Mam takie pytanie. Troche nie rozumiem pewnych spraw, moze dlatego, ze juz za dlugo jestem na emigracji. W rodzinie meza jest chora starsza osoba, ktora potrzebuje opieki 3 godziny dziennie wtedy, kiedy jest pora obiadowa, by jej zgotowac, podac obiad, pomoc posprzatac i pomoc w razie potrzeby w “obejsciu”. Domownicy szukaja i nie moga znalesc chetnej osoby!! Nawet tu na forum zamieszczalam pytanie, bo wiem, ze jest wiele osob z Trojmiasta. Jak to jest!!! Wiekszosc Polakow narzeka, nie ma za co rodziny utrzymac, ale jak juz ktos do pracy potrzebny, to nie ma chetnych!!! W Niemczech za taka posade babki sie “zabijaja”. Jesli ktos rezygnuje, to praca przekazywana jest po znajomosci innej osobie, kobiety maja po 5 takich prac dziennie, bo ziarnko do ziarnka…. Czy to sprzatanie, czy opieka nad chorym, czy dziecmi, a w Polsce? Umiecie mnie oswiecic??
Agata i Olivia 27.07.04 i Victoria 08.03.07 :-))
Strona 7 odpowiedzi na pytanie: Wytlumaczcie mi to!
Re: Wytlumaczcie mi to!
Lea! to bardzo dobry pomysł!
I wtedy rób fotki – i wstawiaj
Re: Wytlumaczcie mi to!
Też się nad tym czasem zastanawiam 😉
Ulka i listopadowy miś
Re: Wytlumaczcie mi to!
no jedyne wlasciwe zachowanie, uwazam ze taka powinna byc reakcja wszystkich uzytkowniczek plaz, hajfajf!!!
**jestem gruby, wiec potrzebuje ruchu na swiezym powietrzu….chce cabriolet….**
Re: Wytlumaczcie mi to!
Myślę, że negatywny odbiór Twojego posta wziął się też trochę z mało przyjemnego sposobu w którym odpisujesz.
Uważam podobnie jak Ty (nie ze wszystki się zgadzam, ale generalnie tak), a odpowiedziałaś mi jakoś dziwnie,
jakby cały świat był przeciw Tobie. I taką negatywną energią są naładowane Twoje posty.
Ulka i listopadowy miś
Re: Wytlumaczcie mi to!
chym…. masz rację że można by kilka pozbierać… piszesz że nikt niepytał o zarobki nawet….. myślę że ludzie niepytali bo naogół niejest to bobrze płątne zajęcie i woleli sobie nawet glowyniezawracać… i tearz pomyśl przyjechać ma ktoś przyjechać na 3 godziny, zarobić 30 zł (tyle wychodzi +- jak ktoś dziecko odbiera z przedszkola i 3 godziny się zajmuje) i spędzić dodatkowe 1-2 godzny na dojeżdzie wydając połowę na bilet…. pozaokrąglałam trochę….
już lepiej iść za mniej na godzinę ale na dłużej….
może trzeba było napisać w ogłoszeniu ile za te 3 godziny chcecie płacić??? bo tak to ludzie niechcą marnować czasu nadzwonienie, (a jeśli niedajBoże był numer komurki a niestacjnarny to już wogle śię niedziwię)
Re: Wytlumaczcie mi to!
A ja się dziwię czemu ci ludzie tak się kurczowo trzymają tych telefonów stacjonarnych. Prawie każdy ma komórkę. Więc rachune za dwa telefony (komórka + stacjonarny) wychodzi spory.
A przecież przeważnie taniej wydzie jak się zwiększy abonamet w komórce, a stacjonarny zlikwiduje……
Ulka i listopadowy miś
Re: Wytlumaczcie mi to!
my tak zrobiliśmy 😉 a moja mam co miesiąc narzeka na tepsę, że droga i w ogóle, no ale jak tak, bez stacjonarnego???? 😉
Re: Wytlumaczcie mi to!
My mamy stacjonarny i komorki. Moja od dluzszego czasu zepsuta i dzieki stacjonarnemu moge zadzwonic do meza i nie tylko..Rodzice mieszkajacy za granica dopoki nie mieli netu mogli bez problemu zadzwonic do nas na stacjonarny z budki bo tak jest taniej niz z kom. na kom.
Do przychodni lub do znajomych ktorzy maja stacjonarny dzwonie z domowego.I tak jest lepiejMaz ma abonament 50 zl, ja mam w mixie na 30.Wiec jest ok. Tym bardziej, ze korzystamy z neostrady i raczej nie przekraczam 60 min. wliczonych w abonament
Ania i
20.09.2005
Re: Wytlumaczcie mi to!
tak cos w tym jest
Re: Wytlumaczcie mi to!
Czekam na dalsze psychoanalizy ;-)))
Agata i Olivia 27.07.04 i Victoria 08.03.07 :-))
Re: Wytlumaczcie mi to!
kochana ja w momencie szukania pracy czy zleceń startuję do innych kwot i mogę sobie dzwonić na komórki ale gdybym miała wziąć do ręki gazetę i obdzwonić 10 ofert pracy za 400 zł miesięcznie (z czego trzeba odjąć na dojazdy więc zostaje tak 300zł) i do wszystkich na komórki zadzwonić to bym się mocno zastanowiła…
.. obawiam się że gdybym chcaiła tyle rozmawiać przez komórkę co stacjonarny to bym chleb suchy jadła… (nawiasem to mnie komórka kosztuje 50 zł na 3-5 meisięcy i wystarcza.. obawiam śię że gdybym miała zlikwidować stacjonarny to łączne rachunki wyniosły by 200% tego co obecnie)
natomiast jestem pewna że gdyby rodzina autorki tematu zaproponowała komuś 10-15 Euro za godzinę jak w Niemczech to by momentalnie mielil kogoś do pomocy i to super specjalistę od opieki paliatywnej. najłatwiej krytykować że ludzie leniwi itd. ale by dać im uczciwą pensję to już gorzej… bo poco płacić niech się cieszy że te 8zł za godzinę ma i niech po rękach z wdzięczności całuje???
Re: Wytlumaczcie mi to!
Trochę się dziwię Twoim wypowiedziom. Piszesz że Polacy wyjeżdżają do Niemiec i tam śpią w kartonach, a tu mogliby zarobić to samo… Naprawdę myślisz że śpią w kartonach bo im to sprawia przyjemność?
Dobrze wykształceni Polacy, świetni fachowcy, wyjeżdżają za granicę by pracować fizycznie (czy to im w czymś umniejsza? Na pewno nie. Świadczy to o tym że jesteśmy inteligentnym narodem który potrafi dobrze kalkulować) Nie zestanawiasz się dlaczego tak się dzieje?? Praca umysłowa w Polsce jest często o wiele słabiej opłacana niż praca fizyczna za granicą. Jeśli zauważyć, że praca fizyczna w Polsce jest przeważnie gorzej opłacana niż praca umysłowa w naszym kraju (oczywiście SĄ od tego wyjątki) to dalej dziwi Cię że tak trudno było znaleźć osobę do pomocy dla kogoś z Twojej rodziny? Praca oferowana przez Ciebie jest trudna, lepiej za nią dostać więcej niż mniej, dla mnie nie jest to dziwne.
Przyczyna opisanej przez Ciebie sytuacji jest mz. następująca:
różnica m. tym, co pracownik fizyczny może zarobić przy trudnych i mało przyjemnych pracach fizycznych typu praca w supermarkecie, opieka nad starszymi osobami itd, a wysokością zasiłku jest minimalna i trudno się dziwić że w tej sytuacji nawet ludzie przyciśnięci do muru wybieraja zasiłek. Gdyby była choćby dwukrotnie wyższa, to myślę że nie byłoby z tym problemu.
Dotykamy tu także problemu wysokości płac w relacji do tego, co możemy za tę płacę nabyć. Oto przykład
Cana aparatu Kodaka w UK (screen z oficjalnej strony Kodaka UK)
cena tego samego modelu aparatu w Polsce:
Zakładając że kasjer w hipermarkecie zarabia 800 zł, a kasjer w hipermarkecie 800 funtów – który ma szansę szybko kupić sobie aparat? -> wielu ludzi będzie wolało wyjechać i robić to samo co tu, a stać ich będzie na więcej.
Agat, ja też zgadzam się że jest w Polsce pewna grupa osób, ktore nie chca iść do pracy choćby im obiecano złote góry, lepiej pobierać zasilek. Niedaleko mojego domu stoi stara praska kamieniczka. Mieszka w niej ok. 15 osób w wieku 40-50 lat. Do pracy chodza stamtąd może 2 osoby, reszta regularnie presiaduje na skleconej przez siebie ławeczkce przed budynkiem. Codziennie idąc do pracy mijam panów w kwiecie wieku, zdrowych chłopów, którzy od rana sączą piwko tudzież inne alkohole i rozprawiają o życiu. Nie powiem, szlag mnie trafiagdy patrze jak się obijają od rana a kasę na wódę mają. Ale uogólnianie że tak robi ogół społeczeństwa, że tacy są Polacy jest niesprawiedliwe. Gro ludzi chce pracować, ale też chce zarabiać na poziome równym naszym zachodnim sąsiadom.
Tak jeszcze na koniec dodam: ostatnio czytałam artykuł we Wprost: “Pracowity jak Polak” o postrzeganiu naszych rodaków w Europie. W większości krajów poprawia się wizerunek Polaka; Anglicy, Francuzi zwracają uwagę na naszą pracowitość. Inne kraje także mają o nas coraz lepsze zdanie. Poza Niemcami – ponoć ich złe zdanie o nas ciągle w zasadzie się nie zmienia… Ciekawe na ile wynika to z realiów, a na ile z zaszłości historycznych. Szkoda że Ty również tak źle mylisz o swoich rodakach.
Re: Wytlumaczcie mi to!
no szczeka mi opadla!!!
maja dac tyle kasy ile zarabia sie w niemczech? a czemu? 900 zl za praktycznie pol etatu to malo? moze to nie kokosy, ale napewno nie rozboj w bialy dzien.
no i cos, co jakis czas temu staralam sie wytlumaczyc edysi – to ze w niemczech zarabiasz 10 € na godzine ma sie nijak do polskich zarobkow, bo jedzenie, oplaty, i wszystko kosztuje stosunkowo wiecej.
no ales mi cisnienie podniosla 😉
Ania i Oliwka
Re: Wytlumaczcie mi to!
ja tez mysle zle o swoich rodakach, to uogolnienie ale nie zamierzam tego zmieniac.
**jestem gruby, wiec potrzebuje ruchu na swiezym powietrzu….chce cabriolet….**
Re: Wytlumaczcie mi to!
uczciwa kwote, hihhihi, porownaj sobie realia, to porozmawiamy,Niemiec, zarabiajac 400€ w pracy dorywczej (2,5h dziennie) zarabia na godzine 7,79€ (ok30 zl) i tez z tych pieniedzy musi dojechac do miejsca pracy, wiec mysla, ze nie ma sensu drazenia tematu, bo niestety, ja tez bym chciala zarabiac miesiecznie 10 000€- dlaczego mi nikt nie da????????? Jak spelniac zyczenia, to na calego 😉
Agata i Olivia 27.07.04 i Victoria 08.03.07 :-))
Re: Wytlumaczcie mi to!
nie dziwie ci sie aniu
poza tym ile ten oplacajacy musialby zarabiac zeby stac go bylo na takie luksusy?
nie moglam znalezc niani – owszem za 12 zl za godz albo lepiej 15 moze z trudem znalazlaby sie moze i nienajgorasza niania
i pozostaje mi samej siedzec w domu
bo nie zarobie na nianie i dojazd z mojej wsi do miejsca pracy
stac mnie na max 900 zl dla niani
i nie ma tkich w mojej okolicy 🙁
Re: Wytlumaczcie mi to!
powiem to inaczej
chodzi by niekrtykować że ktoś niechce pracować u nas za X zł i niekomentowć z tego powodu że leń (nieuogólniać choć i lenie się trafiają)… owszem te 10 E to zadużo…. i zagadzam się że w Niemczech życie droższe ale nie tyle droższe co się u nas chce płacić mniej krzycząc że lenie niechcą pracować… między zarobkiem 10-15 E w Niemczech a +- 3 E w Polsce jest większa dysproporcaja niż między kosztami utrzymania się… (obawiam się że za to co zarobi ktoś w Niemczech i za to co się chce zapłacić leniwemu Polakowi leniwy Polak nawet ułamka niekupi tego co ten pracowity w Niemczech.. mineły już czasy gdy w Polsce był wszytko tanie jak barszcz)
… A tak z innej strony przyjaciółka mieszakjąca w Niemczech 12 lat poszła niedawno na zkupy takie tam kobiece ciuchowe, jak mi zdała relację co i za ile kupiła i to markowe rzeczy to wyszło mi przeliczając Euro na zł że bym 1/3 tego w Polsce niekupiła więc niejest tak najgorzej chyba (albo mnie oszukała małpa jedna )????
Re: Wytlumaczcie mi to!
Przepraszam, ze napisze wreszcie ostro, ale to, co przeczytalam to wierutne bzdury!!!!!! Czy ja zle pisze o POlakach???? Gdzie, pokaz mi to palcem, zebym uwierzyla, ze snie!! Nie musisz mi pokazywac, ze sila nabywcza pieniadza zarobionego za granica ma sie nijak do polskiej zlotowki, ale (moze szkoda) nie jestem ministrem finansow, tudziez inna dziwna instytucja, nie ustalam stawki godzinowej, skladek zus itd. A zawsze jest dobrze tam, gdzie nas nie ma !!! Moze zamiast porownywac towary luksusowe, bez ktorych da sie zyc- porownaj sobie ceny mieszkan, kubika cieplej wody, pradu, chleba, obowiazkowych skladek ubezpieczeniowych to porozmawiamyI nikomu praca nie uwlacza, bo zadna praca nie hanbi!, tylko wiem, jak czuje sie osoba, ktora zdobyla pewne wykszatlcenie, a z powodu nieznajomosci jezyka konczy na sprzataniu badz zmywaku. Te zarobione pieniazki ciesza przez jakas chwile, pozniej zaczyna sie odzywac ambicja. A poza tym jak napisze, ze w POlsce sytuacja ludzi zmusza do wyjazdu, to zaraz cala rzesza zarzuca mi, ze wypowiadam sie zle o Polsce!!! I tak w sumie, to juz sama nie wiem, o co Wam chodzi Dziewczeta!! Jezeli macie tak dobrze, ze praca 3 godz. dziennie za 900 zl jest malo oplacalna, to naprawde szczerze Wam zazdroszcze sytuacji materialnej!! Bo ja takiej nie mam, moze dlatego, ze nie spie w kartonie! A co do poszanowania pracownika, to pisalam juz gdzies wczesniej, ze Polacy sa bardzo cenionymi pracownikami, a to, ze maja tez zle opinie, to uogonienie, takie samo, jak to, ze wszyscy emigranci maja zla ocene swoich rodakow. Nie gniewaj sie, ale Twoja wypowiedz ma sie nijak do tego, o co spytalam zaczynajac ten watek.
Agata i Olivia 27.07.04 i Victoria 08.03.07 :-))
Re: Wytlumaczcie mi to!
To prawda, w Polsce jest drozyzna, ale ja cen nie ustalam!!! Zarobkow tez nie!! Tez nie rozumiem, dlaczego sie kazdy tak oburza, skoro wyczytalam od Was, ze za pomoc zarabia sie od 6-8 zl. Tu mowa o 10 zl- moze nie kokosy- ale nie mniej niz srednia, wiec nierozumiem oburzenia- a spytac o Wasze zdanie mam chyba prawo.
Agata i Olivia 27.07.04 i Victoria 08.03.07 :-))
Re: Wytlumaczcie mi to!
Też czytałam:) I na serio zrobiło mi się bardzo miło. Ze nas cenią, jako dobrych fachowców a nie postrzegają tylko jako złodzieji samochodów!;)
A pamiętacie słynną rekalmę Media Markt? Chyba nie do końca zwlaczyliśmy stereotyp!
iMat2,7l
Znasz odpowiedź na pytanie: Wytlumaczcie mi to!