Beta spadła jeszcze bardziej.. Pęcherzyka brak. Nie zagnieździł się. Byłam u
kilku lekarzy. Czekam na okres..Jeśli coś nie tak-szpital -łyżeczkowanie…
Robiłam tak często bete żeby wiedzieć że jest ok..bo na usg
zawcześnie. Straciliśmy synka w kwietniu tego roku i tak się cieszyłam…
Teraz chyba to była ciąża biochemiczna
Pozdrawiam Maszula
15 odpowiedzi na pytanie: Zawcześnie się cieszyłam..Niestety
Re: Zawcześnie się cieszyłam.. Niestety
Maszulko,
zastanawiam się, jak Cię wesprzeć i słów mi brak. Wiedz proszę, że jestem przy Tobie i trzymam kciuki za Twoje szczęście w przyszłości.
Bardzo mi przykro
Ewa AmelkAniołek2.04.04
Re: Zawcześnie się cieszyłam.. Niestety
o rany boskie…to niemozliwe…
tak strasznie mi przykro…….
nie wiem co jeszcze napisac….
Re: Zawcześnie się cieszyłam.. Niestety
Maszulko,
tak bardzo bardzo mi przykro;((
ciężka ta twoja droga do szczęscia ale nie poddawaj sie, proszę.
na pewno następnym razem wszystko się uda.
trzymaj sie kochana.
Ewa mama 2 aniołków Grzesia i Igora 25.05.2004
Re: Zawcześnie się cieszyłam.. Niestety
Maszulko!!
Tak strasznie mi przykro, to prawie niemozliwe co Was spotkało…:::(((( brak mi słów Kochana…trzymaj sie jakos..
sciskam mocno
ania
Re: Zawcześnie się cieszyłam.. Niestety
Bardzo mi przykro, tak się zastanawiam dlaczego to właśnie nas spotyka, nas które tak bardzo pragniemy dzidziusia… Trzymaj się, na prawdę brak mi słów. To strasznie niesprawiedliwe.
NUŚKA + dwa Aniołki
Re: Zawcześnie się cieszyłam.. Niestety
Bardzo mi przykro Maszula
Re: Zawcześnie się cieszyłam.. Niestety
maszula,
Strasznie mi przykro…mogę Cię tylko uściskać… :-((
Marti z aniołkiem i wielką nadzieją
Re: Zawcześnie się cieszyłam.. Niestety
Maszulko, jestem z Tobą i tule do serca, słowa pocieszenia nie istnieją. Bardzo ci współczuje.
Re: Zawcześnie się cieszyłam.. Niestety
Bardzo mi przykro.
Nie wiem co mogę więcej napisać…:(
pozdrawiam
edyta
Re: Zawcześnie się cieszyłam.. Niestety
Bardzo mi przykro. Trzymaj się.
Pozdrawiam
Karla33
Re: Zawcześnie się cieszyłam.. Niestety
Maszulko bardzo mi przykro….:( Ja przechodzilam przez ciaze biochemiczna 2 razy. Ostatni raz w marcu tego roku a juz w lipcu zobaczylam dwie kreseczki, ktore nosze w sobie az do dzisiaj;) Zycze Ci tego samego.
Ninka
Re: Zawcześnie się cieszyłam.. Niestety
maszulko juz Ci pisałam, ze martwie sie, no i teraz widzę, że stało sie. Tak mi przykro, bardzo. Ja pamietam jak straciłam w lutym fasolke to postanowiłam, że nie spoczne a dopnę swego na szczescie Bóg był łaskawy.
Czego i Tobie zyczę z całego serca.
Olinka
Re: Zawcześnie się cieszyłam.. Niestety
Maszula kochana… tak straaaaaasznie mi przykro…..
ami7
[Zobacz stronę]
Re: Zawcześnie się cieszyłam.. Niestety
Maszulko – strasznie mi przykro ech..
Sama wiesz..
Ale NIEZMIENNIE I WCIAŻ ściskam kciuki i wierzę w Twoje powodzenie
ika i Igor 01.04.2004
Edited by ikkunia on 2004/12/13 10:06.
Re: Zawcześnie się cieszyłam.. Niestety
Maszulko!! Tak mi przykro wiem co czujesz w środę miałam łyżeczkowanie…. zarodek nie zagnieździł się i zaczęłam ronić pod koniec 5tc :(….. to już drugi raz w tym roku…. Mój lekarz stwierdził, że lepiej wyczyścić aby nie doszło do powikłań… Ściskam Ciebie mocno
Jola
Znasz odpowiedź na pytanie: Zawcześnie się cieszyłam..Niestety