Zdjęcie w paszporcie dziecka – problem na granicy?

ja rok temu robiąc paszport dla najmłodszej pytałam o to
chodziło o dziecko 5 letnie a w paszporcie zdjecie 7- miesięcznego dziecka
pani obejrzała i powiedziała, ze nie powinno byc problemu

moze udaj sie do biura paszportowego i cos Ci doradzą

Miałam taki problem dwukrotnie.

1. (rok 1997)
W paszporcie zdjęcie mnie – siedmiolatki. W trakcie przekraczania granicy miałam lat 14 (granica austriacka, podróż nocnym pociągiem).
Były wątpliwości czy to mój dokument. Musiałam pokazać inny z takimi samymi danymi jak w paszporcie, ale aktualnym zdjęciem. Miałam legitymację szkolną, pokazałam i po problemie.

2. (rok 2010)
Paszport robiony rok wcześniej.
Na zdjęciu jak najbardziej ta sama ja, tylko odchudzona 20kg.
Problem był, jak chciałam z Egiptu wrócić do Polski, na lotnisku.
Nie miałam innego dokumentu z aktualnym zdjęciem. Nie pomogło to że jechał ze mną mąż o tym samym nazwisku i bardzo do siebie podobny 🙂
Zadziałał urok osobisty 🙂 ale do końca nie wierzyli że to mój paszport.

tak sobie właśnie spojrzałam na paszporty dzieci i n bank po niedzieli jadę średniakowi nowy wyrabiać
jeszcze mi go nie pozwolą na wakacje zabrać

my zrobiliśmy paszport tuz przed wyjazdem a gość na lotnisku (nie u nas) przyczepił sie ze dziecko nie podobne 😀 Dziwaki sa wszędzie 😀

swoją drogą ciekawe co w takiej sytuacji się robi
jestes na wakacjach, chcesz wracać a jakis wariat zakwestionuje np. paszport dziecka
co wtedy?

Zamieszczone przez mama3xM:swoją drogą ciekawe co w takiej sytuacji się robi
jestes na wakacjach, chcesz wracać a jakis wariat zakwestionuje np. paszport dziecka
co wtedy?
ja nie wiem
ale miałam strasznego stracha, że mnie do Polski z powrotem nie wpuszczą 🙂

W temacie nie pomogę, ale przypomniało mi się, jak Pani w banku sie czepiała mojego męża, że coś ze zdjęciem w dowodzie nie teges – bo niby nie jego. Zdjecie zprzed 3 lat, ja zmian dużo w mężu nie widziałam, no ale PAni w banku tak. Szczęściem, że nie chcieliśmy nic ważnego i nas obsłużyła, ale kredytu by nie dała. Wszędzie można trafić na wnikliwych w temacie.

wymienilam paszporty dzieciom w tym roku
wiktoria miala 1,5 roku w swoim, leon 2 m-ce 😀
dwie wizyty w urzedzie, 30 pln i spokojna glowa.

Ja wlasnie musze wymienic – zabieram sie do tego juz rok czasu.
Nati ma w paszporcie 2 lub 3m-ce, Ola 9 m-cy.
Podobne do siebie nie są (szczególnie Nati ;)). Na lotnisku rok temu nikt o nic nie pytal.
Ale w koncu musze wymienic.

Ja leciałam do Egiptu z prawie 4-latką, a na zdjęciu w paszporcie – 3-miesięczna. W drodze powrotnej już na Okęciu pani celnik zwróciła nam uwagę, ze czasw ymienić paszport.
Teraz nie ma problemu, bo do 5 r.ż dają tylko na rok

Zamieszczone przez zuzelka83:Miałam taki problem dwukrotnie.

(rok 2010)
Paszport robiony rok wcześniej.
Na zdjęciu jak najbardziej ta sama ja, tylko odchudzona 20kg.
Problem był, jak chciałam z Egiptu wrócić do Polski, na lotnisku.
Nie miałam innego dokumentu z aktualnym zdjęciem. Nie pomogło to że jechał ze mną mąż o tym samym nazwisku i bardzo do siebie podobny 🙂
Zadziałał urok osobisty 🙂 ale do końca nie wierzyli że to mój paszport.

Mój mąż ma zawsze mały problem na lotniskach.
Ogólnie ma wygląd “arabskiego terrorysty” szczególnie jak wraca opalony to zawsze celnik zatrzymuje się na jego paszporcie i jak ktoś ma mieć rewizję to nasza rodzina. Już się przyzwyczaiłam.

Zamieszczone przez rudasek2:Mój mąż ma zawsze mały problem na lotniskach.
Ogólnie ma wygląd “arabskiego terrorysty” szczególnie jak wraca opalony to zawsze celnik zatrzymuje się na jego paszporcie i jak ktoś ma mieć rewizję to nasza rodzina. Już się przyzwyczaiłam.

moj wyglada na zdjeciach w paszportach/wizach jak somalijski separatysta

rudasek, szpikli – fajnych macie mężów