Najprawdopodobniej znaliśmy się jako dzieci, przychodził z rodzicami do babci mojej kolezanki z lat dziecinnych. Potem dorośliśmy zmieniliśmy miejsce zamieszkania z Zakopanego na Sosnowiec, przypadek czy przeznaczenie?, (okazało sie że nasze mamy chodziły do jednej szkoły, nasze rodziny sie znały) zamieszkaliśmy w odległości 100m, ta sama spółdzielnia, różne bloki. Skończyłam studia zaczęłam pracować byłam sama, on zbity, po rozwodzie i nieudanych związkach, a miał dopiero 28 lat. Wtedy babcia mojej koleżanki z lat dziecinnych doszła do wniosku że nas pozna, nie zamierzała nas wyswatać, chodziło jej o mnie,żeby on poznał mnie z jakimś swoim kolegą. Traf chciał że on zakochał sie we mnie od pierwszego wejrzenia, na mnie nie zrobił wrażenia, ale do pierwszej randki, potem poszło szybko, po dwóch miesiące zaręczyny, po roku ślub. Jesteśmy ze sobą dwa lata, kochamy się jak wtedy, chyba niechcący nas wyswatano i dobrze. Justa
1 odpowiedzi na pytanie: Wyswatali nas
Re: Wyswatali nas
az mnie dreszcze przeszly.Ja mam podobna historie,ale Twoja nadaje sie do romansu:)Super!
Nelly i Hubert
Znasz odpowiedź na pytanie: Wyswatali nas