Bylam dzis na szczepieniu z chlopcami, i wszstko oki….tyle, ze jedne szczepienie rotateqiem odwlekalismy zbyt dlugo trzecia dawke, bo chlopcy chorowali….i…juz nie powinni byc zaszczepieni, jednak Pani od szczepien zaszczepila Matiego bez konsultacji z lekarzem,pomimo, ze jak wol przeczytala ze taka byla by konieczna….dopiero jak weszlam z Mackiem to wtedy zapytala lekarza, skutek taki ze Mati zaszczepiony.
O 18 zadzwonil pediatra przepraaszajac za babe i kazac dzwonic jakby cokolwiek sie dzialo z Matim, jakikolwiek bol brzucha, wymioty itd… Skutkiem podania szczepienia po 26tyg. zycia jest wglobienie jelita….
szanse duze…kuzwa noooo…..
Mam ochote nawalic babce!!!!!!!!!!!!!!
Trzymajcie kciuki by nas to ominelo!!!!!!!!!!!!!!
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: zaraz mnie rozniesie!!trzymac kciuki!!!!!!!!!!!
Oj, kochana jak mi przykro, co za durna baba… jak to możliwe, że w ogóle dopuszczane sa szczepienia bez “karteczki przyzwalającej” od pediatry. u mnie częściej gafę popełni pediatra a nie piguła.
no czasu nie cofniemy, moc ciepłych fluidków dla Matiego i :Buziaki::Buziaki:, będzie dobrze, zobaczysz, mysl pozytywnie
o rany
trzymam kciuki mocno
trzymam mocno…
Trzymam!
ło matko trzymam trzymam trzymam
Trzymam!!!!!
trzymam mocno!!
trzymam!!
Trzymam mocno
Nelly kciukam. Obserwuj i się nie denerwuj. A na wszelki wypadek zadzwoń do lekarza i zapytaj, jak długo te obserwacje prowadzić – z netem daj spokój, bo tylko się załamiesz (wiem coś o tym…). Buziaki dla Matiego!
Bronia moze to byc za tydzien albo za kilka miesiecy.
Ciesze sie, ze poczytalam bo w razie co nie dam sie zbyc bez badan z pogotowia w kierunku wglobienia jelita, bo w pierwszej kolejnosci objawy sugeruja grype zoladkowa, niestrawnosc, kolke jelitowa i na to dzieci sa leczone, dopiero jak leci krew z pupy to badaja pod katem wglobienia jelita.
i to co czytam jest w gruncie rzecz pocieszajace, dzieci zyja i maja sie dobrze.
Nelka NIE CZYTAJ bo wpadniesz w deprechę
Intuicja podpowiada delikatność i obserwację a w necie zapewne doczytasz o samych skrajnych najgorszych przypadkach i będziesz wariowała ze stresu zupełnie niepotrzebnie
Tyle osób trzyma kciuki będzie ok
Będę trzymać kciuki tak długo jak będzie trzeba
co za kretynka
kciuki mocne, zeby nic nie było
No to w takim razie I nie denerwuj się, bo jeśli to może trwać kilka miesięcy to zupełnie osiwiejesz (mnie miesiąc wystarczył, a więcej białości niż czarności mam na głowie).
przeczytalam, brak mi slow!
oczywiscie kciuki zacisniete!
trzymam i ja, mocno!
o rany,co za małpa…
bedzie dobrze,trzymam kciuki,a jak juz bedzie po wszystkim, to jej nawal!!!
ja jej nawale za miesiac na szczepieniu!
a jak cos sie stanie to zrobie jej sprawe w sadzie….kurde rutyna, czytanie ze zrozumieniem i odrobina inteligencji…..
ja też trzymam, nie wiem jak tak można 🙁
Znasz odpowiedź na pytanie: zaraz mnie rozniesie!!trzymac kciuki!!!!!!!!!!!