ZARAZ IDE NA USG…

1. olasawadr Dodane ponad rok temu,

   Re: ZARAZ IDE NA USG…

   Ja tez ide zaraz na usg- polowkowe…Ja jestem przerazona- mam nadzieje, ze wszystko bedzie OK…kurcze, ale w zasadzie na kazdym usg mam jakas niespodzianke- najpierw nie bylo serduszka, potem serduszko bylo, ale bylo tez odklejajace sie lozysko, potem przepuklina pepowinowa-no i to bylo ostatnio…i teraz tak strasznie sie boje….A 1 poronienie mam za mna wiec teraz mam schizy.
   Shady!Jak ja Ci zazdroszcze takiego podejscia…buuuu… A ja taka histeryczka no… !!!
   Trzymam za Ciebie kciuki-daj znac jak poszlo

   

   Odpowiedz
2. eunike Dodane ponad rok temu,

   Re: ZARAZ IDE NA USG…

   ooo! Jaki wątek, bo ja właśnie za chwilkę też idę na USG, moje pierwsze! Jestem bardzo podekscytowana, ale też się boję bardzo, czy wszystko tam dobrze, buuuu!!

   

   Odpowiedz
3. eunike Dodane ponad rok temu,

   Re: ZARAZ IDE NA USG…

   Jestem już po USG i jestem zła, bo nic nie widziałam ! I w sumie prawie nic się nie dowiedziałam. Tak to jest, jak się idzie na USG państwowo :(((( Trwało to dosłownie 5 minut, szybko pomierzył jakieś parametry, pielęgniarka zapisała je maszyną do pisania :> i “następny proszę!” Wrrrrrrrr
   Stwierdziliśmy, że pójdziemy prywatnie na USG, nie ma co…

   A tak przy okazji, powiedzcie please co to znaczy:
   – położenie płodu podłużne-główkowe
   – łożysko I stopień na ścianie tylnej
   Czy to dobrze czy źle??
   Byliśmy w takim szoku, że oni tak do tego podchodzą że z wrażenia nic nie wypytaliśmy 🙁

   

   Odpowiedz
4. talka Dodane ponad rok temu,

   Re: ZARAZ IDE NA USG…

   Położenie płodu jeszcze kilka (dziesiąt/kilkaset) razy się zmieni : ), a łożysko I stopnia na tylnej ścianie jest ok, oznacza stopień jego rozwoju i umiejscowienie w macicy.
   Pozdrawiam. Talka
   p.s. a na lepsze usg warto pójść – będziesz spokojniejsza..

   Odpowiedz
5. majarzeszow Dodane ponad rok temu,

   Re: ZARAZ IDE NA USG…

   podluzne glowkowe – glowka w dol, idealnie do porodu naturalnego !
   1 stopien na scianie tylnej – fajniutkie mlode lozysko i dobrze umiejscowione. gdyby bylo napisane “przodujace” (ale nie na scianie przedniej ! ) to byloby gorzej.

   ale masz racje – idz prywatnie, kosztuje – fakt, ale bedziesz spokojniejsza i nie trwa to 5 minut tylko kolo 20-30 i jeszcze bedziesz miala monitor przed oczami 🙂

   Maja i

   Adaś(19.05.2004)

   Odpowiedz
6. eunike Dodane ponad rok temu,

   Re: ZARAZ IDE NA USG…

   Fajnie, dzięki dziewczyny za wyjaśnienie 🙂
   Czyli chyba wszystko jest OK, ale i tak już szukamy dobrego prywatnego – ja chcę zobaczyć moje dziecko! I dostać zdjęcie 🙂

   

   Odpowiedz
7. shady Dodane ponad rok temu,

   juz wiem 🙂

   hihih ale byly jazdy na tym USG….pani doktor badala mnie chyba z 30 minut ale juz w pierwszej minucie dzieciaczek pieknie rozlozyl nozki pokazal co trzeba, pobaraszkowal a pozniej skulil sie jakby chcial powiedziec “widzieliscie to teraz mnie pocalujcie w nos”….. TO CHLOPACZEK 🙂 cudownie….tak czulam ze to bedzie chlopak….moj maz dumny jest jak paw…..:) rety ale sie cieszymy….
   pozdrowionka
   Ania

   Odpowiedz
8. joassia Dodane ponad rok temu,

   Re: juz wiem 🙂

   No to moje gratulacje! Wiem, jak to jest dowiedziec sie, jaka plec ma maly lokator w brzuszku, to fantastyczne uczucie. Ja nie mialam zadnych przeczuc i cieszylabym sie tak samo i z chlopca, i z dziewczynki. U nas bedzie Zosia.
   Pozdrawiam, Asia

   

   Odpowiedz
9. talka Dodane ponad rok temu,

   Re: juz wiem 🙂

   Gratuluję dzieciątka z siusiaczkiem : )
   Zmienia się spojrzenie na brzuch, kiedy się wie, prawda?
   Ja się długo nie mogłam oswoić, że to nie dzidziuś, tylko dziewczynka..
   Pozdrawiam : ) Talka

   Odpowiedz
10. shady Dodane ponad rok temu,

    zgadza sie 🙂

    dzieki serdeczne,,…
    to prawda inaczej sie widzi brzuszek, tym bardziej ze ja naprawde nie mam wogole brzucha (to znaczy mam, bo jestem “troszke upasiona”, ale od zajscia w ciaze jedynie zmienil mi sie ksztalt brzucha a nie wielkosc) tak wiec teraz jak sie wie ze tam naprawde jest dziecko i jeszcze wiadomo jakiej plci to tak jakby juz sie urodzilo, jest tylko trzeba poczekac jeszcze pare miesiecy….. A zeby bylo smieszniej musze powtorzyc USG za jakis miesiac bo pani doktor mimo najnowszego sprzetu nie mogla dokaldnie zbadac serduszka, jak to okreslila przez nadmiar tluszczu na moim brzuchu (ktory maz nazwal warstwa ochronna) hihihi… Ale powiedziala ze wyglada wszystko ok, tak wiec juz sie nie martwie a jedynie skupie sie na wlasciwym odzywianiu….teraz to tal glupio obzerac sie slodyczami jak juz widzialo sie swoje baby 😉
    Ale ja bylam glupia bojac sie tyle lat ciazy…..przeciez to takie wpsaniale uczucie 🙂
    pozdrawiam was waszystkie i wasze brzusie 🙂
    Ania z synusiem 🙂

    Odpowiedz
11. shady Dodane ponad rok temu,

    Re: ZARAZ IDE NA USG…

    kochana nawet nie wiesz jak bardzo dobrze Cie rozumiem…..ja tez mam za soba pierwsze poronienie, ktore mialam 23.12.2004 czyli stosunkowo niedawno…. Ale odczekalismy jeden cykl i do roboty 😉 udalo sie za pierwszym razem, mialam cykora od samego poczatku ale zrozumialam ze stres jest jeszcze gorszy….tak wiec trzymam kciuki za Ciebie i nie denerwuj sie, wszystko bedzie ok…..
    u mnie jak wspomnialam, wszystko w porzasiu, z tym ze musze pwotorzyc usg ze wzgledu na ocene serduszka dziecka…..moje “powloki ochronne” zwane dalej tluszczem 😉 nie pozwolily ocenic przeplywu miedzykomorowego krwi w serduszku…..ehhhh….. Ale tak wszystko ok…
    pozdrawiam
    Ania

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: ZARAZ IDE NA USG…