zamrozilam sobie zupke dla mojej polrocznej coreczki i po odmrozeniu byla jak gabka. co mam zrobic? nie mam mozliwosci gotowac codziennie i wolalabym miec to z glowy. Czy mam p prostu zupke wlozyc do sloiczka i zagotowac? Ile i gdzie to mogloby stac.
pomozcie.
Aga z Julianną, ur. 19 marca 2004 roku
2 odpowiedzi na pytanie: Zamrażanie zupki
Re: Zamrażanie zupki
Ja po zmiksowaniu zupy czekam az calkowicie ostygnie (wczesniej czytalam juz taka porade gdzies na forum odnosnie zup i rzeczywiscie sie sprawdza), a czasem nawet odstawiam na noc do lodowki i nastepnego dnia nakladam do sloiczkow i zamrazam i jest ok.
Ola (16.10.03)
Re: Zamrażanie zupki
Ja czekam, aż ostygnie a potem zamrażam w woreczkach na mrożonki w porcjach po 200 gram. Potem wystarczy tylko odciąć rożek…
Antoś (24.11.2003) i mama
Znasz odpowiedź na pytanie: Zamrażanie zupki