zapalenie krtani a zastrzyki

Witam!!!
Jestem Mamą prawie 3 – letniego chłopca. Drugi raz złapał zapalenie krtani, miał dostawać przez 4 dni dexaven w zastrzyku ( razem z tym na pogotowiu byłoby 5 dni brania) i mam pytanie czy kiedyś któreś z Waszych Dzieciaczków też dostało taką dawkę tych steroidów.

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: zapalenie krtani a zastrzyki

  1. Tak jak nie ma leku na brak rośnięcia i trzeba podawać hormony? Ale mój Maciuś rośnie!!!!!! Ileż to problemów ubyło w mojej rodzinie i o ile nasze życie stało się łatwiejsze, odkąd leczę domowników u lekarzy homeopatów klasycznych. Dobrze ze jestem dociekliwą i otwartą osobą i z góry nie odrzuciłam informacji od innej matki, która opisała mi bardzo dobre efekty leczenia swojego synka u lekarza homeopaty klasycznego. A co do efektów leczenia u lekarzy homeopatów to przecież pełno jest takich opisów

    • Umiem robić linki!

      • Zamieszczone przez beamama
        Dla mnie też opowieści neo brzmią zupełnie fantastycznie

        Prawda 🙂

        Biedne te dzieci Neo tyle schorzeń przewlekłych je dopada… Alergia, astma, padaczka do tego problemy ze wzrostem, porazenia mózgowe, powikłania poszczepienne, autyzm, ciężkie urazy…i nie pamiętam o czym to jeszcze w innych wątkach było
        Neo ile ze schorzeń u Twych dzieci które wypisałaś choćby na tym forum macie zdiagnozowane u lekarzy tradycyjnych? A ile z tych chorób to Twoje własne diagnozy/domysły? Wielokrotnie powtarzasz ileż przewlekłych schorzeń udało wam się wyleczyć homeo gdzie tradycyjne leki jakoś na nic nie działały…masz na to dowody w postaci badań? Toż czytając Na samym przypadku Twej rodziny można by działanie homeo wykazać – nie walą do Was producenci kulek drzwiami i oknami by wyniki spisywać? Cuda! Cuda!

        Wiesz co Neo nie obraź się, najwyżej dostanę bana, ale czytając Twoje kolejne posty zastanawiam się jakie Ty kulki przed zasiadnięciem do forum bierzesz jeśli to kulki homeo to jeszcze trochę i zacznę w nią wierzyć

        • Zamieszczone przez IzabellaM
          Witam!!!
          Jestem Mamą prawie 3 – letniego chłopca. Drugi raz złapał zapalenie krtani, miał dostawać przez 4 dni dexaven w zastrzyku ( razem z tym na pogotowiu byłoby 5 dni brania) i mam pytanie czy kiedyś któreś z Waszych Dzieciaczków też dostało taką dawkę tych steroidów.

          moj mlodszy ma zapalenie krtani przecietnie trzy razy do roku
          po sterydy siegamy tylko i wylacznie w sytuacjach krytycznych
          pod reka mam zawsze pneumorel (delikatny steryd przepisany przez lekarza), ale siegam po niego tylko, jesli atak nie przechodzi lub nasila sie stopniowo w ciagu kilku minut
          zima wychodz z nim na dwor i dwa na trzy razy dziala w ciagu kilku minut
          zima siedzimy z glowa w zamrazalniku
          mam tez jakich inhalator (salbutamol chyba, ale nie pamietam nazwy, bo dawno nie uzywalam)

          dexaven dostalismy raz, ale nie uzylam w ostatcznym rozrachunku – oprocz pierwszej dawki podanej przez lekarza (dostal ataku wczesnie rano i mialam lekarke pod reka, wiec dotarlam do niej z zezacym dzieckiem w ciagu kilku minut)

          pediatra, ktora sie na alkowych dolegliwosciach zna, twierdzi, ze moze podloze alergiczne – czeste klopoty z krtania moga byc symptomem
          mamy taka niezdiagnozowana alergie (tutaj nie chca diagnozowac przez 7-mym rokiem zycia, bo wiekszosc takich dzieciecych alergii samoistnie ustepuje) i nakaz od lekarza, zeby podac aerius / claritine lub cos podobnego w przypadku ataku

          moze warto w takim kierunku pojsc w ramach poszukiwan przyczyn?

          • Zamieszczone przez Neo
            Tak jak nie ma leku na brak rośnięcia i trzeba podawać hormony? Ale mój Maciuś rośnie!!!!!! Ileż to problemów ubyło w mojej rodzinie i o ile nasze życie stało się łatwiejsze, odkąd leczę domowników u lekarzy homeopatów klasycznych. Dobrze ze jestem dociekliwą i otwartą osobą i z góry nie odrzuciłam informacji od innej matki, która opisała mi bardzo dobre efekty leczenia swojego synka u lekarza homeopaty klasycznego. A co do efektów leczenia u lekarzy homeopatów to przecież pełno jest takich opisów

            Neo proszę o linki badań, potwierdzające twoje wypowiedzi
            a nie o linki do forum gazety
            które mam w ulubionych nie od dziś.

            Twoje wypowiedzi, opis waszych chorób jakie was dotykają, itd. to wszystko sprawia że jesteś dla mnie mało wiarygodna w sukcesach leczenia homeopatią.

            • Klucha czy możesz napisać o jakie linki Ci chodzi? Te link, który podałam, to opisy osób, które zostały wyleczone z różnych chorób przez lekarzy homeopatów.
              To może tutaj

              i tutaj

              • A tutaj link do naukowej dyskusji o leczeniu homeopatycznym

                • Zamieszczone przez Neo
                  A tutaj link do naukowej dyskusji o leczeniu homeopatycznym

                  homeo, boiron…
                  możesz podać linki do publikacji w czasopismach, które przeszły proces oceny i są uwzględniane przez bazy ISI?

                  • Zamieszczone przez Neo
                    A tutaj link do naukowej dyskusji o leczeniu homeopatycznym

                    nie o takie dyskusje mi chodziło
                    i dobrze o tym wiesz

                    • Klucha podaję link, w której jest odpowiedź na linkowane przez Ciebie artykuły:

                      • Ania_st podaję linka do badań naukowych nad zapisem informacji w ultra – wysokich rozcieńczeniach

                        • A tutaj jeszcze o badaniach nad właściwościami elektromagnetycznymi wysoko rozcieńczonych materiałów biologicznych. Badania te przeprowadził słynny wirusolog prof. Luc Montagnier, który w 2008 r. dostał Nagrodę Nobla.

                          • Zapis randomizowanego badania działania leku homeopatycznego

                            • Zamieszczone przez Neo
                              A tutaj jeszcze o badaniach nad właściwościami elektromagnetycznymi wysoko rozcieńczonych materiałów biologicznych. Badania te przeprowadził słynny wirusolog prof. Luc Montagnier, który w 2008 r. dostał Nagrodę Nobla.

                              Nagroda Nobla była za HIV
                              To co zaklinowałaś to nie badanie nad skutecznością leków homeo
                              To badanie nad śladem jaki pozostawiają rozcieńczane wirusy i bakterie
                              Ja rozumiem to tak facet coś odkrył, zwolennicy homeo podłapali, czekają na dalsze badania i próbują przez analogię tłumaczyć działanie swoich kulek, analogia może mieć miejsce dla w chwili obecnej to NICZYM nie poparty bardzo szeroki wniosek.
                              o badaniach skuteczność homeopatii w leczeniu nadpobudliwość w
                              obszarach behawioralnych i poznawczych na pewno poczytam w wolnej chwili i się po lekturze odniosę.

                              • Ania_st właśnie w taki sposób są produkowane leki homeopatyczne – materiał biologiczny jest rozcieńczany tak długo, aż w niektórych preparatach go nie ma (powyżej potencji 12 CH), ale jego ślad elektromagnetyczny jak wykazały m. in badania prof. Luca Montagnera – zostaje. I właśnie w homeopatii ten bodziec fizykalny nazywany czasem informacją oddziaływuje na organizm ludzki lub zwierzęcy. Woda zmienia swoje właściwości fizykalne po poddaniu jej kontaktowi z daną substancją biologiczną w ściśle określonych warunkach.
                                Wiem też dlaczego wyższe potencje leków homeopatycznych działają głębiej w organizmach ludzkich lub zwierzęcych – bo wyższe rozcieńczenia powodują, że lek działa na mniejsze elementy niż komórki – możliwe że na poziomie fraktali, dlatego stosowanie wyższych potencji działa dogłębnie, choć wolniej i jest przez lekarzy homeopatów stosowane przy chorobach przewlekłych.

                                • Zamieszczone przez Neo
                                  Ania_st właśnie w taki sposób są produkowane leki homeopatyczne – materiał biologiczny jest rozcieńczany tak długo, aż w niektórych preparatach go nie ma (powyżej potencji 12 CH), ale jego ślad elektromagnetyczny jak wykazały m. in badania prof. Luca Montagnera – zostaje. I właśnie w homeopatii ten bodziec fizykalny nazywany czasem informacją oddziaływuje na organizm ludzki lub zwierzęcy. Woda zmienia swoje właściwości fizykalne po poddaniu jej kontaktowi z daną substancją biologiczną w ściśle określonych warunkach.
                                  Wiem też dlaczego wyższe potencje leków homeopatycznych działają głębiej w organizmach ludzkich lub zwierzęcych – bo wyższe rozcieńczenia powodują, że lek działa na mniejsze elementy niż komórki – możliwe że na poziomie fraktali, dlatego stosowanie wyższych potencji działa dogłębnie, choć wolniej i jest przez lekarzy homeopatów stosowane przy chorobach przewlekłych.

                                  Neo nie zrozumiałyśmy się, ja wiem jaka jest główna idea leków homeo
                                  Ale nadal nie widzę twardego związku
                                  Wspomniana grupa badaczy wykazała że przesączki wirusów/bakterii wytwarzają fale elektromagnetyczne ale już niezakażone takich właściwości nie mają.
                                  Zastanawiam się na jakiej podstawie zwolennicy homeo wyciągają wniosek na temat “pamięci wody” dla “swoich leków” z tych badań. Nie jestem chemikiem ale dla mnie inaczej może zachować się rozcieńczany Staphylococcus a inaczej Sulfur
                                  Po pierwsze DNA o którym mowa w badaniach dotyczy organizów żywych, organizmów patogennych które mają ogromne ogromne zdolności mutacji by wyślizgać się z niekorzystnych warunków.
                                  Zaprezentowane wyniki pokazują, ze efekt przenoszenia jest uzależniony od sygnałów swoistych dla danego konkretnego gatunku.
                                  Nie mogę ot tak sobie przełożyć tych wyników na homeopatię o której ani słowa w badaniach bo to inne bajki. Ja bym na tym etapie badań była dalece ostrożna od wyciągania takich wniosków

                                  • To sam profesor Luc Montagner wyciągnął te wnioski, zwolennicy homeopatii widzą w tych badaniach kolejne potwierdzenie ewentualnego mechanizmu działania leków homeopatycznych.
                                    Ja przekonałam się do homeopatii kiedy zobaczyłam skutki tego leczenia we własnej rodzinie i porównałam te skutki z wcześniejszymi skutkami leczenia farmaceutycznego. I strona praktyczna leczenia homeopatycznego przez długi okres czasu interesowała mnie najbardziej. Wcześniej czy później cały mechanizm działania leków homeopatycznych zostanie przez naukowców dokładnie poznany.
                                    W niektórych ulotkach leków farmaceutycznych czytałam czasem sformułowanie: “mechanizm działania tego leku nie został do końca poznany” i jakoś nie przeszkadzało to lekarzowi wypisać na niego recepty, żebym kupiła ten lek i podała go dziecku.
                                    Powyżej podałam link do badań nad ultra – wysokimi rozcieńczeniami substancji nieorganicznych, więc zjawisko to dotyczy zarówno substancji organicznych jak i nieorganicznych.
                                    A prof. Luc Montagner nadal kontynuuje swoje badania nad właściwościami wysoko rozcieńczonych substancji.

                                    • własnie Neo zwolennicy homeo
                                      ja nie jestem ani zwolennikiem, ani przeciwnikiem
                                      chciałabym tylko przeczytac obiektywne opracowanie na temat skuteczności homeopatii poparte badaniami z pacjentami: grupa placebo, grupa homeo, grupa tradycyjnych leków.
                                      Myslę że gdyby ta dziedzina miała aż takie sukcesy w leczeniu to tradycyjne leki poszyby w niepamięć.

                                      Dla mnie jak na razie homeopatia opiera się na wierze
                                      ja swego czasu też uwierzyłam czytajac takie osoby jak ty w necie
                                      po moich doświadczeniach z homeo
                                      dziś to dla mnie za mało.

                                      • Zamieszczone przez Neo
                                        To sam profesor Luc Montagner wyciągnął te wnioski, zwolennicy homeopatii widzą w tych badaniach kolejne potwierdzenie ewentualnego mechanizmu działania leków homeopatycznych.
                                        Ja przekonałam się do homeopatii kiedy zobaczyłam skutki tego leczenia we własnej rodzinie i porównałam te skutki z wcześniejszymi skutkami leczenia farmaceutycznego. I strona praktyczna leczenia homeopatycznego przez długi okres czasu interesowała mnie najbardziej. Wcześniej czy później cały mechanizm działania leków homeopatycznych zostanie przez naukowców dokładnie poznany.
                                        W niektórych ulotkach leków farmaceutycznych czytałam czasem sformułowanie: “mechanizm działania tego leku nie został do końca poznany” i jakoś nie przeszkadzało to lekarzowi wypisać na niego recepty, żebym kupiła ten lek i podała go dziecku.
                                        Powyżej podałam link do badań nad ultra – wysokimi rozcieńczeniami substancji nieorganicznych, więc zjawisko to dotyczy zarówno substancji organicznych jak i nieorganicznych.
                                        A prof. Luc Montagner nadal kontynuuje swoje badania nad właściwościami wysoko rozcieńczonych substancji.

                                        Neo cóż ja mogę dopisać
                                        Właściwie Klucha wszystko co miała napisać napisała
                                        Jak sama zauważyłaś zwolennicy widzą co chcą widzieć, badań brak, skuteczność nie zbadana, Montagner może i gdzieś tam wnioski owe wysnuł jednak nie w pracy którą przytoczyłaś.
                                        Zgodzę się że mechanizm działania wielu leków tradycyjnych jest do końca nie poznany – ale to leki porządnie przebadane, z ocenioną skutecznością, z jasno sprecyzowanym działaniem, działaniami niepożądanymi z którymi mogę się spotkać. Gdyby ta “tania” homeo miała tak rewelacyjne efekty lecznicze jestem pewna, że zamiast miesięcznie dopłacać grubą kasę, nierzadko idącą w tysiace, do niejednego chorego przewlekle próbowano by zrobić wszystko by zmienić listę środków refundowanych.

                                        • Mas rację Ania_st dlatego właśnie w innych krajach np. w Niemczech ich kasa chorych opłaca leczenie u lekarza homeopaty. Niemcy umieją liczyć pieniądze i zauważyli, że bardziej opłaca się płacić lekarzom – homeopatom, którzy szybciej i bez komplikacji leczą pacjentów niż lekarze farmaceutyczni. Moja koleżanka właśnie na kasę leczy swoje dziecko u lekarki – homeopatki klasycznej w Berlinie i jest bardzo zadowolona z efektów.
                                          Skuteczność leków homeopatycznych jest dobrze zbadana, jest wiele randomizowanych badań na ten temat i w ich świetle leczenie homeopatyczne wypada bardzo dobrze.
                                          Ja wkleiłam dopiero jedno badanie na temat dobrych efektów leczenia homeopatycznego, ale będę wklejać więcej. Tylko że jestem początkująca i nie wszystko mi się jeszcze udaje. Kolejna rzecz to mój ograniczony czas, bo przede wszystkim zajmuję się chorymi dziećmi. Gdybym miała więcej czasu trwałoby to krócej.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: zapalenie krtani a zastrzyki

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general