Zabawki… ALE CENY !!!!!!!!!!!!!!!

Jak pewnie wiele z Was… szukam prezentow na Swieta dla maluszkow. Z ciekawosci weszlam na strone internetowa sklepow z zabawkami m.in. I co widze? ALE CENY !!!!!!! Wszystko jest zrozumiale, zabawki sa sprowadzane, ale zeby byly DWA RAZY DROZSZE???!!!!!!! O rany, tak sobie mysle, ze trzeba miec niezly portfelik jak chce sie obdarowac dzieci w rodzinie.
Akurat spojrzalam na zabawki z Fisher-Price… farma 160 zl (w USA 20$). Byc moze w hipermarketach ceny sa nizsze, mimo to ceny nieziemskie.


Karina i Kubus <10.06.2004>

30 odpowiedzi na pytanie: Zabawki… ALE CENY !!!!!!!!!!!!!!!

  1. Re: Zabawki… ALE CENY !!!!!!!!!!!!!!!

    nie musisz kupowac firmowych Fisher Price..
    wiadomo ze firmowe zabawki sa b. drogie..
    wybierz jakies tansze albo poszukaj na allegro.

    • Re: Zabawki… ALE CENY !!!!!!!!!!!!!!!

      Dokladnie,lepiej poszukac na allegro.A niekoniecznie to co firmowe musi byc dobre,placisz za marke,ale te zabwki niemarkowe sa tez super.

      Nelly i Hubert 23.02.03

      • Re: Zabawki… ALE CENY !!!!!!!!!!!!!!!

        A mnie sie wydaje ze dla maluszkow lepiej kupic jakies ladne ubranko Najlepiej takie ‘na wyrost’


        Jola i Adrianek (30.10.2000)

        • Re: Zabawki… ALE CENY !!!!!!!!!!!!!!!

          ja chyba rozumiem o co ci chodzi… 🙂 Mnie też drażnią giga narzuty cenowe na produkty pewnych marek 🙂 Zwłaszcza na produkty amerykańskie. Często kupuję na stronach w Stanach i proszę o przysłanie do Polski – wychodzi o 30% taniej niż na allegro, czy w hipermarketach. Marże na zabawki czy ubrania są ogromne i to co w Stanach jest zwykłe i tanie u nas należy do produktów “topowych” właśnie za sprawą ceny 😉 Tak to już jest 🙂

          Podobnie jest z wieloma sieciami sklepów (C&A, H&M…) u nas ubrania z tych sklepów to ciuchy markowe, a na zachodzie najzwyklejsze i nikt by ich markowymi nie nazywał 😉 No a GAP czy GUESS – o to juz super marki 😉
          Obcokrajowcy są bardzo zdziwieni :))

          pozdrawiam

          Szymon

          • Re: Zabawki… ALE CENY !!!!!!!!!!!!!!!

            ze sklepami masz racje:)
            pamietam jak co roku przywozilam sobie z Londynu (moja ciocia tam mieszka od 25 lat i coroku jezdzilam na wakcje) ciuchy z h&m, c&a, marka&spencer…tanie to bylo tam jak barszcz…w Polsce koleznaki nie mogly przebolec ze mam wszystko firmowe szczegolnie ze te marki wtedy wchodzily dp polski albo wogole ich jeszcze nie bylo… A ja w Londynie kupowalam ciuchy tam gdzie wszyscy, nikt tych sklepow tam nie uwaza za “firmowki”…tak samo z jeansami…tu jak nosisz na tylko levisy to juz mam firmowke na tylku a na zachodzi poprostu jeansy:)

            • Re: Zabawki… ALE CENY !!!!!!!!!!!!!!!

              prawda :))

              Co nie zmienia faktu, że marże są chore – zwłaszcza w dużych centrach handlowych. Oto dwa przykłady:
              1. Poszłam kiedyś – jeszcze w ciąży – do sklepu w Galerii Mokotów, obajrzeć pościel niemowlęcą (tego sklepu już nie ma) pani mi pokazała duży zestaw Alvi – bawełna z satyną, poszewki, ochraniacz, baldachim. Cena 800zł! Dała mi ulotkę… a na ulotce były namiary na firme alvi. Naoisałam do ich z prośbą o cennik. Szybciutko mi go przysłali. Ten sam komplet kosztuje około 300zł :))
              2. W jednej z galerii handlowych komplet jaki kupiliśmy dla Szymona (wózek – stelaż, gondola, fotelik, spacerówka + łóżeczko turystyczne + przewijak – do położenia na łóżeczko lub wannę) kosztował 4900zł. Kupiliśmy bezposrednio od importera – po cenie hurtowej – cały komplet za 2700zł…

              A z ubraniami jest jeszcze lepiej :)) Ostatnio kupiłam w hurtowni nowiutkie, skórzane buty do golfa z nowej kolekcji adidasa za 119zł – w sklepach są za 490zł :))

              Dlatego gdzie tylko mogę szukam wejść do hurtowni, dystrybutorów, importerów :))

              Szymon

              • Re: Zabawki… ALE CENY !!!!!!!!!!!!!!!

                Wlasnie o to mi chodzilo. Mieszkam w Usa i tutaj, to co u Was jest “MARKOWE” i przy tym drogie, tu jest tanie jak barszcz. Masz tez racje, jeski chodzi o ubrania. Moj znajomy – amerykanin byl ostatnio w Polsce, u znajomych. Rozmawialismy po jego powrocie – byl w szoku, jak ludzie paraduja w markowych ciuchach- wydawalo mu sie to smieszne. A i cenami byl zaskoczony. Tutaj byle robotnik drogowy pracuje w Levisa’ch. Ja czasem kupuje malemy ciuszki GAP’a, Adidasa, Nike (przede wszystkim dlatego, ze tu wszystko mozna by powiedziec JEST MARKOWE) choc pewnie w Polsce w zyciu bym sie na nie nie zdecydowala, ze wzgledu na ceny !

                Oj, jak bedziemy leciec do Polski na wakacje, to chyba bagaze beda zapelnione przede wszystkim prezentami.

                Gdzie robisz zakupy na stronach w Stanach?


                Karina i Kubus <10.06.2004>

                • Re: Zabawki… ALE CENY !!!!!!!!!!!!!!!

                  Nie musze, ale chce. I nie musze szukac tanszych, bo wlasnie Fisher-price sa tutaj bardzo tanie. Na alegro nie kupuje, za daleko.
                  Pozdrowienia


                  Karina i Kubus <10.06.2004>

                  • Re: Zabawki… ALE CENY !!!!!!!!!!!!!!!

                    🙂 odgadłam zatem dokładnie Twoje intencje 😉 Mieszkałam w Stanach, mam tam rodzinę i znajomych. Póżniej pracowałam w amerykańskiej firmie i latałam do Stanów słuzbowo 2-3 razy do roku.

                    A teraz nie pracuję, ale kiedy coś jest mi potrzebne to szukam w internecie i albo zamawiam sama z adresem mojego kuzyna (bo trzymam tam konto w banku – lokalne) który mi to później wysyła pocztą lub przez jeżdżących do Stanów znajomych, albo wysyłam zdjęcie produktu kuzynowi i on mi to kupuje w normalnym sklepie i wysyła :)) niestety ostatnio ukradli nam kilka rzeczy z paczek, więc robię zamówienie zbiorcze kiedy ktoś jedzie do Nowego Jorku i wiem, że odbierze moją paczkę i mi osobiście dostarczy… I tak sie wymieniamy paczkami :)) Ja mojemu wujowi wysyłam książki, a jego syn nam rzeczy dla dzieci i to bez czego nie umiem żyć 😉 a jest kilka takich rzeczy :))

                    pozdrawiam
                    Ania

                    Szymon

                    • Re: Zabawki… ALE CENY !!!!!!!!!!!!!!!

                      No widzisz – mieszkalas w Stanach, wiec doskonale wiesz jak tu jest. Co ja tu duzo bede pisac. A jesli chodzi o ceny, to mam jeszcze kilka przykladow:
                      – wozek Peg Perego Atlantico kupilismy miesiac temu za 190$ (o ile sie nie myle w Polsce ponad 1000zl)
                      – przymeramy sie wlasnie do zakupu krzeselka CHICCO MAMA… znalazlam na necie za 80$ !!!!!! Dzis zamawiamy !

                      Pozdrowienia

                      P. S. Wiesz, strasznie jestem ciekawa bez jakich rzeczy (stad) nie mozesz zyc?????
                      Z Polski brakuje mi ksiazek i…. jedzenia…. mniam, mniam


                      Karina i Kubus <10.06.2004>

                      • Re: Zabawki… ALE CENY !!!!!!!!!!!!!!!

                        Doskonale wiem, co masz na mysli. Niestety tak to u nas w kraju wyklada, to co w innych krajach jest tanie i nikt sie tym nie zachwyca, to tutaj jest wrecz odwrotnie – modne i drogie.
                        Wybralam sie ostatnio do Berlina w celu zakupienia kurtki na narty. Wybor byl naprawde duzy. W koncuz znalazlam taka,
                        ktora mi sie podobala, zaplacilam za nia niecale 80Euro. Po powrocie do Warszawy przeszlam sie po sklepach i taka sama kurtke znalazlam za 800zl, jest roznica?
                        Podejrzewam, ze u producenta kupilabym ja jeszcze taniej…
                        Tak samo jest z zabawkami, wozkami, sprzetem RTV itp. juz za zachodnia granica naszego kraju, wiekszosc tych rzeczy jest conajmniej o 30% tansze.

                        colora + Szymonek (22.10.03)

                        • Re: Zabawki… ALE CENY !!!!!!!!!!!!!!!

                          hej !
                          ja też na chwilkę się przyłączę do dyskusji, macie całkowitą rację i odnośnie “firmowych”ubrań i cen zabawek z USA, a także cen w dużych centrach handlowych- marże są porażające !
                          mnie jeszcze drażni i jednocześnie śmieszy polski snobizm, że ktoś ma coś kosztownego, markowego, kupionego w….

                          myślę też sobie, że ceny na wyprzedażach w tych sklepach są odzwierciedleniem faktycznych cen
                          a szukanie kontaktu z hurtownikiem- super pomysł 🙂

                          pozdrawiamy serdecznie

                          Dorota i Kuba (31.03.04)

                          • Re: Zabawki… ALE CENY !!!!!!!!!!!!!!!

                            A jak kupujesz w Stanach? Przez kogoś czy przez internet?
                            Niedawno chciałam kupić huśtawkę i własnie w Stanach są o niebo tańsze, ale odpisali mi że do Polski jeszcze nie wysyłają.
                            Pozdrawiam

                            • Re: Zabawki… ALE CENY !!!!!!!!!!!!!!!

                              Sprobuj na . Ja tam czesto zamawiam ksiazki dla kolegi, wysylaja do Polski, przesylka wychodzi bardzo tanio a calosc o polowe tansza niz w Polsce. Nie wiem jak w dziale dzieciecym ale powinni wysylac, tak chyba wysylaja na pewno. Sprawdz.


                              Karina i Kubus <10.06.2004>

                              • Re: Zabawki… ALE CENY !!!!!!!!!!!!!!!

                                Dzięki Napewno spróbuję…
                                Pozdrawiam cieplutko

                                • Re: Zabawki… ALE CENY !!!!!!!!!!!!!!!

                                  hej.. A moge się zapytać w jaki sposób im płacisz??kartą kredytową?I jak długo idzie taka przysyłka?

                                  Pozdrawiam
                                  Ania&

                                  • Re: Zabawki… ALE CENY !!!!!!!!!!!!!!!

                                    odpowiadam dopiero dziś, ale ta strona jest na samym dole i jakoś nie udawało mi sie do niej w ostatnich dniach dotrzeć 🙁

                                    oj dużo jest takich rzeczy. Sprowadzam ze Stanów kawę (mam swoją ulubioną). Kupuję t-shirty i bluzy dresowe. Proszki od bólu głowy (jestem migrenowcem…). Kiedyś było tego dużo więcej. teraz stopniowo te rzeczy pojawiają się na naszym rynku…

                                    Szymon

                                    • Re: Zabawki… ALE CENY !!!!!!!!!!!!!!!

                                      Mam tam konto więc płacę sama i podaję adres kuzyna, który później mi wysyła paczkę. Do Polski bezpośrednio raczej nie wysyłają 🙁

                                      Szymon

                                      • Re: Zabawki… ALE CENY !!!!!!!!!!!!!!!

                                        Tak, karta kredytowa. Przesylka idzie jakies 10-17 dni
                                        Pozdrowienia


                                        Karina i Kubus <10.06.2004>

                                        • Re: Zabawki… ALE CENY !!!!!!!!!!!!!!!

                                          kawe??? naprawde??? a ja mam przysylana z Polski, ha !
                                          Pozdrowionka


                                          Karina i Kubus <10.06.2004>

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Zabawki… ALE CENY !!!!!!!!!!!!!!!

                                          Dodaj komentarz

                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo