Zainspirowało mnie dzisiejsze doświadczenie z własnym autem, które pokazało, że marny ze mnie kierowca i na “anatomii” auta znam sie marnie.
Która z was wie, co może być przyczyną dymu spod maski i zapachu spalonej gumy??????
Co byście zrobiły gdyby nagle wasz samochód zaczął dymić się i strasznie śmierdzieć.
_Aga_i_Tyśka_25m._
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Zagadka dla mam-kierowców
Re: Zagadka dla mam-kierowców
Dym tak ale smazonej gumy by nie bylo 🙂
smoki, Dawidek i Michał
Re: Zagadka dla mam-kierowców
A moja teoria o chapiącym oleju na slinik…. też chyba nie trafna
Rozumiem, ze to ta “uszczelka pod kolektorem” zawiniła?
Aga, Maciuś 9 lat i Zuzia 24.01.05
Re: Zagadka dla mam-kierowców
Wiesz co? Masz rację z tym olejem, to rozgrzany olej tak smiedział ale najpierw musiało stac się coś by ten olej wyciekał 😉
_Aga_i_Tyśka_25m._
Re: Zagadka dla mam-kierowców
O nenene, to nie chłodnica 🙂
_Aga_i_Tyśka_25m._
Re: Zagadka dla mam-kierowców
U mnie bagnet był na miejscu ale oczywiście sparwa dotyczyla wyciekającego oleju. Przyczyna była pęknięta uszczelka. Smród był taki jakbym “paliła gumę” z 15 minut.
_Aga_i_Tyśka_25m._
Re: Zagadka dla mam-kierowców
Neee, nie chłodnica. Juz ktoś tak sugerował, ale nie to. Samochód pojechał dalej o własnych siłach 🙂
_Aga_i_Tyśka_25m._
Re: Zagadka dla mam-kierowców
Nie Smoki kochana, to nie to. Jeszcze mi się tak nie zdarzyło 🙂
_Aga_i_Tyśka_25m._
Re: Zagadka dla mam-kierowców
Hhehehe, ja jechałam bez Tyśki ale za to ewakuowałam siebie. No i zadzwoniłam po męża. Był na miejscu za 5 minut.
_Aga_i_Tyśka_25m._
A to była…
… po prostu pęknięta uszczelka pod kopułką od zaworków. Tak w ogóle to kopułka to dość delikatne okreslenie dla tej “skrzyni”. Jest sporych rozmiarów.
Przy okazji dowiedziałam się co gdzie jest pod maską 🙂
Dziękuję 🙂
_Aga_i_Tyśka_25m._
Re: Zagadka dla mam-kierowców
No no Aga ale masz przygody 🙂
JA bym nie zgadła, na szczescie miałabym do kogo zadzwonić – do męża albo do sąsiada mechanika 🙂
Doti i Jakub DWULATEK
Znasz odpowiedź na pytanie: Zagadka dla mam-kierowców