Za karę do Maluchów!

Antek mi wczoraj pół wieczora przebeczał, że więcej nie chce chodzić do p-la…. A ponieważ uczęszczam na warsztaty dla rodziców i uczę się nie bagatelizować uczuć dziecka nie olałam sprawy zdawkowym -nie płacz, tylko fachowo mówię – ja rozumiem, że Ci smutno, chodź porozmawiamy o tym.
Okazało się, że jakaś pani kucharka – czasami pomoc do dzieci, straszy ich, że za karę pójdą do maluchów, i kara będzie obowiązywać od jutra.
Nie wiem czemu akurat taką karą tak strasznie się przejął, wydaje mi się, że to trochę upokarzające dla zerówkowiczów W każdym bądź razie nie za bardzo wiedziałam, jak panią wytłumaczyć, żeby całkiem autorytetu nie straciła, powiedzieć, że żartowała czy co…
Kurcze, nie chciałabym, żeby moje dziecko w p-lu się bało…
Myślicie, żeby zagadać panią o to? Oczywiście główną panią, nie kucharkę…?

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Za karę do Maluchów!

  1. U nas jest tak samo. Panie mówią, że za karę się idzie do maluchów.
    Czy ktoś chodził, nie wiem, bo Oliwia raczej mi szczegółów nie mówi

    Nie przeszkadza mi to, ani Oliwii. Gdyby przeszkadzało, pewnie bym rozmawiała z Paniami.

    • Zamieszczone przez ulaluki

      Kara z zasady ma nie być przyjemnością.
      Ja, gdyby dziecko przyszło, z przedszkola/szkoły i powiedziało o karze, najpierw bym zapytała,co takiego zrobiło. Nastepnie bym powiedziała, by się zachowywało dobrze, to nie będzie kary. Na pewno nie uminiejszałabym znaczenia kary, że to wcale nie takie złe, itp. Bo to robienie kreciej roboty opiekunkom/nauczycielkom, podważanie ich autorytety, a dziecko przecież powinno się stosować zasady szkolne/przedszkolne.

      A jeśli kara by mi się nie podobała, to poszłabym do przedszkolanek, ale bez wiedzy dziecka.:)

      Zgadzam sie z Toba

      • Zamieszczone przez Elza27
        Ja nie widze w tym nic zlego, strasznego a tym bardziej upokarzajacego. Dzieci dostaja ostrzezenie ze jesli nie beda przestrzegac “zasad” bedzie kara a nia jest pojscie do maluchow. Dzieci ucza sie ponosic konsekwencje za swoje czyny i dokonywac wlasciwych wyborow. Nie wiem czy jest jakis zloty srodek na “wychowywanie” gromady przedszkolakow. Jednego przerazliwie wystraszy kat, innego odwiedziny u maluchow a jeszcze innego rownie mocno czarna naklejka. Moja corka majac 4,5 roku nic sobie nie zrobila z takiego “straszenia” maluchami, jej kolega z grupy rowniez o czym swiadczyly jego czeste wizyty w mlodszej grupie. Upokarzajace byloby wysylanie dzieci do maluchow za “wypadek” np zsikanie sie w majtki ale tutaj chodzi o wyegzekwowanie od dzieci prawidlowego zachowania a bez “straszenia” kara niby jak mozna wplynac i zapanowac nad 20 dzieciakami w jednej sali?! wszystkie dzieci potrzebuja tyle samo uwagi a pani nie moze sie skupiac ciagle na tych najbardziej rozrabiajacych, na niej spoczywa odpowiedzialnosc aby zadnemu dziecku nic sie nie stalo. Jaki sens maja kary z ktorych dzieci nic sobie nie robia? Jestem pewna ze kary w naszym przedszkolu sa stosowane tylko w ekstramalnych przypadkach gdy inne srodki zawodza i nie mam nic przeciwko temu.

        mozesz mi wytlumaczyc, dlaczego pojscie do mlodszych dzieci jest kara?
        dla mnie zbyt duzo w tym akcentu na “grupa szesciolatkow jest dla dzieci lepszych, madrzejszych, barzdiej dojrzalych”
        jako matce dziecka z grupy mlodszej, nie podoba mi sie to!
        zapewniam cie, sa doskonale sposoby wyegzekwowania od dzieci poprawnych zachowan, ktorym do kar daleko
        glupie zbieranie kropek i nagrod za dobre zachowanie ma wiekszy wplyw na moje dzieci niz najsrozsza kara
        a – uwierz mi – dzieci mam znane niegrzecznosci

        nie zgodzilabym sie w zyciu na takie metody wychowawcze! maja na celu podkreslanie roznic, podczas gdy na swiecie triumfy swieci metoda przedszkola mieszanego, czyli dzieci z roznych grup wiekowych razem

        • kary sa dwie u nas w p-lu – stanie w kącie – (za cięzsze przewienienia)
          i druga to siedzenie na ławce karnej.
          zadnych innych kar nie stosują,
          zostały jasno i wyraźnie omówione na zebraniu w p-lu.

          Znasz odpowiedź na pytanie: Za karę do Maluchów!

          Dodaj komentarz

          Angina u dwulatka

          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

          Czytaj dalej →

          Mozarella w ciąży

          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

          Czytaj dalej →

          Ile kosztuje żłobek?

          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

          Czytaj dalej →

          Dziewczyny po cc – dreny

          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

          Czytaj dalej →

          Meskie imie miedzynarodowe.

          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

          Czytaj dalej →

          Wielotorbielowatość nerek

          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

          Czytaj dalej →

          Ruchome kolano

          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

          Czytaj dalej →
          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
          Logo
          Enable registration in settings - general