Zamknęli wybitną lekarkę – co myslicie….

[Zobacz stronę]

Co myslicie? Wyobrażacie sobie, że może zabraknąć tej chirurg? Być może najlepszej w Polsce… Myślę, że powinno się olać podejrzenia – dobro pacjentów dobrem najwyższym, czyż nie???
Ciekawa jestem czy sąd byłby z siebie dumny, że usadził kogoś za (nawet) korupcje tym samym narażając mnóstwo malych pacjentów (dorosłych też – vide ten słynny penis górala…) na brak wybitnego specjalisty.

Ch…. prawo….

14 odpowiedzi na pytanie: Zamknęli wybitną lekarkę – co myslicie….

  1. Zamieszczone przez kotagus

    Co myslicie? Wyobrażacie sobie, że może zabraknąć tej chirurg? Być może najlepszej w Polsce… Myślę, że powinno się olać podejrzenia – dobro pacjentów dobrem najwyższym, czyż nie???
    Ciekawa jestem czy sąd byłby z siebie dumny, że usadził kogoś za (nawet) korupcje tym samym narażając mnóstwo malych pacjentów (dorosłych też – vide ten słynny penis górala…) na brak wybitnego specjalisty.

    Ch…. prawo….

    Ja się wyrażać nie będę.
    Jak Ziobro przegrał proces z doktorem G,
    również apelację (w której podniesieono mu wysokość podszkodowania od Ziobry z woli sądu)
    to podobno ludzie przestali się bać prokuratorów
    i zmieniają zeznania.
    I już nie ma prawie nikogo, kto by twierdził, że doktor G. żądał kasy.
    Teraz się okazuje, że ludzie dawali, ale z własnej woli i po leczeniu,
    w ramach tzw. podziękowania.
    A siedział, więc mataczyć nie mataczył.
    A ilu przeszczepów nie dokonano?
    Ilu ludzi nie uratowano?

    Coś czuję przez skórę, że tu może być podobnie…

    Do kosza z takim prawem a właściwie z takim jego stosowaniem.

    • Zamieszczone przez Figa123
      Ja się wyrażać nie będę.
      Jak Ziobro przegrał proces z doktorem G,
      również apelację (w której podniesieono mu wysokość podszkodowania od Ziobry z woli sądu)
      to podobno ludzie przestali się bać prokuratorów
      i zmieniają zeznania.
      I już nie ma prawie nikogo, kto by twierdził, że doktor G. żądał kasy.
      Teraz się okazuje, że ludzie dawali, ale z własnej woli i po leczeniu,
      w ramach tzw. podziękowania.
      A siedział, więc mataczyć nie mataczył.
      A ilu przeszczepów nie dokonano?
      Ilu ludzi nie uratowano?

      Coś czuję przez skórę, że tu może być podobnie…

      Do kosza z takim prawem a właściwie z takim jego stosowaniem.

      sie podpisze

      • Kolejna medialna szopka….

        • Zamieszczone przez ciapa
          Kolejna medialna szopka….

          dokładnie… ręce opadają i w ogóle wszystko… zniszczyć człowieka jest łatwo…

          • Zamieszczone przez kotagus

            Co myslicie? Wyobrażacie sobie, że może zabraknąć tej chirurg? Być może najlepszej w Polsce… Myślę, że powinno się olać podejrzenia – dobro pacjentów dobrem najwyższym, czyż nie???
            Ciekawa jestem czy sąd byłby z siebie dumny, że usadził kogoś za (nawet) korupcje tym samym narażając mnóstwo malych pacjentów (dorosłych też – vide ten słynny penis górala…) na brak wybitnego specjalisty.

            Ch…. prawo….

            sama nie wiem, co o tym myslec…
            z jednej strony – na pewno niesamowita strata dla osob potrzebujacych i chorych, ktorych ta lekarka nie zoperuje
            z drugiej – jesli to prawda i rzeczywiscie wyludzala pieniadze, to nawet jej doskonale przygotowanie zawodowe nie jest usprawiedliwieniem i powinna poniesc kare.

            srodowisko lekarskie jest generalnie trudnym tematem – szczegolnie zas ich zarobki / te legalne i oficjalne oraz te “dodatkowe”/. w gorzowie mamy najbardziej zadluzony szpital w polsce, rok temu grozilo nam totalne zamkniecie calego szpitala – w efekcie uratowano czesc, dostalismy jakies dotacje, pomoc od panstwa, zabrano innym szpitalom kase, by ratowac gorzowski. szpital byl kontrolowany, sprawdzany przez NIK, prokurature – kolejni dyrektorzy sporzadzali raporty, sprawozdania, lekarze zalili sie,jakie to maja marne zarobki… teraz byla jakas kolejna nadzywczajna inspekcja – wykryto “kreatywna” ksiegowosc dyrektora ekonomicznego, okazalo sie, iz zenujaco niskie zarobki naszych lekarzy to czysta fikcja… mamy cos kolo 20 ordynatorow, zarabiaja…. do 60 000 /szescdziesieciu tysiecy/ miesiecznie. okolo 10-12 000 to oficjalna pensja ze wszystkimi mozliwymi dodatkami – to bylo ujmowane w raportach dla NIK i prokuratury. reszta to… “nagrody od zyskow” !!! szpitala z wielomilionowym zadluzeniem. pensje pozostalych lekarzy wygladaja podobnie – nie sa juz tak szokujaco wysokie, ale “nagrody” kilkukrotnie przewyzszaja pensje+dodatki.
            jedyne, ktore na kreatywnosci dyrektora nei skorzystaly, to pielegniarki i salowe.

            • Zamieszczone przez AniaOS
              sama nie wiem, co o tym myslec…
              z jednej strony – na pewno niesamowita strata dla osob potrzebujacych i chorych, ktorych ta lekarka nie zoperuje
              z drugiej – jesli to prawda i rzeczywiscie wyludzala pieniadze, to nawet jej doskonale przygotowanie zawodowe nie jest usprawiedliwieniem i powinna poniesc kare.

              Karę tak, jeśli jest winna.
              Ale wsadzanie do więzienia i trzymanie miesiącami (doktor G. siedział ponad rok PRZED procesem),
              robienie wokół tego dymu medialnego, który MOŻE okazać się nieuzasadniony,
              jest wyrokiem społecznym dla tych ludzi,
              zanim wypowie się sąd.

              Jest podobno taki mechanizm w ludzkiej głowie,
              który powoduje, że jeśli człowiek siedzi w więzieniu do mniej więcej pół roku – wielu wierzy w jego ewentualną niewinność.
              Jeśli czas trzymania w więzieniu przeciąga się ponad pół roku,
              liczba wierzących w ewentualną niewinność drastycznie spada.
              Po następnych kilku miesiącach wierzyć w niewinność skłonni są tylko nieliczni.
              Wniosek z tego taki, że po roku nieuzasadnionej odsiadki w OCZEKIWANIU NA SPRAWĘ,
              taki wybitny lekarz traci bezpowrotnie wizerunek i zaufanie społęczne.

              I zakładam się, że ci, którzy w tym temacie siedzą,
              znakomicie zdają sobie z tego sprawę…

              • Zamieszczone przez AniaOS
                sama nie wiem, co o tym myslec…
                z jednej strony – na pewno niesamowita strata dla osob potrzebujacych i chorych, ktorych ta lekarka nie zoperuje
                z drugiej – jesli to prawda i rzeczywiscie wyludzala pieniadze, to nawet jej doskonale przygotowanie zawodowe nie jest usprawiedliwieniem i powinna poniesc kare.

                też tak myślę

                • Zamieszczone przez Figa123
                  Karę tak, jeśli jest winna.
                  Ale wsadzanie do więzienia i trzymanie miesiącami (doktor G. siedział ponad rok PRZED procesem),
                  robienie wokół tego dymu medialnego, który MOŻE okazać się nieuzasadniony,
                  jest wyrokiem społecznym dla tych ludzi,
                  zanim wypowie się sąd.

                  Jest podobno taki mechanizm w ludzkiej głowie,
                  który powoduje, że jeśli człowiek siedzi w więzieniu do mniej więcej pół roku – wielu wierzy w jego ewentualną niewinność.
                  Jeśli czas trzymania w więzieniu przeciąga się ponad pół roku,
                  liczba wierzących w ewentualną niewinność drastycznie spada.
                  Po następnych kilku miesiącach wierzyć w niewinność skłonni są tylko nieliczni.
                  Wniosek z tego taki, że po roku nieuzasadnionej odsiadki w OCZEKIWANIU NA SPRAWĘ,
                  taki wybitny lekarz traci bezpowrotnie wizerunek i zaufanie społęczne.

                  I zakładam się, że ci, którzy w tym temacie siedzą,
                  znakomicie zdają sobie z tego sprawę…

                  co do medialnego szumu – tu chyba tez nie jest tak latwo okreslic, ze jest on negatywny… ja mysle, ze generalnie zle jest naglasnianie sprawy przed lub w trakcie wyjasniania, bo to rzeczywiscie moze wplywac na opinie publiczna tak,jak napisalas. osadzanie i publiczne oskarżanie kogokolwiek – przed zebraniem mocnych dowodow – jest karygodne i rzeczywiscie moze niejednemu zlamac nie tylko kariere, ale i cale zycie.
                  nie widze natomiast niczego zlego w informowaniu spoleczenstwa o faktach i dowodach, po zbadaniu calej sprawy.
                  uswiadamianie ludziom, ze dawanie i branie lapowek, “dowodow wdziecznosci” i innych tego typu jest przestepstwem , moim zdaniem, powinno sie odbywac jak najbardziej.

                  • Zamieszczone przez AniaOS

                    uswiadamianie ludziom, ze dawanie i branie lapowek, “dowodow wdziecznosci” i innych tego typu jest przestepstwem , moim zdaniem, powinno sie odbywac jak najbardziej.

                    A myślisz, ze to jest dobry sposób na uświadamianie ludzi o tym???? Dowody wdzięczności niejednego lekarza wykanczają- te wszystkie babcie które wciskają jaka i kury itp itp A kwiaty dla położnej przy wyjściu ze szpitala to nie taki dowód wdzieczności???

                    Świadomość u ludzi jest taka, że wszystko da się załatwić, obojętne czy ktoś dopomina się o jakiś “wspomagacz” czy nie, wdzięczność też okazać trzeba bo może się jeszcze ta osoba na coś przydać…

                    Ciężki temat i bardziej skłaniam się ku opinii Figi

                    P. S. Nie jestem lekarzem, a nauczycielem i uwierz mi, też miałam do czynienia z takimi próbami 🙁

                    • Zamieszczone przez aba
                      A myślisz, ze to jest dobry sposób na uświadamianie ludzi o tym???? Dowody wdzięczności niejednego lekarza wykanczają- te wszystkie babcie które wciskają jaka i kury itp itp A kwiaty dla położnej przy wyjściu ze szpitala to nie taki dowód wdzieczności???

                      Świadomość u ludzi jest taka, że wszystko da się załatwić, obojętne czy ktoś dopomina się o jakiś “wspomagacz” czy nie, wdzięczność też okazać trzeba bo może się jeszcze ta osoba na coś przydać…

                      Ciężki temat i bardziej skłaniam się ku opinii Figi

                      P. S. Nie jestem lekarzem, a nauczycielem i uwierz mi, też miałam do czynienia z takimi próbami 🙁

                      aba ty sie tak nie unoś :Nie nie:
                      tobie nie wolno :Nie nie:

                      • Zamieszczone przez AniaOS
                        nie widze natomiast niczego zlego w informowaniu spoleczenstwa o faktach i dowodach, po zbadaniu calej sprawy.
                        uswiadamianie ludziom, ze dawanie i branie lapowek, “dowodow wdziecznosci” i innych tego typu jest przestepstwem , moim zdaniem, powinno sie odbywac jak najbardziej.

                        Rzecz w tym, że:
                        1) nagłasnianie odbywa się przed ustaleniem czy to fakty czy jedynie nieuzasadnione podejrzenia

                        2) prawo nie ma na razie jednoznacznego stanowiska, czy dawanie dowodów wdzięczności JEST przestępstwem.

                        Jako, że staram się obserwować sprawę pana G. akurat,
                        (który mimo iż nie musiał,
                        mimo iż nie chciał pieniędzy i nie dostał ani złotóweczki, dolarka czy euro 😉
                        tuż przed aresztowaniem uratował życie mojej mamie.
                        Anin dawał jej termin operacji za kilka miesięcy,
                        którego to terminu by nie dożyła
                        a doktor G. kazał mojemu przestraszonemu ojcu po prostu cyt. “jutro przywieźć żonę na oddział”)
                        czytałam,
                        że jego sprawa ma być tą sprawą na której odbędzie się debata nad tym czy “dowody wdzięczności” to przestępstwo czy nie,
                        a jeśli tak, to czy tylko skarbowe (nieodprowadzanie podatków) czy też i karne.
                        Nic jeszcze nie jest jasne w kwestii dowodów wdzięczności, jak sie okazuje 😉

                        • Zamieszczone przez aba
                          A myślisz, ze to jest dobry sposób na uświadamianie ludzi o tym???? Dowody wdzięczności niejednego lekarza wykanczają- te wszystkie babcie które wciskają jaka i kury itp itp A kwiaty dla położnej przy wyjściu ze szpitala to nie taki dowód wdzieczności???

                          Świadomość u ludzi jest taka, że wszystko da się załatwić, obojętne czy ktoś dopomina się o jakiś “wspomagacz” czy nie, wdzięczność też okazać trzeba bo może się jeszcze ta osoba na coś przydać…

                          Ciężki temat i bardziej skłaniam się ku opinii Figi

                          P. S. Nie jestem lekarzem, a nauczycielem i uwierz mi, też miałam do czynienia z takimi próbami 🙁

                          ok – powiem tak: a jak, twoim zdaniem, generalnie ma dotrzec do spoleczenstwa, iz dawanie lapowek jest takim samym przestepstwem, jak ich branie/ i ze za to rowniez groza konsekwencje z KK? jak ma do ludzi dotrzec, ze nikt nie musi, nawet nie powinien, dawac “dowodow wdziecznosci” w postaci wypchanej koperty?
                          naprawde nie widze niczego zlego w upublicznianiu spraw lapowkarskich / zakonczonych i udowodnionych[/] /. moze wtedy nie byloby takiej korupcji w szpitalach, “doplacania” za przyspieszenie terminu operacji, za szybsze przyjecie na oddzial, za mase innych rzeczy… i nie mowimy o kwiatach czy kurach, bo to nie tu lezy problem.
                          dlaczego tego typu problemy zamiatac pod dywan i udawac, ze problem nie istnieje? nie jestem za wywlekaniem brudow i bezmyslnym laniem wody, ale jesli sa konkretne dowody, w konkretnej sytuacji, udowodniono czyjas wine ponad wszelka watpliwosc, to dlaczego to skrzetnie ukrywac?

                          • Zamieszczone przez AniaOS
                            ok – powiem tak: a jak, twoim zdaniem, generalnie ma dotrzec do spoleczenstwa, iz dawanie lapowek jest takim samym przestepstwem, jak ich branie/ i ze za to rowniez groza konsekwencje z KK? jak ma do ludzi dotrzec, ze nikt nie musi, nawet nie powinien, dawac “dowodow wdziecznosci” w postaci wypchanej koperty?
                            naprawde nie widze niczego zlego w upublicznianiu spraw lapowkarskich / zakonczonych i udowodnionych[/] /. moze wtedy nie byloby takiej korupcji w szpitalach, “doplacania” za przyspieszenie terminu operacji, za szybsze przyjecie na oddzial, za mase innych rzeczy… i nie mowimy o kwiatach czy kurach, bo to nie tu lezy problem.
                            dlaczego tego typu problemy zamiatac pod dywan i udawac, ze problem nie istnieje? nie jestem za wywlekaniem brudow i bezmyslnym laniem wody, ale jesli sa konkretne dowody, w konkretnej sytuacji, udowodniono czyjas wine ponad wszelka watpliwosc, to dlaczego to skrzetnie ukrywac?

                            Mam wrażenie, że NIE piszemy o tym samym.

                            Generalnie jestem zdania,
                            że jeśli rodzice w dzieciństwie nie nauczyli, że przestpestwo jest złe,
                            to raczej będąc dorosłym, ukształtowanym, to raczej człowiek tego nie pojmie – moim zdaniem oczywiście.
                            Nauczy się, że trzeba być ostrożniejszym,
                            ale marne szanse imho, że zweryfikuje swoje przekonania
                            na temat tego, co dobre, a co złe.

                            A nawet gdyby, to nawet to NIE USPRAWIEDLIWIA moim zdaniem zamykania ludzi PRZED wyrokiem.
                            Szczególnie takich ludzi, jak w tym wątku omawiani.
                            I cały cza o tym piszę 😉

                            Będzie wyrok – ukarać.
                            Nie ma wyroku – nie trzymać miesiącami w więzieniu,
                            łamiąc karierę a czasem i zycie.

                            Teraz częśto jest tak, że zamyka się człowieka
                            i dopiero prowadzi śledztwo.
                            (Nie powiem, czasem to uzasadnione, ale w przypadku raczej bandziorów,
                            co na przykład mogą pozabijać świadków w swojej sprawie :/)
                            Nie czeka się nawet do postawienia w stan oskarżenia.
                            To też jest MOIM ZDANIEM łamanie prawa pod płaszczykiem jego przestrzegania.

                            PS. Ja nie wiem skąd u Ciebie przekonanie, że chcę przestępstwa udowowdnione ukrywać
                            czy zamiatać pod dywan.
                            Albo mam dziś kiepski przekaz, albo to jednak nie do mnie 😉

                            No dobra, to nie było do mnie, własnie zauważyłam
                            Jednak nie jest dziś ze mną najlepiej

                            • Zamieszczone przez Figa123
                              A nawet gdyby, to nawet to NIE USPRAWIEDLIWIA moim zdaniem zamykania ludzi PRZED wyrokiem.
                              Szczególnie takich ludzi, jak w tym wątku omawiani.
                              I cały cza o tym piszę 😉

                              Będzie wyrok – ukarać.
                              Nie ma wyroku – nie trzymać miesiącami w więzieniu,
                              łamiąc karierę a czasem i zycie.

                              Teraz częśto jest tak, że zamyka się człowieka
                              i dopiero prowadzi śledztwo.
                              (Nie powiem, czasem to uzasadnione, ale w przypadku raczej bandziorów,
                              co na przykład mogą pozabijać świadków w swojej sprawie :/)
                              Nie czeka się nawet do postawienia w stan oskarżenia.
                              To też jest MOIM ZDANIEM łamanie prawa pod płaszczykiem jego przestrzegania.

                              ale ja sie z tym w zupelnosci zgadzam. nie widze sensu ani celu w robieniu szumu w mediach z powodu podejrzen, tym bardziej zamykania delikwenta w areszcie do czasu wyjasnienia sprawy. /no, chyba, ze idzie o przestepstwa wysokiego kalibru i w wyjatkowych sytuacjach, gdy jest prawdopodobienstwo, iz podejrzany moze zwiac albo mataczyc/.
                              naglasnianie spraw typu “lekarz X zostal zatrzymany w zwiazku z podejrzeniem popelnienia przestepstwa” jest totalna pomylka. ale juz informowanie publiczne, ze “lekarz X popelnil przestepstwo – przyjmowal lapowki, wymuszal oplaty, etc”, jest dla mnie jak najbardziej ok. zreszta to samo dotyczy i sedziow, adwokatow oraz urzednikow.

                              Znasz odpowiedź na pytanie: Zamknęli wybitną lekarkę – co myslicie….

                              Dodaj komentarz

                              Angina u dwulatka

                              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                              Czytaj dalej →

                              Mozarella w ciąży

                              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                              Czytaj dalej →

                              Ile kosztuje żłobek?

                              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                              Czytaj dalej →

                              Dziewczyny po cc – dreny

                              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                              Czytaj dalej →

                              Meskie imie miedzynarodowe.

                              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                              Czytaj dalej →

                              Wielotorbielowatość nerek

                              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                              Czytaj dalej →

                              Ruchome kolano

                              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                              Czytaj dalej →
                              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                              Logo
                              Enable registration in settings - general