Wyszlam z domu:)))

Wczoraj o 19 moi rodzicie wzieli Hubiego do siebie na noc;))),a ja z mezem wyszlismy ze znajmomymi na AUTO TUNNING ZLOT ktory byl w naszym miesicie. Co prawda samochodu mnie najmniej interesowaly,ale mialam juz szczerze dosc siedzenie w domu. Niegdzie nie wychodzilam wieczorami,no 2 razy poszlam o 22 do kumpeli a maz zostal z malym-ktory spal. Tak wiec rok siedzenia w domu.
Bylo super!
Wytanczylam sie za wszystkie czasy,wypilam piwo bez obawy ze bede musiala rano byc sprawna fizycznie i umyslowo:)Poznalam super ludzi.
Przejechalam sie ku zlosci i przerazeniu mojego meza z obcym mezczyzna na scigaczu-ech jak suuuuper!!!!!Taki “maly”dreszczyk emocji:)
Wogole bylo swietnieWrocilismy o 3 i spalam do 8 bo w koncu o tej godzinie wstaje od roku i jakos moj mozg nie chcial inaczej i kazal wstawac.Wzielam goraca kapiel,bez obawy ze dziecko wlezie do lazienki i bedzie chcialo sie ze mna kapac:)Nastepnie zrobilam sniadanie-takie prawdziwe!!! Z jajecznica,kanapki,soczek(nie jadam sniadan takowych ze wzgledu ze Hubi nie moze jesc bulek,a ma na nie ochote) i zjadlam to sniadanie w lozku z mezem.Lezelismy w lozku do 12:)-co prawda wczesniej o 9 zadzwonilam do mojej mamy z informacja ze bede u nich o 10 na co uslyszalam”a po co?My sie super bawimy i nam nie zawracaj glowy,badzce o 14 na obiedzie”)
Tak wiec o 14 przyjechalam z mezem na obiad:)Hubi spal,jak sie obudzil i mnie zobaczyl “mama?”I dal mi buzi….i poszedl do dziadka na kolana:)

Kurcze jak ja nie wiedzialam, ze bez dziecka moze byc tak fajnie…. Ale i bylo pusto….z mezem mielismy jakies dziwne miny jak o 3 nie bylo go w swoim lozeczku,jak rano nikt nie szczypal nas po twarzy i po nas nie skakal!

Ale wiem, ze ja potrzebuje tez podladowac swoje akumulatory i ze Hubi z babcia i dziadkiem ma sie dobrze:))

A moj maz cieszyl sie, ze w koncu mial mnie tylko dla siebie:)

Nelly i Hubert 23.02.03

8 odpowiedzi na pytanie: Wyszlam z domu:)))

  1. Re: Wyszlam z domu:)

    superowo, że już jest lepiej 🙂 Tak trzymać!

    Kaśka z Natusią

    • Re: Wyszlam z domu:)

      no i bardzo dobrze,nam sie tez cos od zycia należy.Ja jesczce nie jestem na tyle odważna,żeby Emilke zostawic na tak długo z babcią.

      LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.

      • Re: Wyszlam z domu:)

        Hej! A gdzie pikantne szczegoly ?????

        Asia i Oliwierek 14.01.2004

        • Re: Wyszlam z domu:)

          super

          mam nadzieje ze mąż obraczke odnalazł ;)))

          Anies i Wojtuś (23.07.2003)

          • Re: Wyszlam z domu:)

            Super Takie samotne wypady z pewnościa Wam pomogą!
            .

            Beata i

            • Re: Wyszlam z domu:)

              niestety nie:((

              Nelly i Hubert 23.02.03

              • Re: Wyszlam z domu:)

                eh, za duzo pisania i jeszcze smoki by mnie z forum usunela:)lepiej nie pisac:)
                Ale bylo goraco:)

                Nelly i Hubert 23.02.03

                • Re: Wyszlam z domu:)

                  Świetnie 🙂 Oby Wam tak już zostało… Jeszcze tylko zapełnić to puste łóżeczko i jest dobrze 🙂
                  Życzę wszystkiego dobrego,


                  Znasz odpowiedź na pytanie: Wyszlam z domu:)))

                  Dodaj komentarz

                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                  Logo