że niby….

że niby kupiłam ją dla chrześnicy męża…
że niby przypadkiem przez 2h wybierałam wśród innych….
że niby rozpakowałam ją bo Ignaś zobaczył…
że niby teraz Ignaś się nią bawi bo kto powiedział, że chłopcy to wyłącznie samochodzikami….
że niby ja tylko tak z nim karmię i bujam w nosidełku…
i przebieram
i głaszczę

a jednak tak coś mi mówi że powód może być jeszcze inny
🙂

Ignaśkowa mama

18 odpowiedzi na pytanie: że niby….

  1. Re: że niby….

    hmm…? Czyzby to bylo to o czym mysle


    Jola i Adrianek (30.10.2000)

    • Re: że niby….

      nie wiem o czym myślisz 🙂
      ale jeśli myślisz o tym, o czym ja myśl, że myślisz…
      to nie
      dopiero myślę
      🙂

      Ignaśkowa mama

      • Re: że niby….

        o to to

        ostatnio zaobserwowalam u siebie dziwne zainteresowanie pewnymi rożowymi zabawkami w Kauflandzie… te nosidelka.. te toaletki…

        że niby… no co?

        • Re: że niby….

          A ja tak jakoś nie mogę myśleć o tych różowościach… Ciągle mi samochody w głowie i ubranka granatowe… I tak sobie myślę… Czemu?

          • Re: że niby….

            Hihihi, u mnie też się zaczęło od głaskania różowych sweterków w sklepie z ubrankami.
            Aha, jeszcze miałam obsesję na punkcie róż. W tym roku wiosną posadziłam kilka nowych krzewów. :-))

            Kasia i…

            Łukasz i Karolinka [~03.03.05]

            • Re: że niby….

              Myśl, myśl
              Ja jakoś na razie widzę tylko samochodziki i klocki…….
              Może na jakieś inne święta…

              Aga i Kuba (25.06.2003)

              • Re: że niby….

                hihi a mój mąż zawsze zapatrzy się na czterokołowce zdalnie sterowane i tylko czekam aż sprawi taki Zuzance, bo ona lubi bawić się takimi maszynami…
                bo kto niby powiedział że są one tylko dla chłopców 🙂

                Izka i Zuzanka (12.V.2002)

                • Re: że niby….

                  A mnie się wydaje,że myślisz o drugim maleństwie, może nawet podświadomie.
                  🙂

                  Aga i Ania 20 miesięcy

                  • Re: że niby….

                    Hihi, moj to samo 🙂 Samochody dla Natalii bylyby najlepsza zabawka 🙂
                    A jak ostatnio ogladalismy posciel dla dzidzi w brzuszku to najbardziej podobala mu sie taka w pilkarzyki, w samochody…. A mi mowi, ze jest mu obojetne co bedzie ;))))

                    Natalia(26.01.03)
                    +(~15.07.05)

                    • Re: że niby….

                      Brać sie do “roboty”… że niby

                      Aga i MarTysia **15 m-cy**

                      • Re: że niby….

                        to cicho sza, żeby myśli nie spłoszyć :))

                        Ola+Staś+Tadzio+Basia

                        • Re: że niby….

                          bierze cie, czy już “wzięło”?


                          Ala i Filipek
                          ur 29.07.2003

                          • Re: że niby….

                            hihi, oczywiście, mój mąż zawsze leci w dziale z zabawkami do samochodów i samochodzików i Zuzia na Mikołajki dostała zdalnie sterowany za 80 Zł!! Oczywiście bawi się nim tata:))

                            • Re: że niby….

                              Karolinka? Dopiero teraz zauwazylam ze wasza coreczka bedzie miec na imie tak jak moja
                              Karolinki sa przeslodkie!

                              Iwona, Karolinka 34m. i fasolinka

                              • Re: że niby….

                                Mysl, mysl…….

                                Iwona, Karolinka 34m. i fasolinka

                                • Re: że niby….

                                  🙂
                                  Już jakiś czas temu pisałam Ci w jakimś innym wątku, że o ile trafi się dziewczynka, będzie właśnie Karolinka. Od dawna zaplanowane! 😉

                                  Kasia i…

                                  Łukasz i Karolinka [~03.03.05]

                                  • Re: że niby….

                                    Toldi nie kombinuj, tylko mow prawde jak na spowiedzi ;O)))…. nie czytalam odpowiedzi dziewczyn, ale zaraz to zrobie, aby sie dowiedziec co w ” trawie piszczy” 🙂 i mam nadzieje, ze sie dowiem 🙂

                                    Elka, Gabi i Jeremi 10.04.2003

                                    • Re: że niby….

                                      coś tam piszcz,y ale nic konkretnego

                                      tak mnie bierze coś
                                      kurcze

                                      i nie wiem czy się bać czy cieszyć
                                      bo okres noworodkowo-niemowlęcy Ignasia to był dla mnie cieżki czas

                                      Ignaśkowa mama

                                      Znasz odpowiedź na pytanie: że niby….

                                      Dodaj komentarz

                                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                      Logo