Widzę, że piszecie o centylach, więc zapytam, czy może ktoś ma dziecko z niskorosłością?
Dotychczas w przypadku zaburzeń wzrostu dzieci były leczone hormonem wzrostu – z różnym skutkiem. Najnowsze wyniki badań mówią o jeszcze jednej przyczynie niskorosłości (znacznie częściej występującej) – jest to niedobór czynnika IGF-1. Leczenie polega na uzupełnianiu niedoboru (lek został zarejestrowany już w USA, w Polsce do czasu rejestracji dostępny jest w ramach importu docelowego).
Strona 10 odpowiedzi na pytanie: zaburzenia wzrostu
Co do celiaki to jest to na tej samej zasadzie jak z alergiami. Dzieci rodzicow cierpiacych na to sa bardziej narazone. Gdziekolwiek bym nie czytala o celiace pisza ze najblizsza rodzina osoby u ktorej stwierdzono celiakie powinna byc profilaktycznie zbadana. Jak mi prawie 30 lat temu ja stwierdzono badaniu poddano automatycznie moich rodzicow, rodzenstwo. A teraz trafilam na konowala ktorego wiedza na temat celiaki byla bardzo ograniczona no ale coz ja moglam, nie przegadam ani nie zmusze. oczywiscie moglam latac po innych itd… ale u lekarza bylam, powiedzial ze nie ma podstaw do badania wiec ja sie boje drazyc chyba boje sie znac prawde. Obserwuje, jesli wystapilyby jakies typowe objawy to juz nie popuszcze. Kontroluje krew, z waga jest ok, zeby bez zadnych ubytkow wiec wierze ze tego cholerstwa po mnie nie przejela No teraz tym wzrostem sie martwie wiec chcialabym aby ja zbadali. A badanie polega na pobraniu krwi i oznaczeniu przeciwcial. Dopiero pozniej gdy wyjdzie pozytywnie dla pelnej diagnozy kieruja na gastroskopie
U corki tez powiazywalam brzydka skore z nabialem. Wycofalam, ponad pol roku nie jadla a skora moze minimalnie sie poprawila ale szalu nie bylo. Pozniej wprowadzilam jogurty, serki ale mleko pije czesto wiec podaje sojowe. Od tych jogurtow i serkow nie pogorszyla sie. Wycofalam vegete i kostki rosolowe bo slyszalam ze czesto uczulaja i troche sie poprawilo ale tez do super gladkiej jej daleko i w sumie to juz sama nie wiem czy nie jest taka jak byla a poprawa byla tylko chwilowa
Co do niskiego wzrostu rodzicow to mama i jedna siostra mojego taty sa o glowe ode mnie nizsze wiec w siatce tez napewno juz sie nie mieszcza. Kiedys nie leczono niskoroslosci, teraz lekarz ciotce powiedzial ze gdyby w tych czasach dorastala nikt by nie dopuscil aby byla taka niska wiec chyba dobrze dzieci badac mimo kurduplowatych rodzicow bo nie wiadomo co w naszych genach siedzi 😉
Elza – zgadzam się z tobą w całej rozciągłości. Podejście pediatrów a także niektórych lekarzy specjalistów jest dalekie od właściwego. Widząc matkę niską od razu umywają ręcę od chęci pomocy dziecku, bo przecież po kim dziecko ma być takie wysokie… Paradokslanie dzieci niskich rodziców mają na starcie więcej problemów z diagnozą. Taka smutna prawda.
Ja bym się uparła na diagzonę celiakii jeżeli sama masz z tym problem. Alergie to temat rzeka i praktycznie wszystko może uczulać. U nas jest to białko jaja i…ryż. Marta ma po paru godzinach czerwone policzki. Ale czy alergen może powodować tak drastyczne zahamowania wzrostu, aby dziecko wypadło z siatki???? Nie mam pojęcia.
A może zacząć od kariotypu skoro problem niskorosłości istnieje u was w rodzinie?
Witajcie !
Moje dizecko jest niejadkiem, do 3,5 miesiaca bardzo szybko rosla i tyla, ale od 4 nastapila zmiana 🙁 Moja Ninka spadla z siatki wagowej z 90 na 25 centyl, a wzrostem z 97 na 10. Chyba, ze wczesniej zostala zle zmierzona albo teraz mierze ja nieprawidlowo. W kazdym razie to duzy spadek nawet biorac pod uwage blad. Ale skoro tak malo je to jest sie czemu dziwic? Co to moze znaczyc? Oczywiscie zapytam o to lekarza niedlugo, wczesniej rozmwailismy tylko na temat wagi. Ja i maz jestesmy wysocy 174 / 181 cm.
Czy to, ze tak malo je moze miec wplyw na tak wolne tempo wzrostu? Miala badania na tarczyce i chociaz TSH bylo minimalnie zawyzone to endokrynolog stwierdzil, ze badanie jest calkowicie prawidlowe.
a co to?
Odp. do rybci…
Mój brat(fakt teraz już dorosły mężczyzna) miał taki sam wzrost w tym samym wieku co twój synek. Czyli w wieku 4 lat 109,a gdy maił 6 -113 cm.Dodam tylko,że był jednym z niższych dzieci(nie najniższy:)).I wyrósł w wieku 14 lat na dużego faceta-180cm.myślę,że nie powinnaś się bardzo niepokoić. Chociaż wiadomo kontrolować zawsze możesz:). Pozdrawiam!
Madlen127
Byłam u pediatry. Pisałam wcześniej o mym synku 82 cm,wiek prawie 22 miesiące. Stwierdziła,że rzeczywiście jest niski,ale kazała obserwować,odczekać do bilansu dwulatka. Trochę mnie zdenerwowała,bo myślałam,że da mi skierowanie na jakieś badania.A ona,żeby poczekać. Czy rzeczywiście mam poczekać,czy udać się na własną rękę do endokrynologa. Nie chcę wywoływać”wilka z lasu” i na siłę chodzić po lekarzach…sama nie wiem???
dzięki, madlen:)
ale wiesz, zajrzałam do książeczki jeszcze raz. Pomyliłam się z tymi pomiarami-w wieku 4 lat synek miał 105 cm, więc w dwa lata urósł 8 cm, a nie 4 cm, więc może nie jest aż tak źle:)
z tym endokrynologiem, to ja bym poczekała do bilansu dwulatka.
A teraz możesz zrobić morfologię (sprawdzisz czy nie ma anemii) i badanie ogóle + posiew moczu. To na pewno nie zaszkodzi. Coś już sprawdzisz i trochę się uspokoisz:)
Elza – kariotyp to gadanie genetyczne, które może wykryć ewentualne nieprawidłowości, w tym przypadku dotyczące nieskorosłości np.Zespól Turnera, gdzie niski wzrost jest jednym z objawów. Oczywiście ja podaję tylko przykłady – twoja córa mieści się przecież w siatce. Zmierzam ku temu, że badanie kariotypu jest jednym z badań przy diagnozowaniu niskorosłości.
sylwkasz – a co to znaczy, że TSH było zawyżone? Przekroczyło normę czy było blisko górnej granicy?
Madlen – dwulatek ma pewnie jeszcze czas na badania. I tak większości z nich nie dało by się takim małym dzieciom zrobić. Może faktycznie zrób jak pisze rybcia morfologię, tsh i obserwuj.
Przy pierwszym badaniu TSH bylo zawyzone nie pamietam o 0,1 czy 0,2 albo moze mniej – tak minimalnie w kazdym razie. Ja lecze sie na niedoczynnosc tarczycy z autoagresji Hashimoto i biore codziennie leki, nie wiem czy to moze miec jakis wplyw. Konsultowalam to z dwoma endokrynologami i kazali na spokojnie powtorzyc badania. Kolejny raz TSH wyszlo dobrze, a nie pamietam FT3 lub FT4 bylo zawyzone wlasnie o 0,1 czy jakos tak minimalnie. Endo kazal sie w ogole tym nie przejmowac i powiedzial, ze u niemowlaka tak moze byc i badanie jest zupelnie prawidlowe. Mimo wszystko pamietam o tych wynikach i pewnie za jakis czas mimo wszystko je powtorze.
Wczoraj zmierzyłam Maciusia – znowu urósł. Co kto na niego spojrzy to powie: Ale on ci urósł ostatnio, prawda? I tylko czasami przypominają mi się te chwile, kiedy po kolejnym zmierzeniu okazało się że ma tyle samo wzrostu co rok wcześniej i jest poniżej siatki centylowej!!!! Ale to nas już nie dotyczy. Maciuś dalej łyka leki homeopatyczne, prowadzi go bardzo dobry lekarz homeopata klasyczny.
Neo – rozwiń proszę. Od kiedy się leczycie u homeopaty? Co dostaje?
sylwkasz – ja też mam niedoczynność i podwyższone anty-TG. Marcie też robiłam TSH jak miała 6 miesięcy i wyszło w górnej granicy normy. Pediatra zaraz dała mi skierowanie do endo. Powtórzyłam badania w innym labie i TSH wyszło poniżej polowy normy. Od tej pory nie powtarzałam badań. A może warto…
Maciuś przestał rosnąć jak miał cztery miesiące. Ja to akurat skojarzyłam z zaszczepieniem Infanrixem. Od tamtej chwili go nie szczepię i zaczęłam walkę o to, żeby rósł. On nie tylko przestał rosnąć, ale też przestał nabierać ciała. Był wychudzonym nierosnącym niemowlakiem z rzadkim włosami, a jak wyszły mu zęby to były bardzo słabe i miejscami bez szkliwa!!! Był rachityczny przy dobrym apetycie. Leczyłam go (kolejno) u dwóch lekarzy homeopatów klasycznych. Leki na wzrost brał różne na przestrzeni ostatnich dwóch lat to będzie i ze trzydzieści(?). Te leki pojedyncze homeopatyczne lekarz homeopata klasyczny za każdym razem starannie dopasowuje do jego aktualnego stanu zdrowia i osiąganych wyników. Mogę powiedzieć że od roku stale(wcześniej rósł na tym leczeniu też skokowo) już rośnie i oboje z mężem oddychamy z ulgą. A ja ostatnio naniosłam kolejną wyższą kreskę na framudze drzwi, bo tam go zawsze mierzę. Powoli zaciera się różnica między nim a jego kolegami, bo zaczął ich “gonić” wzrostem. Ma też już normalne włosy i nabrał także ciałka.
witam wszystkie mamy które zmagają sie z problemem niskorosłości u swoich dzieci,postanowiłam zabrac takze głos w tym temacie,moja córeczka ma 9 lat i od 6 lat jest w poradni endokryn,kilak razy zapraszali nas juz do akademii na badania wyrzutu hormonów wzrostu itd wyniki ok ale niepokoił ich zły(niski) wynik IGF 1 dzisiaj miała zlecone po 2 letniej przerwie kolejne badania mamy juz mało czasu poniewaz córka zaczeła juz okres dojrzewania a lekarze nadal nic nie postanowili…co sądzicie o tym>
Znasz odpowiedź na pytanie: zaburzenia wzrostu