zajrzyjcie – moze uda Wam się pomóc

moja znajoma ma 2 synów… starszy ma teraz bodajże 6 czy 7 lat… młodszy niespełna 1,5 roku…
w czym rzecz – od długiego czasu jakieś 1,5 miesiaca starszy syn ciagle kaszle… robili prześwietlenie – nic nie wykazało… byli w instytucie laryngologicznym i poza nieco powiększonym migdałkiem (ale jeszcze nie do usunięcia) tez nic nie wynaleźli… poniewaz dzieciak często choruje i bierze antybiotyki to zrobili badanie pod względęm grzybicy – i tez nic… lekarze rozkładają ręce a dzieciak kaszle i kaszle… wysłali go do instutu gruźliczego (mnie to osobiscie zaskoczyło bo wg przeswietlenia płuca czyste) i jedyną rzeczą jaką póki co odkryli to to ze dzieciak wcale nie ma astmy oskrzelowej na którą od lat jest leczony i odstawili mu wiekszość jak nie wszystkie leki…
spotkałyście się z takim dziadostwem kiedyś?? bo kobieta mi zupełnie osiwieje i zwariuje z tego wszystkiego…
acha – była tez kwestia zazdrosci i próbu zwrócenia na siebie uwagi – ale to tez wyeliminowali bo on kaszle zawsze i wszędzie – nawet z kolegami podczas szalonych zabaw…
będe wdzięczna za wszystkie uwagi czy sugestie…

11 odpowiedzi na pytanie: zajrzyjcie – moze uda Wam się pomóc

  1. Być może jest to kaszel po wirusówce i może się utrzymać do 2 miesięcy – tak powiedział szanowany pediatra mojej siostrze, której córka ma te same objawy (ma 3,5 roku), ma wychodzić z nią nawet na parę minut na spacer 3 razy dziennie (wieczorem też).

    • Zamieszczone przez moni2003

      acha – była tez kwestia zazdrosci i próbu zwrócenia na siebie uwagi – ale to tez wyeliminowali bo on kaszle zawsze i wszędzie – nawet z kolegami podczas szalonych zabaw…
      będe wdzięczna za wszystkie uwagi czy sugestie…

      przyszło mi do głowy, że jeśli jest to sprawa psychologii, to to że kaszle teraz w różnych sytuacjach to już może być wynikiem nawyku kaszlania. może robić to już bezwiednie. tak jak czasem niektórzy chrząkają czy pociągają nosem.

      a czy nie jest to kaszel alergiczny?

      • Zamieszczone przez kefirek1112
        Być może jest to kaszel po wirusówce i może się utrzymać do 2 miesięcy – tak powiedział szanowany pediatra mojej siostrze, której córka ma te same objawy (ma 3,5 roku), ma wychodzić z nią nawet na parę minut na spacer 3 razy dziennie (wieczorem też).

        mam nadzieję ze to to… strasznie mi obojga szkoda…

        Zamieszczone przez kama28
        a czy nie jest to kaszel alergiczny?

        to takie słabiutkie alergiczne dziecko, kto wie…

        dzięki za odpowiedzi

        • wiesz co moj brat tez tak kaszle…fakt jest starym koniem 23 lata,ale tez zadne badania nie wykazaly niczego podejrzanego… Nie pamietam kto,ale jakas osoba powiedziala ze jakies pasozyty powoduja taki gruzliczy kaszel.. Ale czy to ma cos wspolnego z prawda nie wiem..podrzucam tylko pomysl…
          aha brat sie nie zbadal pod tym katem bo on jest w ogole oporny do badan.

          • Toksokaroza płucna

            U małych dzieci, u których nie jest jeszcze w pełni dojrzały układ odpornościowy może nastąpić zakażenie tkanki płucnej, z objawami zapalenia pęcherzyków płucnych. Objawem jest kaszel i duszność. Z kolei u dzieci astmatycznych i alergicznych toksokaroza płucna może nasilić objawy alergii i wywoływać ataki astmy.
            Szczególnie narażone są dzieci w wieku 1- 6 lat
            Najwięcej stwierdzanych w Polsce zakażeń gleby pochodzi z alejek osiedlowych, wejść do budynków, boisk, placów zabaw i piaskownic. Wiadomo, że małe dzieci posiadają odruch zjadania ziemi (geofagia) oraz nawyk wkładania do ust przedmiotów branych do rąk. ( ten ostatni występuje u co 5 dziecka w tym wieku)

            Sprowadzając do domu psa lub kota trzeba wiedzieć, że nasi nowi domownicy mogą zarazić nasze dzieci i nas samych chorobami odzwierzęcymi. Na przykład u co 2 kota, czy psa domowego występuje nicień – zwany popularnie kocią lub psią glistą o nazwie Toxocara.

            Nicienie z grupy Toxocara są pasożytami bytującymi w jelitach zwierzęt, głównie psów i kotów.
            Glista kocia (Toxocara cali) rozwija się u kota, zaś glista psia (Toxocara canis) u psa. Budowa ciała tych pasożytów jest podobna do budowy glisty ludzkiej. Samiec glisty psiej jest nieco mniejszy od samicy, ma długość 4-10 cm, a samica 6-12 cm. Długość samca glisty kociej wynosi około 3-7 cm, a samicy 4-10 cm.

            W Polsce zakażenie nicieniami występuje u 5-35% psów.
            U ciężarnych suk – larwy psich glist są mało wrażliwe na leki przeciwpasożytnicze. W ciąży ulegają uaktywnieniu i przenikają przez łożysko do płodów. Jednocześnie jaja nicienia z odchodami dostają się do gleby. Stąd bardzo ważne jest jak najwcześniejsze i systematyczne odrobaczanie szczeniąt pochodzących nawet od renomowanych hodowców. Inaczej mogą stać się rozsadnikiem nicieni.

            Zakażona ziemia

            Z wyliczeń epidemiologów wynika, że codziennie na świecie z odchodami psów dostaje się do gruntu 8,5 tryliona jaj. W przeprowadzonych w Polsce badaniach gleby w latach 90-tych – jaja zakaźnych nicieni stwierdzono w 7-12% gleb w Poznańskiem i aż 22-50% gleb w Lubelskiem.
            Człowiek zaraża się „drogą brudnych rąk” i niedomytych pokarmów.
            Jaja nicienia są odporne na niekorzystne czynniki klimatyczne. Giną dopiero powyżej temperatury 26°C. Toteż źródłem zakażenia jest skażona gleba, spożyty skażony pokarm, kontakty z zakażonymi zwierzętami oraz ich odchodami.

            • dwie rzeczy przychodza mi do glowy
              pierwsza: czym byl leczony na astme? jesli mial inhalacje za pooca tego prostego doustnego srodka, nie pamietam nazwy, chyba jakis salbutamol, albo cos takiego, to moze miec po prostu odruch po odstawieniu (choc chyba napisalas, ze w trakcie diagnozowania wyszlo, ze to nie astma)
              druga: znana mi doskonale z autopsji, cos co ma jakas swoja nazwe medyczna, ktorej nie pamietam, ale ktora de facto jest kaszlem pozornym
              u mnie to byl taki dlugotrwaly kaszel po kazdym przeziebieniu, wynikajacy podobno z mojej natury psychicznej (mam nature osoby dazacej do perfekcji i usilnie pozbywam sie wszystkich oznak dyskomfortu, nawet najmniejszych-zle ulozona w bucie skarpetka doprowadza mnie do szalu); z kaszlem wloczylam sie po lekarzach, bo potrafil mnie atakowac w najmniej odpwoiednich momentah i nie dal sie niczym ukoic
              takie ataki suchego kaszlu a dla mnie uczucie gleboko drazniacego drapania w gardle
              niczym mi tego nie leczono, ale dla mnie sama taka diagnoza byla pocieszeniem
              mam nadzieje, ze to nic groznego u dziecka twojej znajomej

              • przyczyn może być wiele tak jak napisały dziewczyny kaszel wywołany mycoplasmą, chlamydią, pałeczkami krztuśca, pozostałości po infekcji – nadreaktywność oskrzelowa wywołana wirusem czy bakterią, zaciekanie po tylnej ścianie gardła, alergiczny, pasozytniczy, refluksowy, zespół nieruchomych rzęsek, zaburzenia odporności, problemy z ukladem krażenia, psychogenny i wiele wiele innych

                a jak brał te leki astmatyczne to kaszlał czy nie?
                rozumiem że testy mu poroboli, że mial spirometrię, prowokacje oskrzelowe, test wysułkowy itp itp, że sprawdzili go w kierunku pasożytów, pobrali wszelkie wymazy itd.

                • Przeleczyc na pasozyty, ale pod okiem doswiadczonego parazytologa, bo objawy wskazuja albo na glistnice albo na lamblioze

                  • dziewczyny dziękuję za pomoc…
                    póki co doszli do wniosku zedzieciak ma gronkowca w gardle i robią mu pod tym kątem badania…
                    tak mi go szkoda, naprawdę
                    jak sie nie potwierdzi to przekażę jej to co mi napisałyście
                    jeszcze raz bardzo dziękuję

                    a z tego co wiem, to póki nie trafili do tego instytutu gruźliczego to przez 2 tyg co dzień byli u jakiegoś lakarza czy na badaniach… wiec jakąś tam część badań ma już za sobą

                    • mój synek jak miał 2 lata tak kasłał po infekcji. głownie w nocy i jak biegał. chyba ze 2 miesiące. Co ciekawe dostał ospy i mu kaszel przeszedł. To nadreaktywność oskrzeli po infekcii. Wtedy myślałąm ze początki astmy czy alergii ale w kolejnych latach juz to sie nie powtarzało. Trzeba leczyc objawowo, mozna dawac sterydy wziewnie bo one łagodzą stany zapalne róznego pochodzenia

                      • Niech poprosi o skierowanie do instytutu grózlicy i chorób płuc w rabce zdrój tam dziecko przebadają dokładnie ja tam jeżdze z synem jest prowadzony pod kontem astmy i wykryto mu tam toksokaroze która jest w tej chwili leczony.

                        Znasz odpowiedź na pytanie: zajrzyjcie – moze uda Wam się pomóc

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo
                        Enable registration in settings - general