Zabawki na podróż dla malucha 1,5 roku

1. raz-dwa Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Kamelia
   Bardzo prosze o podpowiedzi. Szukam tego co zainteresuje moją małą wrzaskunkę w samochodzie podczas 400km podróży. Na pewno zestaw rysunkowy bo lubi “mazać”, jakies nowe książeczki do oglądania… Co jeszcze?

   Jakis nieduzy sorter moze?
   Laptop Michałka (jesli ma) – moja swego czasu oczu nie mogła od tego oderwac
   Cos grającego? Gadającego? Cos gdzie jest duzo przycisków (telefon jakis)?

   Odpowiedz
2. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Myślę,że trzeba duzo tych zabawek, bo półtoraroczne dziecko szybko się nudzi. Najlepiej dać coś na sen(np balsam kapucyński;)), niech śpi całą drogę.
   Konrad był z tych płaczących w samochodzie, wybieraliśmy pory, zeby połowę podróży spał.
   A jak się nie dało, ktoś obok niego siedział i zabawiał wszystkimi możliwymi sposobami.
   To piosenki, to wierszyki, przerwy w podróży. Oglądał zawartość torebki babci.;)
   Patrząc na moich bliżniaków(one są grzeczne podczas podrózy) trudno by ich zabawić na dłuższą chwilę, szybko się nudzą.
   Ksiązeczki jakieś specyficzne, grające.
   Laptop to też ciekawy pomysł, jakieś pianinko, czy inna tego typu zabawka

   Odpowiedz
3. agat79 Dodane ponad rok temu,

   kredki, mazaki bym odradzala ze wzgledu bezpieczenstwa. Mysle, ze widoczki i dobra muza w aucie, to to, co dzieci lubia najbardziej ;-))) Do tego ksiazeczka i obowiazkowo cos do jedzenia- np. kukurydziane flipsy i picie- u mnie tez zbawienna sprawa.

   Odpowiedz
4. kruszyna Dodane ponad rok temu,

   tablica ze znikopisem
   u nas sprawdza się genialnie
   i ulubione ksiązki do oglądania

   Odpowiedz
5. vievioorka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kruszyna
   tablica ze znikopisem
   u nas sprawdza się genialnie
   i ulubione ksiązki do oglądania

   Tablica!!!!!! 😀
   U nas też się sprawdziła 😀

   Odpowiedz
6. nucha Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Kamelia
   Bardzo prosze o podpowiedzi. Szukam tego co zainteresuje moją małą wrzaskunkę w samochodzie podczas 400km podróży. Na pewno zestaw rysunkowy bo lubi “mazać”, jakies nowe książeczki do oglądania… Co jeszcze?

   Dziewczyny dobrze radzą ze znikopisem, albo zabawka z przyciskami.
   Najlepiej oczywiście by było to coś nowego, to na jakiś czas ją zajmie. Albo schowaj na jakiś czas kilka zabawek (zależy kiedy jedziesz i jaka to byłaby odległość czasowa) i zabierz je w podróż, odkryje je na nowo:)

   Odpowiedz
7. gocha1 Dodane ponad rok temu,

   Moze cos zakazanego do jedzenia? Wprawdzie Milosz ma nieco ponad rok, ale gdy dam mu obrane cale jablo to “bawi” sie nim ponad pol godziny!!! (Tzn probuje je jesc, mamle, gryzie, co mu spadnie, to mu spadnie, ale probuje dalej. Piszę “zakazanego” bo zwykle mu calych jablek nie daje – nie dosc, ze jest caly umazany, to i pol pokoju potem 🙂 Ale do samochodu mozna wziac mokre chusteczki, i pilnowac, co by mu nie spadalo 🙂

   Odpowiedz
8. annia Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez ulaluki
   Myślę,że trzeba duzo tych zabawek, bo półtoraroczne dziecko szybko się nudzi. Najlepiej dać coś na sen(np balsam kapucyński;)), niech śpi całą drogę.

   o czytam i znowu ten balsam
   chyba mnie prześladuje

   Odpowiedz
9. kamelia Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez annia
   o czytam i znowu ten balsam
   chyba mnie prześladuje

   Z tego co widze w necie balsam zawiera 60% etanolu i oczywiście jest produktem dla dorosłych…

   Odpowiedz
10. kamelia Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez ulaluki
    Myślę,że trzeba duzo tych zabawek, bo półtoraroczne dziecko szybko się nudzi. Najlepiej dać coś na sen(np balsam kapucyński;)), niech śpi całą drogę.
    Konrad był z tych płaczących w samochodzie, wybieraliśmy pory, zeby połowę podróży spał.
    A jak się nie dało, ktoś obok niego siedział i zabawiał wszystkimi możliwymi sposobami.
    To piosenki, to wierszyki, przerwy w podróży. Oglądał zawartość torebki babci.;)
    Patrząc na moich bliżniaków(one są grzeczne podczas podrózy) trudno by ich zabawić na dłuższą chwilę, szybko się nudzą.
    Ksiązeczki jakieś specyficzne, grające.
    Laptop to też ciekawy pomysł, jakieś pianinko, czy inna tego typu zabawka

    Ula, balsam zawiera 60% etanolu! To może kielicha na sen? 😉 Szczerze mówiąc przeraża mnie pomysł… A wogóle to czy to ten sam balsam który niektórzy stosują przeciw robakom?

    Odpowiedz
11. annia Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Kamelia
    Ula, balsam zawiera 60% etanolu! To może kielicha na sen? 😉 Szczerze mówiąc przeraża mnie pomysł… A wogóle to czy to ten sam balsam który niektórzy stosują przeciw robakom?

    tia to ten sam słynny balsam

    Odpowiedz
12. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Kamelia
    Ula, balsam zawiera 60% etanolu! To może kielicha na sen? 😉 Szczerze mówiąc przeraża mnie pomysł… A wogóle to czy to ten sam balsam który niektórzy stosują przeciw robakom?

    Ja tylko żartowałam.
    Absolutnie go nie doradzam, nic nie wiem;)
    A z drugiej strony dwa w jednym: brak robali i dziecko śpi;)

    Odpowiedz
13. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez annia
    o czytam i znowu ten balsam
    chyba mnie prześladuje

    Mnbie jeszcze prześladuje szyneczka;)

    Odpowiedz
14. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Kamelia
    Z tego co widze w necie balsam zawiera 60% etanolu i oczywiście jest produktem dla dorosłych…

    Kamelia, ja już wycofuję się z żartu.
    To twoje jedno zdanie może rozpętać znów szeroką rozumianą dyskusję:D

    Odpowiedz
15. dorotka1 Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Kamelia
    Z tego co widze w necie balsam zawiera 60% etanolu i oczywiście jest produktem dla dorosłych…

    no zawiera na szczescie bo moje dzieci lubia po glebszym z rana
    chodza po tym jak zaczarowne 😀

    😉
    ulaluki napisala z oczkiem kamelio

    to jedno a drugei podaje sie go dzieciom po odparowaniu 🙂

    edit: napisalam tego posta zanim przeczytalam posta uli wiec mozna go uzac za nieistyniejacego 😀

    Odpowiedz
16. lea Dodane ponad rok temu,

    Ula, spokojnie 🙂 😉

    wszystko zostalo juz przeciez napisane w watku o odrobaczaniu
    🙂
    a Ty sobie zarty stroisz 😛

    Odpowiedz
17. lea Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez dorotka1
    no zawiera na szczescie bo moje dzieci lubia po glebszym z rana
    chodza po tym jak zaczarowne 😀

    😉
    ulaluki napisala z oczkiem kamelio

    to jedno a drugei podaje sie go dzieciom po odparowaniu 🙂

    nad oparami z reguly ustawiaja sie rodzice, zeby sie nie zmarnowalo 😀

    Odpowiedz
18. dorotka1 Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Lea
    nad oparami z reguly ustawiaja sie rodzice, zeby sie nie zmarnowalo 😀

    skoro mod drazy temat 😀 to odpowiem

    nie stoja
    w tym stanie opary juz nic nie daja 😉

    Odpowiedz
19. kamelia Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez ulaluki
    Kamelia, ja już wycofuję się z żartu.
    To twoje jedno zdanie może rozpętać znów szeroką rozumianą dyskusję:D

    Ula, nie obawiaj się… 🙂 Ty może pisałaś to jako żart, ale faktem jest, że wiele osób to podaje dzieciom… A ja mam po prostu mieszane uczucia. Swoją drogą, ja bym chętnie coś na sen podała swojej małej… 😀 Dziś urządziła mi 30 minut histerii z tego powodu, że umyłam jej ręce po spacerze… Wyła tak, że musiałam ją zostawić w lóżeczku i iść napchać waty w uszy, bo mnie bolały!!!!!!! Nie znam głośniejszego dziecka niż Maja… 🙁 Jak słyszę inne, to myślę, że mają zamontowany tłumik. Będąc kilkumiesieczniakiem regularnie dostawała ataku histerii w samochodzie, takiej do bezdechu. Nawet na Wigilię szłam pieszo z wozkiem, a reszta rodziny pojechała… 🙁

    Odpowiedz
20. kamelia Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez dorotka1
    to jedno a drugei podaje sie go dzieciom po odparowaniu 🙂

    Nie wiedziałam o tym. Nie znam specyfiku, wrzuciłam w Google po poście Uli.

    Odpowiedz

• 1
• 2
• 3
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Zabawki na podróż dla malucha 1,5 roku