zaczęło się:(

wraz ze zmianą pogody moja trojka zasmarkana,najmłodsza Lidia kaszle od dzis jedziemy na pulmicorcie,podaje tran,bioaronC.wczoraj byłam na testach i tylko Szymon miał je robione odstawiłam mu alermed tylko 2 dni przed testami,bo wyleciało mi to z głowy,ale testy wyszly i to nawet bardzoooo,alergolog była w szoku, ze taka reakcja mimo tak krotkiego czasu po odstawieniu alermedu, zboza,siersc,trawy u nas masakra:eek::(a jak u Was dziewczyny?pozdrawiamy:D

Strona 5 odpowiedzi na pytanie: zaczęło się:(

  1. nodiinana-agnieszka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Klucha
    i jeszczę dopiszę
    my używamy pikflometra

    wlasnie chcialam zapytac czy 4 latkowi moge kupic pikflometr bo niewiem czy bedzie umial dmuchnac prosze o rade

    • Zamieszczone przez adonay
      wraz ze zmianą pogody moja trojka zasmarkana,najmłodsza Lidia kaszle od dzis jedziemy na pulmicorcie,podaje tran,bioaronC.wczoraj byłam na testach i tylko Szymon miał je robione odstawiłam mu alermed tylko 2 dni przed testami,bo wyleciało mi to z głowy,ale testy wyszly i to nawet bardzoooo,alergolog była w szoku, ze taka reakcja mimo tak krotkiego czasu po odstawieniu alermedu, zboza,siersc,trawy u nas masakra:eek::(a jak u Was dziewczyny?pozdrawiamy:D

      U nas też tragedia.
      Tydzień w domu,
      blokada nosa, kaszel.
      serevent + flixotide i singular znów w uzyciu.
      Nie wiem od czego ale zaczeło sie razem ze zmiana pogody i włączeniam kaloryferów w domu.

      • Zamieszczone przez Klucha
        i jeszczę dopiszę
        my używamy pikflometra

        A co to jest?

        • Zamieszczone przez Edysia
          A co to jest?

          Zdaje się przyrząd dokonujący pomiaru wydychanego powietrza Niepewny

          • Zamieszczone przez Klucha
            też mam baterię homeo
            objawowo na kaszel i na deszczową pogodę
            i takie co przez 6 tyg. musze podwać we okresach alergicznych

            Dobrze masz Iza, na moja leki homeopatyczne zupełnie nie działają niestety

            • Zamieszczone przez Mata_Hari
              A ja nienawidzę, jak moje dziecko ma tak opuchnięte przewody nosowe, że nie może wcale oddychać przez nos, tylko stale ma buzię otwartą. Mam tak co roku przez kilka m-cy o różnych porach roku. Teraz też psikam mu solą morską, Rhinocortem, ale guzik to daje. Zupełnie nie wiem już, jak pomóc własnemu dziecku. Patrzeć nie mogę jak się męczy. Ani wyspać się nie może, ani najeść. Koszmar. Boję się, żeby zaraz znowu na gardło nie padło.

              Asia napisz jak będzie po wizycie u alergolog.
              Tak jak Ci pisałam u nas rhinocort działa, mała dostaje już 4 dzień.
              Ciekawa jestem czy jest jakis zamiennik, co wam przepisze.

              Szlak by trafił tą pogodę, nieniawidze czegos takiego…

              • Zamieszczone przez ania
                Zdaje się przyrząd dokonujący pomiaru wydychanego powietrza Niepewny

                A dokładniej, po co sie to stosuje??

                • Zamieszczone przez Edysia
                  A dokładniej, po co sie to stosuje??

                  Syn kuzynki-astmatyk-bada czy ma aktualnie skurcz oskrzeli- w zależności od wyniku wie jakie leki wziąć – podejrzewam, ze to nie jedyne zastosowanie

                  • Zamieszczone przez Edysia
                    Asia napisz jak będzie po wizycie u alergolog.
                    Tak jak Ci pisałam u nas rhinocort działa, mała dostaje już 4 dzień.
                    Ciekawa jestem czy jest jakis zamiennik, co wam przepisze.

                    Szlak by trafił tą pogodę, nieniawidze czegos takiego…

                    moj szymek długo bral rhinocort,ale od pol roku dostaje buderhin lepiej na niego dziala,ale ten stale katar meczy go a jak sie nasili to juz wogole mamy wagony chusteczek w domu. Ale czym dzieci starsze to juz lepiej to wszystko znosza bynajmniej moje.moje dzieci sa bardzo zywe lubia byc stale w ruchu,dlatego tez szymona zapisalismy na piecioboj,a paula chodzi na taniec irlandzki,przez to maja coraz lepsze wyniki spirometrii,wyrobiony prawidlowy wdech i wydech a kiedys bylo zle to sa slowa naszej alergolog zobaczymy jak to bedzie dalej,bo od nastepnego tygodnia zacznie sie chodzenie na basenHura!

                    • Zamieszczone przez nodiinana agnieszka
                      wlasnie chcialam zapytac czy 4 latkowi moge kupic pikflometr bo niewiem czy bedzie umial dmuchnac prosze o rade

                      czterolatek???
                      wątpię
                      Zuzi sprawiłam rok temu – lekarz zaproponował – powiedział że w tym wieku mozna by spróbować, aczkolwiek…
                      no to mamy elektroniczny, informuje gdy Zuzia źle wykona wydech

                      najpierw uczyliśmy robić się wdechy na specjalnym gwizdku-turbohalerze
                      bo juz miałam dość inhalacji, a flixotode w mdi u nas nie za bardzo, a pulmicort jest tylko w wersji proszkowej dla starszych.
                      dziś potarfi sama obsłużyć turbohaler i zastosować prawidłową technikę: wydech – wdech (zaciagniecie leku)
                      ale pikflometr…
                      mój mąż ma nie raz problem z prawidłowym wydechem, a drugi raz jak już poprawnie wykona to ma taki świst jak lokomotywa i lepiej nie patrzeć na pomiary ;-).
                      ale sobie chwalę
                      przez pierwsze miesiace używaliśmy codziennie i wszystko oczywiście notowaliśmy, pomiary robione w trakcie zaostrzeń i w okresach spokoju.
                      latem nie uzywałam – wyluzowałam, echhhh

                      • Zamieszczone przez Edysia
                        A dokładniej, po co sie to stosuje??

                        mierzy szczytowy przepływ wydechowy
                        bywa tak że ja jeszcze nic nie widzialam
                        a pikflo już rejestrował minimalne zmiany/pogorszenia

                        • Zamieszczone przez Edysia
                          Dobrze masz Iza, na moja leki homeopatyczne zupełnie nie działają niestety

                          podaję homeo wspomagająco
                          wolę pakować w nią naturalne środki
                          aby zrobić wszystko od zejścia zaostrzeń astmy i ANN na zatoki i oskrzela
                          uratować od antybiotyków

                          szczesliwa bym była gdyby ratowały od zaostrzeń alergicznych ale tak nie jest
                          robię wszystko aby osłabiony organizm przez alergeny nie popadł w nadkażenie bakteryjne.

                          przede wszystkim wiem że przez ANN mamy zagrożenia nadkażeń zatokowych, nie chce ładować w jej nos kropli do nosa które powodują po dłuzszym stosowaniu krwawienia
                          wolę luffę w ciągu dnia pomiędzy dawkami rhinocortu który też nie najpeliej działa na błone sluzową i po dłuższym stosowaniu tego leku też mamy krwawienia.
                          wystarczajaco dużo leków pakuję w dziecko, po co mi jeszcze antybiotyki które oslabiają organizm. ratuje sie jak mogę.
                          ostatni antybiotyk mala brala w grudniu przy zapaleniu pluc
                          a tak udało nam się wyjść na samych wziewach i lekach uzupełniajacych/naturalnych

                          • Chciałabym się wtrącić. Gdzieś przeczytałam, że na alergików/astmatyków bardzo dobrze działają ćwiczenia z wymachiwaniem rękami. Na moją bardzo dobrze działają, po takich ćwiczeniach wykaszliwuje efektywnie wszystko co ma akurat w oskrzelach. Jakieś bieganie, podskoki z machaniem rękami koniecznie jak wiatrak. Przy lekkich przykurczach oskrzeli takie machanie jakoś uruchamia płuca. Jak znajdę to wkleję info.
                            Pozdrowienia
                            K.

                            • Jeszcze coś znalazłam:

                              “Naukowcy dochodzą do wniosków iż pływanie pod dachem nie służy płucom

                              NAUKA HIGIENA

                              Pływanie pod dachem nie służy płucom

                              Dzieci, które regularnie uczęszczają na basen, są w większym stopniu narażone na zachorowanie na astmę

                              Przyczyną tego jest kontakt z używanym do zachowania czystości wody chlorem. W wyniku łączenia się go z potem lub uryną pływających powstaje nowy związek chemiczny o nazwie trójchlorek azotu.
                              To kontakt z nim jest odpowiedzialny za niszczenie komórek w płucach, a w rezultacie problemy z oddychaniem, co z kolei może skutkować rozwojem astmy – twierdzą belgijscy naukowcy z Katolickiego Uniwersytetu w Louvain, o czym piszą w internetowym wydaniu pisma “Occupational and Environmental Medicine”.

                              Doszli oni do tego wniosku na podstawie analizy danych pochodzących od prawie 190 tys. cierpiących na podobne problemy zdrowotne trzynasto- i czternastolatków z 21 krajów Europy. Okazuje się, że ich występowanie jest częstsze, jeśli w okolicy znajduje się więcej krytych basenów. Z każdym kolejnym basenem przypadającym na 100 tys. mieszkańców naukowcy zanotowali wśród dzieci wzrost problemów z oddychaniem. Wynosił on od 2 do ponad 3 proc. Przy czym był on większy w krajach Europy Zachodniej niż Wschodniej, gdzie znajduje się mniej basenów. ”

                              I jeszcze:
                              “DEZYNFEKCJA WODY W BASENIE
                              Woda nie może być tylko ozonowana. Na wszystkich basenach woda jest chlorowana. Gdy ktoś mówi, że ma wodę tylko ozonowaną, to nie mówi całej prawdy. Proces uzdatniania wody ozonem polega na tym, że ta brudna woda spływa z basenów i trafia do tzw. zbiornika KP. Tam jest wstępnie uzdatniana, czyli ozonowana. Potem idzie na filtry i jest chlorowana. Nikt nie wymyślił jeszcze lepszego środka dezynfekującego od chloru, który uzdatnia wodę przez cały czas.
                              Andrzej Jaworski, zastępca dyrektora Dzielnicowego Ośrodka Sportu i Rekreacji Warszawa Praga-Północ “Prawy Brzeg” “”

                              • Zamieszczone przez kamieniek
                                Chciałabym się wtrącić. Gdzieś przeczytałam, że na alergików/astmatyków bardzo dobrze działają ćwiczenia z wymachiwaniem rękami. Na moją bardzo dobrze działają, po takich ćwiczeniach wykaszliwuje efektywnie wszystko co ma akurat w oskrzelach. Jakieś bieganie, podskoki z machaniem rękami koniecznie jak wiatrak. Przy lekkich przykurczach oskrzeli takie machanie jakoś uruchamia płuca. Jak znajdę to wkleję info.
                                Pozdrowienia
                                K.

                                wiesz, przeczytałam to co napisałaś z wielkim zainteresowaniemHmmm…ja co do chloru zawsze mam obawy za kazdym razem jak chodzilismy z blizniakami na basen to one bardziej kaszlaly,ale wiedzialam, ze to chlor ten zapach tak na nie dzialal,no i oczywiscie odbijalo sie to na skorze. Ale minelo 3 lata i chce zobaczyc,czy historia sie powtorzy, moze sie uda chodzic na basen chocby ze wzgledu na powazna wade postawy u blizniakow. jak byly male nawet lekki bieg powodowal u nich atak kaszlu,a tak sie wszystko zmienilo na lepsze,tancza,biegaja,skacza,biora udzial w zawodach i widze, ze jest coraz lepiejHura!

                                • mój maż dużo pływał ale nie w basenie, w jeziorze i naprawde sobie chwalił
                                  chwalił sobie też siłownię czy jazdę na rowerze

                                  • Jeśli to nie jest dla Was odkrywcze o czym ja czasem piszę, to proszę wybaczcie mi, ja po prostu od niedawna tu zaglądam i nie wiem co przez ostatnie lata zostało powiedziane/napisane.
                                    Buźka
                                    K.

                                    • Zamieszczone przez kamieniek
                                      Jeśli to nie jest dla Was odkrywcze o czym ja czasem piszę, to proszę wybaczcie mi, ja po prostu od niedawna tu zaglądam i nie wiem co przez ostatnie lata zostało powiedziane/napisane.
                                      Buźka
                                      K.

                                      eeeee noooo co ty
                                      wszystko jest tu ważne 🙂

                                      dopiszę że dla astmatyków wg lekarzy najlepsze są sporty takie w których wysiłek jest rozłożony w czasie
                                      i to jest własnie pływanie, jazda na rowerze, jogging, wioslarstwo, łyżwiartswo i pewnie wiele wiele innych. Nic tylko się gimnastykować.

                                      • Zamieszczone przez Klucha
                                        niestety
                                        wczoraj podjęłam decyzję że wchodzę z grubej rury z wziewami
                                        na wieczór inhalacja z pulmicortu 0,5 mg/na 1 ml
                                        i co….
                                        i noc przespana
                                        zakaszlała ok. 24 już szykowalismy berodual ale się wyciszyła

                                        dziś poszłam do lekarza na osłuchanie, traf chcial że w przychodni mam lekarza rodzinnego z dziedziny pulmonologii, osłuchał obejrzał, wszystko ok. Oskrzela czyste – na szczęscie, pocieszyl że alergicy tak mają w nocy chorzy w dzień zdrowi, oskrzela czyste.
                                        przez parę dni potrzymam ją na tych dużych dawkach, potem schodzę, zobaczymy, mam nadzieję że nie bedę musiała zwiększać tak jak w tamtym roku.

                                        Iza to weź mi poradź bo ja już zgłupiałam…. Mikołaj od miesiąca w sumei jest na pulmicorcie…. dawka 0,5 ml/1 ml soli 2 razy dziennie…. do tego zyrtec na wieczór….
                                        i sprawa wyglada tak że pediatra kazała mi dawac przez ok. 3 tyg w ten sposób….. po tym czasie zmniejszych na 0,5 ml raz dziennie i potem zmniejszyc na 0,25 ml pulmicortu raz dziennie… rano…
                                        powiem szczerze że robimy inhalacje ale wieczorem – od tygodnia nie kaszle i nie ma kataru – czy ja mam odstawic mu te wziewy i zostac tylko an zyrtecu????
                                        Trochę sie boje…..że znowu skończy się krtanią….. Hmmm…

                                        • Zamieszczone przez Nunak
                                          Iza to weź mi poradź bo ja już zgłupiałam…. Mikołaj od miesiąca w sumei jest na pulmicorcie…. dawka 0,5 ml/1 ml soli 2 razy dziennie…. do tego zyrtec na wieczór….
                                          i sprawa wyglada tak że pediatra kazała mi dawac przez ok. 3 tyg w ten sposób….. po tym czasie zmniejszych na 0,5 ml raz dziennie i potem zmniejszyc na 0,25 ml pulmicortu raz dziennie… rano…
                                          powiem szczerze że robimy inhalacje ale wieczorem – od tygodnia nie kaszle i nie ma kataru – czy ja mam odstawic mu te wziewy i zostac tylko an zyrtecu????
                                          Trochę sie boje…..że znowu skończy się krtanią….. Hmmm…

                                          Jak mogę to ja bym odstawiła, sama tak robie ze swoją. Jak 3-4 dni nie ma już zadnych objawów kataru czy kaszlu odstawiam.

                                          Poza tym zawsze mozesz wrócić do leków jak zauważysz, ze następuje pogorszenie

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: zaczęło się:(

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general