Witam Was wszystkie serdecznie !!
Mam spore zaleglosci na forum, bo nie bylo mnie ponad miesiac czasu. Duzo sie wydarzylo w ciagu tego okresu. Wlasnie ponad miesiac temu stwierdzono u mnie znaczne zmniejszenie wód plodowych, z tego powodu trafilam na patologie ciazy do szpitala Narutowicza( polecam, opieka wspamniala),na USG stwierdzono umiarkowana hypotrofie dzidziusia ( zbyt mala waga ) oprocz tego skrocila mi sie szyjka i mam rozwarcie na jeden palec. Malo tego dzidzia, zmienila ulozenie z glowkowego na podluzne miednicowe a przez mala ilosc wod nie bylo mozliwosci zeby sie przekrecila. Wygladalo na to ze czeka mnie cesarka w 34 tygodniu, jednak tydzien lezenia w szpitalu dal cien szansy na pozniejszy porod, jak na tenczas leze od 4 tygodni w domu, 2 razy w tygodniu jezdze na usg i ktg do szpitala, zyje w ciaglym napieciu bo w kazdej chwili sytuacja moze ulec zmianie. Na szczescie mam ogromne wsparcie w osobie mojej lekarki, ktora bardzo dobrze sie mna zajmuje. Ilosc wod plodowych jest jak narazie w normie, dzidzia w 36 tygodniu osiagnela wage ponad 2200 g i czekamy w tym momencie na te magiczne 2500, zeby oszczedzic jej lezenia na intensywnej terapii. Jutro ide na kolejne usg i ktg i pewnie sie dowiem dokladnego terminu cesarki( o ktorej notabene nie chcialam wczesniej slyszec – los bywa okrutny ) Na pewno nie bede pazdziernikowka jak bylo planowane.
Ciesze sie ze moglam troche czasu spedzic w szpitalu bo mialam czas zeby sie zorientowac w jego zwyczajach i klimacie, a ten buyl jak najbardziej sympatyczny.
Jesli o mnie chodzi to na 37 tydzien ciazy waze tylko 6 kilo wiecej, apetytu za grosz nie mam. Dzis skonczylam prasowac ciuszki Malej bo ona moze sie pojawic w kazdej chwili. Juz sie nie moge doczekac.
Przepraszam ze sie tak rozpisalam
Pozdrawiam Was serdecznie
Moje Szczęście Asia i Dagusia 04.10
5 odpowiedzi na pytanie: Zaliczyłam pobyt na patologii a teraz czekam
Re: Zaliczyłam pobyt na patologii a teraz czekam
Trzymam kciuki za Ciebie i Twoją córeczkę!!! Zobaczysz, wszystko będzie dobrze. Mojej znajomej córka urodziła się w 38 tygodniu z wagą 2200, a teraz jest zdrową, żywą, czteroletnią dziewczynką. Grunt to być dobrej myśli. Zresztą 37 tydzień to już sama końcóweczka i na pewno dzidzi nic nie będzie. Głowa do góry!!!
Re: Zaliczyłam pobyt na patologii a teraz czekam
TRZYMAJCIE SIĘ!, NA PEWNO WSZYSTKO BEDZIE DOBRZE!, POZDRAWIAMY, MAGGI I CÓRCIA 10.10.03
P. S. TY PRAWIE NIC NIE PRZYTYŁAŚ!
MAGGI
Re: Zaliczyłam pobyt na patologii a teraz czekam
Hej Asia,
u mnie tez podejrzewano hypotrofie, bo moja malutka byla za mala, za malo wazyla i ogolnie mialam maly brzuszek. I tez na tydzien w 34tygodniu wyladowalam na patologii na caly tydzien. Kiedy okazalo sie, ze nie mam hypotrofii to “znaleziono” u mnie rozwarcie, krotka i miekka szyjke i lezalam w szpitalu juz nie z powodu hypotrofii tylko z powodu zagrazajacego przedwczesnego porodu!
Jutro koncze 40 tydzien. I ani nie mam juz malego brzuszka, ani moja dzidzia nie jest za mala, ani tez nie urodzilam przed terminem… Wrecz przeciwnie. Mala podobno nie zamierza szybko wyjsc z brzuszka
Tak wiec wszystko sie moze jeszcze zmienic.
Najwazniejsze, ze jestes pod ciagla opieka lekarska, a Twoja Niunia z tego co widze to juz i tak niezle wazy!
37 tydzien to tez juz prawie donoszona ciaza.. takze sie nie martw. Wszystko bedzie OK
A Ty zostaniesz jedna z Wrzesnioweczek
pozdrowienia
Dana i 40 tyg wrzesniowa niunia (13.09) Gabrysia
Trzymajcie się!
Jestem mamą trójki 35-tygodniowych wcześniaków najmniejsze dziecko ważyło równe dwa kilogramy. Żadne moje dziecko nie mialo problemów ani podczas porodu ani w okresie okołoporodowym (jedynie trzy dni w szpitalu i do domu), ani potem (w tym neurologicznych – jedynie rutynowe kontrole neurologiczne w pierwszym półroczu życia).
W tej chwili mają 3,5 roku 2 lata i 4 miesiące oraz 14 miesięcy i nie powiedziałabyś, że to były takie kruszyny 🙂 Zwłaszcza w przypadku 3,5 rocznego Gabrysia.
Do czego zmierzam? Będzie dobrze! Trzymajcie się kochane! A co do cc… Ja też przeżyłam straszne rozczarowanie, gdyż tym razem planowałam poród w domu, a tu okazało się, że mój Pszczółek siedzi sobie tyłkiem do dołu i bez szpitala się nie obejdzie….. Wiem jak się czujesz…
Pozdrawiam strasznie gorąco! I u mnie wszystko się na dniach rozegra…
~Agnieszka (37 tygodni!)
Re: Zaliczyłam pobyt na patologii a teraz czekam
Asiu, juz do Ciebie napisalam w poscie o terminie cesarki, ale dopoero teraz trafilam na Twoj watek o przyczynach wczesniejszego porodu.
Nic sie nie martw – na pewno wszytsko bedzie dobrze! 🙂 Ja leze od 5,5 tygodnia na patalogii w Siemiradzkim, w tym mialam dwie 4-dniowe przepustki. Ja leze z powodu cholestazy :(( I byc moze tez czeka mnie cesarka (o ktorej nie chce slyszec!!!), bo moj Antos wlasnie przed 3 dniami obrocil sie na pupe! A jest duzy wiec ma niewielkie szanse na powrot na glowke, choc ja jeszcze po cichu na to licze!
Trzymamy za Ciebie mocno kciuki, szczegolnie 16-09 🙂
Serdecznie pozdrawiamy!
doris i Antos (5-10-03 – 13-10-03)
[Zobacz stronę]
Znasz odpowiedź na pytanie: Zaliczyłam pobyt na patologii a teraz czekam