Po pol roku pracy postanowilam zlozyc jutro wniosek o wychowawczy. Po ostatnich przebojach z opiekunkami, nie potrafie zniesc mysli, ze nie bede miala wplywu na wychowanie wlasnego dziecka (jestem ponad 10 h. poza domem). Lubie moja prace, ale po przeliczeniu finansow (po oplaceniu opiekunki i innych kosztow- duzo mi nie zostaje) doszlam do wniosku, ze za te grosze ktore mi zostaja, nie warto zostawiac mojego michalka pod opieka obcej osoby. Zreszta to nie jest praca z perspektywami. Dlugo nad tym myslalam, bo oznacza to przerwe w zyciorysie na ok. 2 lata (a dwudziestu lat juz dawno nie mam). Postanowilam ten okres przeznaczyc na doksztalcenie sie i nauke angielskiego. Trzymajcie kciuki oby nie byl to slomiany zapal. Spadl mi kamien z serca, bo chodzilam od dluzszego czasu zla na siebie, ze nie mam czasu dla wlasnego dziecka.
aga i michalek
8 odpowiedzi na pytanie: zdecydowalam sie na wychowawczy
Re: zdecydowalam sie na wychowawczy
Nawet nie wiesz jak Ci gratuluję podjecia decyzji o wychowawczym. Ja od pół roku się ciagle waham. Jak tak dalej pójdzie to Zuzka skończy trzy lata, a ja wciąż bede pracować, nie bedąc do tego w 100% przekonaną. Jedyna nadzieja, że w pracy nie uda mi sie jeszcze kilka spraw i pomoże mi podjąć decyzję…
Kaśka
Re: zdecydowalam sie na wychowawczy
Na pewno podjęłaś słuszną decyzję, ja cały czas marze o wychowawczym, niestety moja pensja jest nam bardzo potrzebna.
Izka i Zuzanka (12.V.2002)
Re: zdecydowalam sie na wychowawczy
Gratuluję decyzji i życzę powodzenia w realizacji planów, bo ja przy moim ruchliwym, nie śpiącym dziecku nie mam czasu nawet przejrzeć gazety…;)
KIKA210+Ada 22.05.03
ps.friko.pl
Re: zdecydowalam sie na wychowawczy
Szczerze Ci gratuluję!!! Ja też trzasnęłam pracą i jestem na wychowawczym. Wg papierów do połowy lutego 2006. Ale coś opętała mnie myśl o drugim dziecku i chciałabym je wtedy urodzić (ok. tego terminu) i chyba pójdę na następny wychowawczy. Mam nadzieję, że do tego czasu wydłużą macierzyński… Może i Ty pomyślisz o takiej kombinacji? Hi, hi, hi…
Jeszcze raz gratuluję decyzji!
Pozdrowionka
Eryka i Natanek 09.09.03r
Re: zdecydowalam sie na wychowawczy
Jestem wlasnie po zlozeniu wniosku- do stycznia 2006. Co za ogromna ulga, a tak sie cieszylam jak wracalam do pracy. Troche mi bedzie brakowac pracy, ale ostatnio codziennie rano krwawi mi serce jak wychodze.
aga i michalek
Re: zdecydowalam sie na wychowawczy
Jestem wlasnie po zlozeniu wniosku- do stycznia 2006. Co za ogromna ulga, a tak sie cieszylam jak wracalam do pracy. Troche mi bedzie brakowac pracy, ale ostatnio codziennie rano krwawi mi serce jak wychodze. Zaluje tylko, ze nie pomyslalam o tym wczesniej.
aga i michalek
a ja właśnie idę do pracy
Moje gratulacje! Ja właśnie idę do pracy od 1 września. Mała skończy 7-cy. Powiem Ci, że cały czas się waham, biorąc pod uwagę że nie będzie mnie w domu od 8 rano do 18-stej. Strasznie się stresuję – Klarcię będzie pilnować mama i opiekunka (2 dni). Mąż twierdzi, abym spróbowała zawsze mogę się zwolnić z pracy. Ale czy ja dobrze robię? Dlaczego trzeba podejmować tak “straszną” decyzję, nie ma dobrego rozwiązania, co mam zrobić?
Poradźcie!!!!
Pozdrawiam Ania i Klara (09.02.2004)
Re: a ja właśnie idę do pracy
U mnie to nie za bardzo jeszcze wygladalo z finansami- slyszalam, ze dopiero teraz szef sie zreflektowal, ze mogli mi dac podwyzke. Na szczescie my mamy taka sytuacje finansowa, ze moge sobie pozwolic na urlop- nawet jakby maz stracil prace, to mozemy bez problemu przezyc dlugi okres bez pracy. Po zlozeniu wniosku watpliwosci zniknely- wiem, ze to dobra decyzja.
aga i michalek
Znasz odpowiedź na pytanie: zdecydowalam sie na wychowawczy