcza prosze o odpowiedz dziewczyny z tym samym problemem. Może nawzajem sie wesprzemy!
pozdrawiam


Jusi & Milenka ur.27.05.03.

19 odpowiedzi na pytanie: Wysiadam…

  1. Re: Wysiadam…

    Powiedz mi jakie ma wymiary, tzn ile wzrostu przy 10 kg???

    Anka i Basiulec z 17.12.2002

    • Re: Wysiadam…

      Mozemy sie wspierac, ale i tak zapytam, czy robilas jakies badania… ich wyniki na pewno by Cie uspokoily albo podsunely jakies rozwiazanie…

      Mateusz wzrostem jest w 50. centylu, a w wadze ledzo sie miesci – wazy ok. 11 kilo (na wadze lazienkowej), nie wiecej i wg mojej siatki to jest bardzo nisko, a zwazywszy, ze wzrost jest o prawie 50 centyli wyzej, rozpietosc jest spora… a do tego mati ostatnio przytyl na buzi (takie mam wrazenie), wiec to jest juz wynik po przytyciu 😉

      kiedy jadal wiecej (miewal takie okresy), robil automatycznie wiecej kupek – stad wniosek moj, ze ma szybka przemiane materii; tak sie pocieszam
      zreszta poki co w siatkach sie miesci

      lubi jesc wiecej, gdy ma ochote, gdy mu cos bardzo smakuje, gdy dostanie cos, co go interesuje; np. spory wzrost spozycia parowki nastapil po tym, jak zaczelam mu dodawac “ketchupu”, czyli przecieru pomidorowego; zjadal 1 parowke, teraz je 2 i patrzy za wiecej…

      czesto jednak robie mu cos, co lubi, a tu klops, on nie chce… tak jest np. z jajecznica; w ciagu roku jej porcja sie nie zwiekszyla, wrecz zmniejszyla…

      zasadniczo to on wiecej pije niz kiedys, a poniewaz sa to glownie soki, wiec pewnie tez go syca…
      nie pije wcale mleka 🙁 na sniadanie czasami jest sam sok, dopiero na drugie sniadanie sie skusi
      obiadu je bardzo malo
      wczoraj poszedl spac bez kolacji i spokojnie przespal noc

      ja powiem Ci szczerze – nie robie tragedii… dziecko wyglada na zdrowe… czasami sie zastanawiam, czy naprawde jest taki chudy… bo po zdjeciach czy kiedy ktos go bierze na rece – zawsze slysze przede wszystkim, ze on jest strasznie chudy, skora i kosci… hm…

      Mateuszek (14.03.2003)

      • Re: Wysiadam…

        około 82cm


        Jusi & Milenka ur.27.05.03.

        • Re: Wysiadam…

          Lea sztuczki z ketchupem próbowałam, na początku działało teraz ledwo pół paróweczki zje.
          Badań nie robiłyśmy bo nasza lekarka odradza,gdyż jak mówi jeśli dziecko rozwija sie prawidłowo(a tak jest w przypadku Mili) to nie ma potrzeby.Ale szczerze mówiąc nie zbyt jej ufam:(


          Jusi & Milenka ur.27.05.03.

          • Re: Wysiadam…

            Ja zrobiłabym badzania (moczu itp) – może być jakaś bakteria czego Wam nie życzę.

            • Re: Wysiadam…

              trochę “głupio mądra” ta lekarka.wybierz się do dobrego lekarza, najlepiej z polecenia.
              wg. powinna skierować dziecko na badania. chcociażby podstawowe morfologia i mocz. najlepiej wykonać posiew, bo ogólny często pokazuje wynik sfałszowany, tzn ogólny jest dobry, ale posiew już nie. może warto zrobić badania w kierunku robaków.

              Beata&Patryk(03.03.03)

              • Re: Wysiadam…

                Hmm, ja kilka miesięcy czekałam żeby Ala przekroczyła magiczną granicę 10 kg. Łatwo nie było. Ala do 2 lat była na piersi, i chyba to ją głównie ratowało. W pewnym momencie zaczęłam dawać jej tran z wiesiołkiem, i chyba to ruszyło. Powoli wychodzi z 3. centyla, przy wzroście na 75. centylu. Lekarz cały czas mi mówił, że nie ma co się załamywać.

                • Re: Wysiadam…

                  U nas z jedzeniem identycznie, tyle, że moje dziecko uwielbia pić mleko i kakao i dzięki temu jeszcze żyje 😉 To są praktycznie jego jedyne posiłki ciężko w niego wmusić coś innego. Z takich “normalnych” rzeczy to jeszcze czasem zje zupkę pomidorową z makaronem ale oczywiście bez mięsa. No i dziobnie trochę suchego chleba. Wagę ma w normie waży coś ok. 12,5kg. Nie wiem czemu nic nie chce jeść u nas przegłodzenie też nic nie daje, już się jakoś pogodziłam z tym że nic nie je ale nie mam żadnej przyjemności z robienia mu posiłków bo praktycnzie wszystko wędruje do śmietnika. Dzisiaj wyrzuciłam miseczkę klusek z zupką ( zjadł ze 3 łyżeczki) i całą parówkę bo nawet nie chciał spróbować. Robiliśmy badanie krwi i moczu i wszyskto w normie. Przyjmuje codziennie łyżeczkę Kinder Biovitalu i dzięki temu dostarcza trochę tego żelaza organizmowi. Owoców nie ruszy w ogóle, czasem skubnie troszkę banana, dobrze że jeszcze pje soki.

                  • Re: Wysiadam…

                    U nas jest ten sam problem – są okresy, że Igor nie chce nic jeść, wystarcza mu picie i chrupki kukurydziane.
                    Na szczęście, jest trochę lepiej teraz, ale to dlatego, że w końcu trafilam na to, co on chce jeść. Może w tym tkwi problem? Może jest coś, co Milenka chętnie by jadła, tylko trzeba poszukac?
                    Igora dieta jest wprawdzie monotonna (mamy duże ograniczenia ze wzgl. alergicznych), ale lepsze to niż miałby nic nie jeść. A je kaszkę na mleku z owocami, bądź Sinlac o owocami. A na obiad, od kilku tyg. niezmiennie rosolek z indyka z kaszką kukurydzianą – sloiczkowy z Bobovity. Nic innego nie przejdzie 🙁
                    Obecnie waży ok. 10.5 kg i ma 85 cm wzrostu, więc i on do “bysiorów” nie należy.

                    Myślę, że warto zrobić badania, ktore sugerowaly dziewczyny.

                    • Re: Wysiadam…

                      Dziewczyny a jak wygląda u was takie przegłodzenie?

                      Anka i Staś (23.02.04)

                      • Re: Wysiadam…

                        Wg mnie te badania pomogą, choćby Tobie… pewnie nic nie wykażą, ale za to uspokoją…

                        na Twoim miejscu bym je zrobila (ja nie robie, ale Mateusz mimo wszystko czasami potrafi zjesc, a ja jestem dobrej mysli)

                        Mateuszek (14.03.2003)

                        • Re: Wysiadam…

                          Moja Ania ma 26 miesięcy i też waży 10 kg. Nie jest tak, że nic nie je, ale nie dużo. Mój syn za to nie jadł nic w tym wieku, doskonale wiem, co przeżywasz, bo ja też wysiadałam – kilka wersji obiadów, ganianaie za nim z łyżką itp. Zawsze był w dolnej normie, jeżeli chodzi o wagę i w gónej jeżeli chodzi w wzrost, więc możesz sobie wyobrazić, jak wyglądał – kościotrup!!! Jak miał sześć lat, sąsiadki na ulicy zwracały mi uwagę, że Jaś źle wygląda. A teraz ma lat 9, nadal nie jest fanem jedzenia, ale nie ma z nim w zasadzie kłopotów zdrowotnyvch, tylko przeziębienia. A w jego klasie jest jeszcze dziewczynka o podobnym nastawieniu, też chuda 🙂

                          Więc próbuj ją karmić, ale się nie martw. Jeżeli rośnie wzwyż, to najprawdopodobniej jest ok.

                          Pozdrawiam

                          Mira + Jaś (24.06.1996) + Ania (12.01.2003) + Martusia (06/07 2005)

                          • Re: Wysiadam…

                            Aga, odnośnie podawania Kinder Biovital: podobno powoduje czarnienie ząbków? Jak to u Was jest? I jak podajesz Kinder-łyżeczką czy może przez rurke?W jakiej ilości dziennie?
                            A z Kamilkiem to faktycznie masz ten sam problem, u nas żaden posiłek nie jest do końca zjedzony:(( Z tego powodu karmienie Mili nie jest niczym przyjemnym, tak jak u Was:(
                            pozdrawiam i duchowo wspieram


                            Jusi & Milenka ur.27.05.03.

                            • Re: Wysiadam…

                              Nie wiem jak u innych, u nas wygląda to tak że po prostu Mili nie jadła przez kilka godzin albo jadla tylko tyle ile chciała czyli np. dwa kęsy kanapki przez większość dnia.


                              Jusi & Milenka ur.27.05.03.

                              • Re: Wysiadam…

                                Kamil ząbki ma bielutkie bez żadnego nalotu. Podaję już Kinder Biovital od paru miesięcy. Dodaję łyżeczkę do soczku i wypija go praktycznie od razu. Moze to dlatego sie nie osadza bo jest rozcieńczony. Nie myję po nim od razu zebów, może jak zacznie lepiej myć ęeby to będę go gonić do mycia.

                                • Re: Wysiadam…

                                  Może nie powinnam się wypowiadać na ten temat bo sama nie mam [jeszcze?] takiego problemu ale wiem jak z podobnym problemem radzi sobie moja mama która pracuje z dziećmi upośledzonymi. One często są niejadkami a w dodatku małymi terrorystami które potrafią nieźle wleść rodzinie na głowę. Jedzą np same banany przez 2 tygodnie a przez następne same buły, lub kurczaka z rożna ale tylko i wyłącznie w supermarkecie 🙂 Mama wespół z rodzicami a raczej całą rodzinką (bo babcia nie może po kątach dokarmiać!) stosuje może dość drastyczną ale skuteczną metodę pt. czwartego dnia słodzimy wodę 🙂 Jeszcze chyba nie było takiego dziecka które by się zagłodziło z własnej woli.
                                  Powodzenia w zmaganiach

                                  Anka i Staś (23.02.04)

                                  • Re: Wysiadam…

                                    U nas podbnie. Nati ma 2 latka i wazy ok 9 kg.
                                    Jakiś czas temu zamęczałam forum tym, że nie chce jeść, a nie chce jeść od urodzenia. Teraz po wszystkich badaniach i opice gastroenterologa już tak bardzo się nie martwię, ale jedzenie to dla niej strata czasu. Pocieszające jest to,że u niani trochę więcej zjada ( tam jest kilka osób i ” tańczą ” nad nią i coś tam udaje się wcisnąć). Wszyscy lekarze mówili mi, że dziecko jest zdrowe energiczne, prawidłowo się rozwija więc nie ma co się martwić, poprostu ” ten typ tak ma” ( może to być po mężu, który też był niejadkiem, a teraz mimo że jest szczupły je za nas dwie:-) ). Czasem Natalka ma ochotę na jakieś jedzonko i sama prosi najczęściej jest to kotlecik mielony, lub z piersi kurczaka, pozatym pije dużo soków ( próbowałam odstawić, bo podobno miało to poprawić apetyt, ale nie piła soków i nie jadła, więc dałam spokój. Gastroentorolog dał nam preparaty wysokokaloryczne żeby dodawać do posiłków, ale Nati jak tylko poczuje to nie zje wcale, więc też nie daję.Ogólnie tak jak pisałam wyżej jest zdrowa i wesoła, a na poprawę z jedzeniem może trzeba będzie poczekać. 17.03 mamy kolejną wizytę u gastroenterologa i zobaczymy co tym razem wymyśli.
                                    Podsumowując myśle, ze sa takie dzieci jak nasze, które nie lubią jeść i jeśli pozatym jest ok nie trzeba się zbytnio martwić. Ale to wszystko piszę po 2 latach ciągłej walki i stresów, a nawet teraz jak nie zjada nic przez 2 dni to rwę włosy z głowy co robić.
                                    wszystkie niejadki

                                    Renata i Natusia (12.03.03)

                                    • Re: Wysiadam…

                                      A próbowałaś podawac jej CITROPEPTI (czy jakoś tam, dokłądnie niepamiętam). To syrop na pobudzenie łaknienia u dzieci. Rzeczywiście Milenka mało waży, ale ja nie wiem czy po prostu “ten typ tak ma”. Przepraszam, że tak napisałam, ale wiem to po innych dzieciach np. u mnie w rodzinie.
                                      Myślę, że dziecko z tego wyrośnie. Póki co musisz po prostu z nią walczyć. Może włącz niuni film i wciskaj łyżkę do buźki. Trzeba kombinować.

                                      • Re: Wysiadam…

                                        ;-(( Justyna, ale Ci współczuję… moje dziecie ma czasem takie dni mniejszego apetytu ale genaralnie je…
                                        koniecznie zrób te badania, nawet dla Twojego świętego spokoju… wierzę ze to przejsciowe, na pewno będzie lepiej
                                        grunt to nie wmuszac jedzenia… bo to jeszcze bardziej pogarsza sprawę..
                                        buziaki i trzymaj się!!

                                        Ola z Natalią- 2.06.2003

                                        Znasz odpowiedź na pytanie: Wysiadam…

                                        Dodaj komentarz

                                        Angina u dwulatka

                                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                        Czytaj dalej →

                                        Mozarella w ciąży

                                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                        Czytaj dalej →

                                        Ile kosztuje żłobek?

                                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                        Czytaj dalej →

                                        Dziewczyny po cc – dreny

                                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                        Czytaj dalej →

                                        Meskie imie miedzynarodowe.

                                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                        Czytaj dalej →

                                        Wielotorbielowatość nerek

                                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                        Czytaj dalej →

                                        Ruchome kolano

                                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                        Czytaj dalej →
                                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                        Logo
                                        Enable registration in settings - general