za co lubicie i nie lubicie swoich teściów ?

moja teściowa nie jest do końca jeszcze moją teściową lecz pewne kiedyś bedzie, nie powiem że za nią przepadam bo tak nie jest ale lubię ją tylko denerwuje mnie to ze jak zawsze przychodze do nich to zżędzi że nie ma ppeniedzy, a to mnie najbardziej obchodzi

CHMURKA I KLAUDIA 13.09

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: za co lubicie i nie lubicie swoich teściów ?

  1. Re: za co lubicie i nie lubicie swoich teściów?

    U nas jest inaczej “dzien dobry” i “dobranoc” tudziez “do “widzenia” jest jak najbardziej normalna forma…wrecz codzienna. Odkad pamietam zawsze mowilam mamie “dzien dobry” rano i dawalam buziaka teraz tak jest z Ala… Nie widze w tym zadnej sztucznosci powiem nawet ze wrecz odwrotnie…codziennie rano witam meza w lozku z “dzien dobry” + usmiech i buziak…tak jak Ale….podobnie z “dobranoc”….
    Tescow witam tak jak wlasnych rodzicow i uwazam ze to normalne

    Toeris + Ala 14.09.2003

    • Re: za co lubicie i nie lubicie swoich teściów?

      wpiszę się, bo mnie wyjątkowo ostatnio wnerwiają teście.
      we dwójkę, bo jest tak, że teść wysnuwa jakąś teorię, a teściowa za telefon i ciach – jesteśmy obdarowywani WIEDZĄ TAJEMNĄ.
      ostatnie powody mojej irytacji:
      1. telefon w niedzielę, obrażony głos teściowej, rozmowa i na koniec tekst” a czemu mój syn nie odbiera ode mnie telfonów? trzy razy dzwoniłam” a na jaki, mamusiu? “stacjonarny”a skąd miałem wiedzieć, ze to ty dzwonisz?” i dalej ciągnięty temat i podsumowanie”bo tatuś jest zbulwersowany, ze ty od nas telefonów nie odbierasz”
      2. żądanie błyskawicznego wymeldowania Tomka od nich(mieszkamy w jeszcze nie oddanym domu), choćby pod most, bo oni za dużo płacą za mieszknie – za dwa dni podliczyli i okazało się, że to jest jakieś 15 zł miesięcznie!!!
      3. o kupieniu mojemu dziecku na roczek całej masy ciuchów z ciucholandu już pisałam

      to tak z grubsza. poza tym w głębi duszy są dobrymi ludźmi, tylko mają takie”zjazdy”.
      aha, jedna rzecz- też mówimy sobie dzien dobry!!!!!!!(hihihi jakaś mania teściowych)
      a… jeszcze..obrabia dupę swoim przyszłym synowym i to do bólu i do wszystkich, tak aż się rpzykro robi. obrabiała moją do rodziny (o czym mi powiedzieli) i obrabia teraz przyszłą żonę młodszego syna (też do mnie – niezłe, co?)
      no, ale się wygadałam.
      muszę czasem się na nich wygadać, bo inaczej nie mogłabym się z nimi widywać.

      • Re: za co lubicie i nie lubicie swoich teściów?

        za to ze tesciowa:
        -traktuje nas jak male dzieci “kiedy bedziesz sie uczyl do sesji?”, przegladanie indeksu synka, ktory za miesiac sam bedzie mial dziecko
        -wszedzie zaglada tzn. do lodowki, do komody z ubrankami dla malej(wszystkie trzy szuflady), do naszej garderoby gdzie stoi wozek, wisza nasze ubrania ew przechowujemy tam jakies rzeczy ktorych nie uzywamy na codzien- od kiedy sie wprowadzilismy(pazdziernik) nic tam sie nie zmienilo wiec nie mam pojecia co ja tak ciekawi, zagladanie do wszystkich szafek w kuchni(wiecej mebli z drzwiczkami nie mamy w domu) i komentowanie ich zawartosci “po co wam butelka, przeciez magda bedzie karmic piersia”- bo ona wie lepiej, wie tez nie powinnismy uzywac pampersow tylko tetrowe i ze nie oplaca sie kupowac nowego wozka ani lozeczka
        -mowi mojemu mezowi ze ja nia nie chce rozmawiac, a kiedy do nas przychodza siada w drugim pokoju (ja leze w lozku bo jestem na fenot) i zachowuje sie tak jakby przyszla tylko do swojego syna
        -ciagle mowi jakie meble powinnismy sobie kupic, gdzie co postawic itd
        Najbardziej nie lubie jednak tego jakie uczucia we mnie wywoluje, ze nie jest mi smutno czy przykro tylko po takiej inspekcji zawsze jestem wsciekla
        i ze to ja przewanie wychodze na ta zla przed moim mezem, bo ona chce dla nas tak dobrze, chce nam doradzic, pomoc ale ja MAM SWOJE WLASNE ZDANIE CO I JAK MA BYC W MOIM DOMU
        I moglabym pisac na ten temat w nieskonczonosc

        magduska i marcowa ksiezniczka

        • Re: za co lubicie i nie lubicie swoich teściów?

          Oj mogłabym pisać godzinami….
          – za to, że wszystko wie najlepiej bo wychowała pięcioro dzieci _EKSPERT kurde, pampersy nie bo będzie miał odpażoną pupę bo jej dzieci miały, mleko mam na pewno za chude i młody jest głodny, jesteśmy nienormalni bo nie dajemy dziecku słodyczy i ona będzie dawać po kryjomu…..
          – jak chcemy żeby zajęła się dzieckiem to każe go do siebie przywieżć a mieszka pod Poznaniem więc zanim go zawieziemy to mijają dwie godziny
          – jak się wprowadziliśmy do nowego mieszkania to moi rodzice i siostra trzy dni zapieprzali przy sprzątaniu a ona wpadła jak hrabianka na kawę i przyniosła dwa wazoniki – bo tego przecież najbardziej brakuje na nowym mieszkaniu zwłaszcza jak się jeszcze nie ma mebli
          – ma hurtownie nabiałową a ja kupuje dziecku Danonki bo ona za każdym razem mówi miała ci babcia przywieżć i zapomniała, jak to słyszę po raz setny to budzi mi się instynkt mordercy
          – bo najmądrzejszy, najlepszy jest Maciuś ( najstarszy syn) a reszta może stanąć na uszach i tak laury i pochwały zbiera Maciuś
          – bo za każdym razem kiedy wychodzimy wieczorem z pretensją w głosie dziwi sie że już idziemy – ciekawa jestem kiedy się wreszcie przyzwyczai,że nasze dziecko chodzi spać o 20.
          – bo za każdym razem jak mnie zeżli to wyładowuję się na mężu który jest bogu ducha winien,że ma taką matkę
          tych bo to mogłabym pisać jeszcze bardzo długo
          a teścia nie widziałam nawet na ślubie i nie mamay z nim kontaktu do momentu kiedy dostał wyrok za alimenty i chciał żeby mu synowie ” pomogli” spłacić długi – fajny co?
          uf od razu mi lepiej- nie wiedziałam, że w złości potrafię tak szybko pisać.
          Dzięki, że mnie wysłuchałyście

          Ania i Mati (5.03.03)

          • Re: za co lubicie i nie lubicie swoich teściów?

            a ja lubie swoją teściową, czasem tylko wysiadam przy jej “dobrych radach” i fakcie że ona zawsze wie lepiej nawet kiedy jej się udowodni ze nie ma racji (w czym najlepsza jest młodsza synowa) i gdyby nie te jej humorki.. ale która z nas ich nie ma??
            wiele rzeczy mnie nauczyła i czasem mam wrażenie ze mam z nią lepszy kontakt niż z moja własna mamą,
            dobrze mi sie z nią spędza czas – kiedy obie zostajemy słomianymi wdowami, przepada za wnuczką a wnuczka za nią, ciagle coś jej kupuje, babcią jest idealną – moze dlatego ze to jej pierwsza wnuczka?
            Przez 5 lat wspólnego mieszkania tylko raz podniosłam na nią głos – kiedy za bardzo chciała matkować mojemu dziecku, mówię do niej mamo i jest to w pełni zasłużona nazwa. Życzyłabym każdejz Was takiej teściowej
            Teść, jak to teść jest OK, częściej się przecież słyszy o złych teściowych niz o teściach

            pozdrawiam

            Ola z Natalią- 2czerwca2003

            • Re: za co lubicie i nie lubicie swoich teściów?

              Moi rodzice także lubią jak się wita z nimi nowy dzień. Ja sama zostałam tego nauczona. Rodzice moim skarzyli mi się raz na synową, że się nie wita rano z nimi…. Ja nie uważam tego za zboczenie, ot po prostu jest milej…

              ,

              • Re: za co lubicie i nie lubicie swoich teściów?

                U mnie dokładnie tak samo: teściowa wnuczkę widziała może z 3 razy po minucie (dla przyzwoitości) taką jest super babcię… Ale dzięki temu ma dokładnie zero do powiedzenia na jej temat i to mi odpowiada!
                Teść za to super facet i dusza człowiek. Lubię go bardzo, bez żadnego “ale”.

                Sprezynka i Poleńka (05/12/2003)

                • Hej, wiem ze watek bardzo stary ale musze sie wygadac…z mateuszem mieszkamy za granica of 10 lat… Nigdy nie czulam sie przez “tesciow” zaakceptowa. Tak jakby mnie tolerowali ale liczyli na to ze sobie logos lepszego znajdzie. Widzimy tesciow raz w Roku I zawsze sie z mateuszem klucimy jak u nich jestesmy…zawsze. wlasnie przylecielismy na tydzien I chyba sie rozstaniemy…przylecielismy zeby zaplanowac slub… Ale nie wiem czy jest sens…pierwsze zdanie jakie do mnie powiedzieli (rok sie nie widzielismy) chyba w ciazy jestes bo przytylam… Pozniej siedzialam kolo siostry (mojej siostry) to do mnie z tekstem czemu now moge byc jak ona…. Najlepsze jest to ze on nigdy nie zauwaza zadnych komentarzy w sumie najczesciej czekaja az on gdzies wyjdzie…tescia jeszcze lubie ale tesciowa nie I moj partner o tym Wie w tym momecie prawdopodobnie sie rozstaniemy Bo po dlugiej klutni zawiozl mnie do mojego domu I powiedzial ze sie dopiero w dzien wyjazdu zobaczymy…w przciagu naszego 10cio letniego zwiazku mielismy wiele planow ale za kazdym razem on po rozmowie z rodzicami zmienial nasze plant na ICH plany. Jego rodzice Mama ma 55 lat ojciec kilka lat starszy a moj chlopak mi mowi ze musimu z nimi zamieszkac Bo trzeba sie nimi zajac…. Rece mi opadaja…duzo przetrwalam I duzo zaakceptowalam ale tego ze mi podczas tej klutni powiedzial ze mi po prostu NIC nie mozna powiedziec Bo sie obrazam odrazu…wiedzac ze walcze z depresja po tabletkach antykoncepcyjnych ktore bralam DLA niego Bo ja z prezertywami nie mam problemu… Wie ze nie radze sobie ostatnio ale uwaza ze przesadzam… Bo mama robi wszystko zeby mi bylo dobrze a ja jestem niewdzeczna…

                  Znasz odpowiedź na pytanie: za co lubicie i nie lubicie swoich teściów ?

                  Dodaj komentarz

                  Angina u dwulatka

                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                  Czytaj dalej →

                  Mozarella w ciąży

                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                  Czytaj dalej →

                  Ile kosztuje żłobek?

                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                  Czytaj dalej →

                  Dziewczyny po cc – dreny

                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                  Czytaj dalej →

                  Meskie imie miedzynarodowe.

                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                  Czytaj dalej →

                  Wielotorbielowatość nerek

                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                  Czytaj dalej →

                  Ruchome kolano

                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                  Czytaj dalej →
                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                  Logo
                  Enable registration in settings - general