Zaczęłam wczoraj Dietę Cambridge. Dziś drugi dzień z siedemdziesięciu:-) Bo mam zamiar zrobić 2 cykle.
Wiem, że to na razie poczatek, ale chyba jakaś ja chora jestem, bo dla mnie te proszkowe zupki są PYSZNE!!! Powaga. Bardzo mi smakują. A batoniki też extra.
Piję 3 litry wody bo bardzo chce mi sie pić. I te 3 l to wcale nie jakoś dużo jak na całą dobę. Chodzę i piję małymi łyczkami. Na razie fajnie. Wczoraj miała doły, ale bardziej takie “chandryczne”, bo przed okresem jestem. A to chyba niezbyt dobry czas na rozpoczynanie diety, ale co tam:-)
Trzymajcie kciuki dziewczyny i chłopaki, bo ja to muszę zrobic do końca. Zaczęłam teraz z wagą 87 kg (Tołdi, tyle ważyłam u mnie w domu, rano na mojej wadze :-). Jak widzicie troche wróciło z tych 11 które zgubiłam na kapuściance:-)
Mam zamiar po tych dwóch cyklach dobić do 65. A potem zobaczymy:-)
TRZYMAJCIE KCIUKI!! Naprawdę mi to potrzebne:-)
JoannaR i Pawełek 19.09.2003
19 odpowiedzi na pytanie: Zaczęłam Dietę Dambridge:-) Jestem chyba chora:-)
Re: Zaczęłam Dietę Dambridge:-) Jestem chyba chora
Joanna, a nie zastanawiasz się nad trwałą zmianą nawyków żywieniowych. Bo może być tak,że podwójna Cambridge skończy się podwójnym jojo, czego oczywiście nie życzę.
Z tego co czytam potrafisz być bardzo wytrwała i zdecydowana jesteć schudnąć.
Sorki za to, że się wtrącam. Życzę powodzenia.
lwica z Natalką 05.11.2003
Re: Zaczęłam Dietę Dambridge:-) Jestem chyba chora:-)
Trzymam kciuki!!!! Powodzenia!!!! Podziwiam Cię!!! :-)))
Justyna z Klaudią (12.04.98) i Albertem (10.08.2003)
Re: Zaczęłam Dietę Dambridge:-) Jestem chyba chora:-)
Trzymam mocno kciuki!!!!
P. S. Ja jednak jestem zwolennikiem diety 1000 kalorii, wprawdzie chudnie się wolniej, ale 1) jest zdecydowanie tańsza i 2) można GRYŹĆ (a tego w trakcie DC bardzo mi brakowało )
Kaśka z Natusią
Re: Zaczęłam Dietę Dambridge:-) Jestem chyba chora:-)
Joanno trzymam kciuki bardzo mocno !
Uda sie zobaczycz.
Pozdrawiam
Gia mama Rami (12.07.2003)
Re: Zaczęłam Dietę Dambridge:-) Jestem chyba chora
No pewnie, że się zastanawiam:-)
Ale na razie się na tym kończyło.
Ja muszę mieć bat nas sobą bo inaczej z tego nic nie będzie, a ta dieta takim batem jest.
Podwójnego jojo się nie boję właśnie dlatego, że mam zamiar już do końca życia utrzymać wagę po DC na skutek właśnie zmiany nawyków żywieniowych.
Dzięki za kciuki;-)
JoannaR i Pawełek 19.09.2003
Re: Zaczęłam Dietę Dambridge:-) Jestem chyba chora:-)
Dzięki:-) Kciuki będą mi bardzo potrzebne:-)))
JoannaR i Pawełek 19.09.2003
Re: Zaczęłam Dietę Dambridge:-) Jestem chyba chora:-)
Ale teraz w DC są do gryzienia pyszne batony. Naprawdę są super. Jak na razie to ta dieta jest super smaczna. Po wyczytaniu tylu narzekań nastawiłam się, że to naprawdę paskudztwo.:-)
JoannaR i Pawełek 19.09.2003
Re: Zaczęłam Dietę Dambridge:-) Jestem chyba chora:-)
Dzięki!! Dzięki!! Dzięki!!:-)
Musi sie udać:-)
JoannaR i Pawełek 19.09.2003
Re: Zaczęłam Dietę Dambridge:-) Jestem chyba chora
Asiu, z całej siły trzymam za ciebie kciuki.
Dasz radę śpiewająco 🙂
Twardzielko 😉
Buziaczki.
Magda i Michałek ( 02.06.2002 )
Re: Zaczęłam Dietę Dambridge:-) Jestem chyba chora:-)
oo batony!!!! (o jakim smaku?) Mnie smakował koktajl kakaowy i z owoców leśnych. A z zup – kurczakowa i grzybowa 🙂
Kaśka z Natusią
Re: Zaczęłam Dietę Dambridge:-) Jestem chyba chora:-)
Kasiu, ja dziś przyżyłam szok, bo odpakowałam batona (na obiad) i on był cały w czekoladzie:-) Rozumiesz? Pyszny, czekoladowy baton. No kurcze da się wyżyć na tej diecie:-)))
Koktajl kakowy akurat mi nie za bardzo podchodzi. Piłam dopiero kakaowy i cappucino i wolę jak na razie ten drugi.
A tak ogólnie to wolę zupki i batony. Z zup jadłam na razie kurczakowo-grzybową i pomidorową i obydwie były pyszne:-)
JoannaR i Pawełek 19.09.2003
Re: Zaczęłam Dietę Dambridge:-) Jestem chyba chora
Madzia, Ty to umiesz połechtać:-)))
hihhi
Buziaki dla Ciebie i Misia:-)
JoannaR i Pawełek 19.09.2003
Re: Zaczęłam Dietę Dambridge:-) Jestem chyba chora:-)
o pomidorowa też mi smakowała 🙂 BATONY W CZEKOLADZIE??? ja też chcę!!!!
Kaśka z Natusią
Tytuł posta:-) hihihi
Alw mi wyszło z tym tytułem w poście co?
Dieta dla głupich?:-) Sorki, ale to takie wolne tłumaczenie:-)
JoannaR i Pawełek 19.09.2003
Re: Zaczęłam Dietę Dambridge:-) Jestem chyba chora
🙂
uwielbiam cię 😉
Magda i Michałek ( 02.06.2002 )
Re: Zaczęłam Dietę Dambridge:-) Jestem chyba chora
życzę wytrwałości 🙂
9 sierpnia do Ciebie dołączę 🙂
Ola i Ula (24.03.2004)
Re: Zaczęłam Dietę Dambridge:-) Jestem chyba chora:-)
BRAWO BRAWO BRAWO!!! Słuszna decyzja!!! Na pewno wytrzymasz!!! Tylko dwóch cykli nie można robić od razu. Bo mozesz sobie bardzo osłabić organizm. Mi na początku zukpi i koktaile tez smakowaly. Ale po trzech tygodniach juz nie moglam na nie patrzyć, zjadałam je siłą woli, bo psychika chciała dokończyć dietę, a organizm się juz buntował. Musiałam sobie wmawiac, ze to nadal pyszne, bo inaczej miałam odruch wymiotny. Ale dałam radę!! Czego i tobie z całego serca życzę!!
Iwcia i Laurusia 26.04.03r
Re: Tytuł posta:-) hihihi
No wlasnie, zanim go otworzylam, pomyslalam sobie, ze to moze jakis podchwytliwy watek 😉 Jakas nowa dieta cud czy cus 🙂
Re: Zaczęłam Dietę Dambridge:-) Jestem chyba chora
No to jesteś chora jak Ci smakuje zupa pomidorowa 🙂
Mocno trzymam kciuki Joasiu, na pewno dasz rade 🙂
Kaska i Mikołaj 18.09
Znasz odpowiedź na pytanie: Zaczęłam Dietę Dambridge:-) Jestem chyba chora:-)