Witam!
Dziewczyny błagam o pomoc jestem w 12tygodniu ciąży i nie mam żadnych dolegliwości oprócz wzdęć, które teraz już występują codziennie i są tak bolesne że nie mogę normalnie funkcjonować a jak tylko trochę mnie puści to znowu mam biegunkę i tak na przemian. Zaczynam się martwić a jestem w UK i póki co nie mam co liczyc na jakąś pomoc aboję się że te skurcze jelit mogą być niebezpieczne. pilnuje diety, jem dużo błonnika i nic wzdymającego a mimo to masakra. Nie pomaga nospa i mięta POMOCY!!!!!!!!
Copyright © Rodzice.pl 2009-2024
Enable registration in settings - general
8 odpowiedzi na pytanie: Wzdęcia-RATUNKU!
[wymoderowano]
poczytaj sobie
Koperek pomoże 🙂 ten sam problem miałam. Piłam herbatkę z koperku 2x dziennie i wzdęcia ustępowały 🙂 Tylko to mi pomogło
Myślę, że jeśli dziewczyna tak cierpi, to można było zostawić ten link (jeśli był pomocny, nie wiem, co w nim było).
Madziulek, czy przed ciążą miałaś problemy z jelitami?
polecam espumisan – działa tylko w jelitach, nie ma żadnego wpływu na ciążę
też miałam problem ze wzdęciami na początku ciąży 🙂
to jest jeden z objawów w ciąży o którym nikt nie wspomina a dotyczy większości, ale to pewnie przez to, że jest wstydliwy, bo łatwiej mówi się o pawiu niż o bąkach ale nie martw się to normalne mnie strasznie długo trzymały i nie ważne co zjadłam i w końcu ustąpiło z dnia na dzień, najlepiej pić dużo wody
Madziulek jeszcze mi się przypomniało, jeśli masz biegunki to błonnik jednak ogranicz, bo będzie wzmagał, generalnie, jeśli wcześniej też miałaś takie skłonności to najlepiej spróbuj diety stosowanej w Zespole Jelita Drażliwego.
Znajdziesz w googlach.
nie na rozwiązanie Twoich problemów ale jedynie na pocieszenie napisze Ci że miałam tak samo!!!
zaparcia i wzdęcia przez 7 dni potem biegunka całą dobę i od nowa!!!
przeszło samo około 14 tygodnia
Dziękuję kochane moje za rady faktycznie zaczyna mi przechodzić. Ale żeby nie było za rózowo to znowu mam takie bóle pleców ze ani stać ani leżeć ani chodzić no i co i znowu naczytałam sie i filmy kręcę sobie…. A najgorsze że w UK na pomoc nie ma co liczyć a do Polski lecę za 3tygodnie nerwowo sie wykończę do tego czasu buziole.
Znasz odpowiedź na pytanie: Wzdęcia-RATUNKU!