Zameldowanie, spółdzielnia i opłaty

Dziewczyny,
dzisiaj znowu moja spółdzielnia podniosła mi ciśnienie 🙁
W czerwcu wymeldowałam dzieci do moich rodziców, bo szkoła robiła problemy ze względu na rejonizację (przyjmowali tylko dzieci z rejonu a ja do mojego nie chciałam).
Mama zgłosiła to u siebie w spółdzielni a ja u siebie. Ona płaci i ja płacę, bo najpierw u mnie nie było zebrania zarządu (bo wakacje) a jak już było to odpisali, że zrobili wywiad środowiskowy i dzieci tu mieszkają…
Prezes spółdzielni jest wrednym, aroganckim gburem i może dlatego tak się wściekam.
U mnie nic nie da się załatwić. Mam przed oknami piaskownicę a obok w klatce weterynarza i każdy piesek wychodząc załatwia się do piaskownicy. Chciałam, żeby częściej wymieniali piasek i dali znak, że zakaz wyprowadzania psów – nie da się, bo nie mają kasy.
Pisałam o plac zabaw itp nigdy nic się nie da załatwić i szlak mnie trafia jak myślę za co oni biorą tyle kasy!!!!!!!!
Jak się mam teraz bronić i co zrobić???

5 odpowiedzi na pytanie: Zameldowanie, spółdzielnia i opłaty

  1. Zamieszczone przez Neti
    Dziewczyny,
    dzisiaj znowu moja spółdzielnia podniosła mi ciśnienie 🙁
    W czerwcu wymeldowałam dzieci do moich rodziców, bo szkoła robiła problemy ze względu na rejonizację (przyjmowali tylko dzieci z rejonu a ja do mojego nie chciałam).
    Mama zgłosiła to u siebie w spółdzielni a ja u siebie. Ona płaci i ja płacę, bo najpierw u mnie nie było zebrania zarządu (bo wakacje) a jak już było to odpisali, że zrobili wywiad środowiskowy i dzieci tu mieszkają…
    Prezes spółdzielni jest wrednym, aroganckim gburem i może dlatego tak się wściekam.
    U mnie nic nie da się załatwić. Mam przed oknami piaskownicę a obok w klatce weterynarza i każdy piesek wychodząc załatwia się do piaskownicy. Chciałam, żeby częściej wymieniali piasek i dali znak, że zakaz wyprowadzania psów – nie da się, bo nie mają kasy.
    Pisałam o plac zabaw itp nigdy nic się nie da załatwić i szlak mnie trafia jak myślę za co oni biorą tyle kasy!!!!!!!!
    Jak się mam teraz bronić i co zrobić???

    Mam troche podobna sytuację.
    Moj maz jest zameldowany w innym mieszkaniu, ale mieszka z nami – tu gdzie jestem zameldowana ja i dzieci.
    Zglosilismy w spoldzielni, ze zameldowane są 3 osoby, ale mieszkają 4 i placimy wszystko normalnie jak za 4 osoby.
    Za to w mieszkaniu w ktorym jest zameldowany tylko mąż – ja z dziećmi sięwymeldowaliśmy – po czym w tamtej spoldzielni zglosiliśmy fakt wymeldowania (oraz tego, ze ja i dzieci tam nie mieszkamy już) i placimy tylko za 1 osobę.

    Mysle ze Twoja mama powinna zglosic ze dzieci sa u niej tylko zameldowane i placic tylko takie oplaty jak bez dzieci, a Ty powinnas zglosic w swojej spoldzielni ze zameldowane sa 2 osoby ale mieskaja i korzystają (wywoz smieci i inne oplaty) 4 osoby (czy ile tam Was jest).

    • u nas podobnie….
      nie mieszkamy pod adresem zameldowania…
      poszłam z teściem i zgłosiliśmy że my nie będziemy tam mieszkać ale meldunek zostaje… pani w administarcji pow. że ją obchodzi ilość faktycznie zamieszkałych osób- a nie zameldowanych

      • Zamieszczone przez Mamrotka
        Mam troche podobna sytuację.
        Moj maz jest zameldowany w innym mieszkaniu, ale mieszka z nami – tu gdzie jestem zameldowana ja i dzieci.
        Zglosilismy w spoldzielni, ze zameldowane są 3 osoby, ale mieszkają 4 i placimy wszystko normalnie jak za 4 osoby.
        Za to w mieszkaniu w ktorym jest zameldowany tylko mąż – ja z dziećmi sięwymeldowaliśmy – po czym w tamtej spoldzielni zglosiliśmy fakt wymeldowania (oraz tego, ze ja i dzieci tam nie mieszkamy już) i placimy tylko za 1 osobę.

        też paranoja
        za męża płacisz dwa razy 🙁
        ale mój teść tak ma…
        w swoim mieszkaniu płaci za siebie i mieszka u żony a ktoś życzliwy donióśł i tam płaci też..:(

        • Zamieszczone przez Neti
          Dziewczyny,
          dzisiaj znowu moja spółdzielnia podniosła mi ciśnienie 🙁
          W czerwcu wymeldowałam dzieci do moich rodziców, bo szkoła robiła problemy ze względu na rejonizację (przyjmowali tylko dzieci z rejonu a ja do mojego nie chciałam).
          Mama zgłosiła to u siebie w spółdzielni a ja u siebie. Ona płaci i ja płacę, bo najpierw u mnie nie było zebrania zarządu (bo wakacje) a jak już było to odpisali, że zrobili wywiad środowiskowy i dzieci tu mieszkają…
          Prezes spółdzielni jest wrednym, aroganckim gburem i może dlatego tak się wściekam.
          U mnie nic nie da się załatwić. Mam przed oknami piaskownicę a obok w klatce weterynarza i każdy piesek wychodząc załatwia się do piaskownicy. Chciałam, żeby częściej wymieniali piasek i dali znak, że zakaz wyprowadzania psów – nie da się, bo nie mają kasy.
          Pisałam o plac zabaw itp nigdy nic się nie da załatwić i szlak mnie trafia jak myślę za co oni biorą tyle kasy!!!!!!!!
          Jak się mam teraz bronić i co zrobić???

          z meldunkiem nie pomogę
          z piaskownicą…zgłosiłabym do sanepidu

          • Zamieszczone przez kasiulkawpk
            też paranoja
            za męża płacisz dwa razy 🙁
            ale mój teść tak ma…
            w swoim mieszkaniu płaci za siebie i mieszka u żony a ktoś życzliwy donióśł i tam płaci też..:(

            Nie płacę – znaczy tylko wywoz smieci itp – a to sa groszowe sprawy. Ale za podgrzanie wody, sama wode – nie placimy – bo nikt tej wody nie zuzywa.

            Znasz odpowiedź na pytanie: Zameldowanie, spółdzielnia i opłaty

            Dodaj komentarz

            Angina u dwulatka

            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

            Czytaj dalej →

            Mozarella w ciąży

            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

            Czytaj dalej →

            Ile kosztuje żłobek?

            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

            Czytaj dalej →

            Dziewczyny po cc – dreny

            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

            Czytaj dalej →

            Meskie imie miedzynarodowe.

            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

            Czytaj dalej →

            Wielotorbielowatość nerek

            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

            Czytaj dalej →

            Ruchome kolano

            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

            Czytaj dalej →
            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
            Logo
            Enable registration in settings - general