Dziewczyny (i chłopaki) jak macie zabezpieczone okna? Konkretnie chodzi mi o takie zabezpieczone okna przed otwarciem ich przez dziecko.
U nas okna otwarte zawsze tylko uchylnie (kot, który nie wychodzi z domu), ale… w czasie weekendu czytałam ze 2-latek wypadł przez okno 🙁 To kolejny przypadek tego typu 🙁
Uruchomiło to moją wyobraźnie i po dokładnych oględzinach mieszkania stwierdzam że przy baaaardzo dużym nakładzie sił okno w sypialni jest w zasięgu rąk mojego dziecka (rok i 8 miesięcy) – muszę je jakoś zabezpieczyć i stąd moje pytanie – jak?
W komentarzach pod informacją o wypadku pełno było wpisów “okna trzeba zabezpieczać” niestety u nikogo nie widziałam takich zabezpieczeń stąd moje pytanie – macie, używacie – co sądzicie o takich zabezpieczeniach?
13 odpowiedzi na pytanie: Zabezpieczenie okien?
nie mam i nie zamierzam zabezpieczać mimo, że okna w zasięgu rąk młodego (i krzesła też)
wydaje mi się, że im więcej takich rzeczy w domu tym większa chęć sprawdzenia przez jak to działa.
Ją chciałam zamki w okna wstawić u młodego w pokoju, bo bałam sie ze jak wstanie z łóżka to zanim sie dowiemy, ze juz nie śpi będzie majstrowal. A ma zadatki. Ale przy zamawianiu okien zapomnieliśmy i zamowilismy zamki tylko w balkonowych. Zatem pilnuję jak mogę.
u mnie zabezpieczeniem jest brak klamek w miejscach gdzie dzieciak moglby sie dobrac do tego okna. poodkrecalismy i mamy spokoj z tym. jak chce sie uchylic czy zamknac okno mozna wziasc klamke i zrobic to bez problemu i przykrecania.
Ja sądzę, że lepiej zapobiegać niż leczyć i jestem za takimi zabezpieczeniami (zwłaszcza, że pomysłowość dzieci z reguły zaczyna się tam gdzie kończy wyobraźnia rodziców). Jeszcze zależy gdzie mieszkasz.
Jak nasz najstarszy był w wieku, w którym przymierzał się do wspinaczki wysokogórskiej 😉 i do okna miał łatwy dostęp a mieszkaliśmy wtedy w bloku na 8. piętrze to na oknach mieliśmy takie cuś z IKEA:
i jak najbardziej się sprawdziło a i ja byłam spokojniejsza.
Takie coś jeszcze przyuważyłam: ale nie testowałam.
Teraz nie mam już zabezpieczeń ale i nie mieszkamy już na takich wysokościach.
Jak masz jakieś podejrzenia, że Twój młody może uskuteczniać jakieś harce z oknami to bym się na pewno zabezpieczyła.
Spójrz tutaj
Dzięki dziewczyny – spróbuje ten “zamek” do okien z Ikea
Agga na allegro patrzyłam ale tam różne rodzaje – nie wiedziałam co wybrać.
u nasw sypialni mlodego (chyba) jest bezpiecznie bo jest balkon. ale jak ktos napisal-pomyslowosc dzieci konczy sie tam gdzie wyobraznia rodzicow (czy jakos tak). na pewno jest duzo fajnych zabezpieczen do okien. nie polecam tych na magnes…mamy tak ‘zabezpieczone’ szuflady-Mlody ‘zhackowal’ klockiem geomag :/
klamka z kluczykiem lub przyciskiem.
Fasolada u moich dzieci też jest “tylko” balkon, ale już wpadli na pomysł jak wyjść ( naszzcescie mieszkamy dosc nisko 1 p) i potrafią sobie otworzyć.. Dlatego zostawiam u nich klamkę ustawioną na mikrowentylację i wtedy nie poradzą sobie zeby ją przekrecic…
W starym mieszkaniu mielismy wlasnie z IKEA zabezpieczenia na okna i sprawdziły się, także polecam.
mama, moj juz umie wszystko otworzyc, i tak jak u nas problem jest z ucieczka na taras, tak u moich rodzicow sa pozakladane zabezpieczenia.
Nasi sąsiedzi już wiedzą, że chłopaki wspinające się na szczeble to nic strasznego, bo oni poprostu lubią jak matce staje serce:D.
A tak serio to od ostatniego numeru boją się sami otwierać, i jak chcą wyjść do biegną do mnie:).
aha… No tak 🙂 mam nadzieje, ze jednak mam troche czasu
jak wstawialiśmy nowe okna, miałam klamki z wciskanym guziczkiem – mi było ciężko otworzyć, więc małemu dziecu też by było (chyba…) a jak już młodzież podrosła, bardziej świadoma jest i przestałam sie bać
siostra ma w klamkach kluczyki – zamyka się i kluczyk chowa – może takie klamki?
Znasz odpowiedź na pytanie: Zabezpieczenie okien?