Moze niektore z was jak to przeczytaja to powiedza ze jestem rabnieta i powinnam sie cieszyc a nie narzekac.
Karolinka jest pierwszym dzieckiem w rodzinie i mojej i meza. Oprocz 2 par dziadkow zupelnie zwariowanych na jej punkcie ma jeszcze 2 wujkow i 2 ciocie (nasze rodzenstwo) oraz mnostwo dalszej rodziny.
Wyobrazcie sobie ze kazdy przynosi jej w prezencie zabawke- Mikolajki, Swieta, urodziny (to w ciagu 2 miesiecy), dzien dziecka i czesto tez tak bez powodu. Nasz dom jest zawalony zabawkami, wieloma z nich Zabka prawie sie nie bawi.
W zeszlym tygodniu tesciowie kupili jej ot tak bez powodu samochod-zolta Corvette w jej rozmiarach. Powiedzcie mi po co? Mamy rowerek i nim jezdzimy do parku i na pewno nie bede wyjezdzac czyms takim, bo wole zeby Karolina miala troch ruchu.
Za dwa dni chrzestny przyniosl nastepny prezent- mini wozek sklepowy z zakupami. Wiecie ile to badziewie zajmuje miejsca?
A tu nadchodza kolejne okazje i nie wiem co robic.
Bo prawda jest taka ze Karolinka nie potrzbuje tych wszystkich zabawek, ma kilka ulubionych + puzzle, ksiazeczki, klocki. Reszta bawi sie sporadycznie, a zajmuje to kupe miejsca.
Wydaje mi sie ze takie ciagle zarzucanie jej prezentami nie jest dobre, ze ja to rozpuszcza, i utwierdza w przekonaniu ze jej sie nalezy.
Z drugiej strony mowienie komus ze sie nie chce prezentu wydaje mi sie chamskie, bo nie dosc ze sie cos dostaje to jeszcze sie narzeka.
Czy myslicie ze przesadzam i wymyslam???
A jesli nie to czy widzicie jakies rozwiazania???
Iwona, Karolinka 34m. i fasolinka
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Za duzo zabawek
Re: Za duzo zabawek
Dzieki wam wszystkim za rady.
Zrobilam juz pierwszy krok- pogadalam z rodzinka, i w efekcie na Mikolaja dostanie maly prezent tylko od nas.
Jesli chodzi o swieta to pytaja mnie czy dana rzecz chcemy, czy potrzebujemy, a moja mama wrecz powiedziala zebym kupila co potrzebne od niej.
Jak juz pisalam na razie wiekszosc zabawek zatrzymamy dla drugiego dziecka, reszte + pluszaki ktorymi sie wcale nie bawi wyslemy do jakiegos domu dziecka.
,
Iwona, Karolinka 34m. i fasolinka
Znasz odpowiedź na pytanie: Za duzo zabawek