Zielone …

1. paszulka Dodane ponad rok temu,

   Na jak długo i w której to grupie?!

   Generalnie moja opinia jest taka… w odruchu mówię “nie ma mowy, nigdzie nie pojedzie” a potem zaczynam sobie przypominać, że ja jako dziecko mało mogłam (choroba) i że nie jest to dobre, wycofuje, izoluje od dzieci. Zdroworozsądkowo puszczam i zagryzam zęby. Na razie jednak to wyjazdy jednodniowe były. Basia ma 4 lata.

   Odpowiedz
2. aborka Dodane ponad rok temu,

   mój był w 6 latkach na wycieczce z nocowaniem. wczesniej jedną noc próbnie spali w pl-u (z piątku na sobote) a wycieczka tez była z piątku na sobote – w piątek jechali juz rano i wracali w sob po południu.
   dziec 7 letni na wszelkie sugestie ze pojedzie na obóz bez rodziców mówi absolutne nie. nawet twierdzi ze w szkole nie lubi sam zostawać. generalnie niby smiały, pewny siebie i odwazny….. ale synus mamusi i tatusia. Prędzej Alka by pojechała bo ona wszystkie obce ciocie kocha.

   W wakacje byli na pół koloniach z meza pracy – cały dzień wycieczka i na 17 wieźli ich do meza pracy. Ala super sie bawiła. byłam w szoku ze bez stresu idzie do obcych pań. Bartek tez sie bawił ale raz wspomniała ze bez rodziców nie czuje sie najlpiej 🙂

   Odpowiedz
3. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Moj pojechal na zielone przedszkole jako 6 latek na 7 dni.
   Bawił się wyśmienicie, nie chciał wracać i od tej pory nie mamy żadnych problemów z wyjazdami – chętnie jeździ na rozne obozy, wyjazdy, zielone takie i owakie.

   Ja bym posłała bez mrugnięcia okiem – ale ja z tych co nie trzymają dzieci pod kloszem 😉

   Kuba po raz pierwszy na calodzienna wycieczke od 8 rano do 18:00 pojechał jak miał lat….. 3,5 🙂

   Odpowiedz
4. aborka Dodane ponad rok temu,

   no ja tez bym chętnie posłała… no ale on nie chce 🙂

   bosz… jak pomysle – 2 tyg wakcji na luzie by bylo…. teraz jeździli do babci i my do nich co weekend – 300 km w jedna strone… 4 kolejne weekendy….

   Odpowiedz
5. bourbonetka Dodane ponad rok temu,

   Marta była w zeszłym roku, jako 5-latka.
   Wróciła zachwycona i z informacją na ustach, że w Starszakach też pojedzie.
   Później opowiedziała, że w jedną noc zrobiło jej się smutno z tęsknoty i płakała do poduszki, tak cichutko, bo nie chciała obudzić koleżanki z pokoju.
   Generalnie wspomnienia ma pozytywne.
   Dużo zdjęć robili, więc często do nich wraca.
   U nas jechało 20 dzieciaków (10 z grupy Marty i 10 ze Starszaków) i 2 opiekunki , jednak dały radę…

   Odpowiedz
6. monikachorzow Dodane ponad rok temu,

   u nas tez juz są plany na zielone przedszkole…jadą w czerwcu na 5 dni do Rabki…. Na chwilę obecną mam stracha jak sobie poradzi tyle dni i nocy…i chyba bardziej boję sie jak ja sobie poradzę…jeszcze nigdy bez nas poza domem nie nocował…. Ale co zrobic,pora odciąc pępowinę i puścić dziecko w świat szeroki:)

   Odpowiedz
7. moniap Dodane ponad rok temu,

   Ojej szczerze mówiąc od was dowiedziałam się że coś takiego przedszkola organizują i ja jak to zobaczyłam to pomyślałam – nie pojechałby. Ale z drugiej strony chyba chciała bym żeby pojechał. Z nas dwojga to myślę że on bardziej by sobie z wyjazdem poradził niż ja.

   Odpowiedz
8. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
   u nas tez juz są plany na zielone przedszkole…jadą w czerwcu na 5 dni do Rabki…. Na chwilę obecną mam stracha jak sobie poradzi tyle dni i nocy…i chyba bardziej boję sie jak ja sobie poradzę…jeszcze nigdy bez nas poza domem nie nocował…. Ale co zrobic,pora odciąc pępowinę i puścić dziecko w świat szeroki:)

   Mogę pożyczyć nożyczki 😉

   Odpowiedz
9. monikachorzow Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Mamrotka
   Mogę pożyczyć nożyczki 😉

   dziękuje bardzo…jakis sekator u teścia się znajdzie:):)

   Odpowiedz
10. paszulka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Mamrotka
    Kuba po raz pierwszy na calodzienna wycieczke od 8 rano do 18:00 pojechał jak miał lat….. 3,5 🙂

    Basia miała 2,5….. prawie zeszłam na zawał.
    Ale ja nie mam zaufania do kierowców generalnie. Podróż autobusem to dla mnie psychiczna tortura. Ale zdroworozsądkowo puściłam szkraba.

    Odpowiedz
11. natinka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez paszulka
    Na jak długo i w której to grupie?!

    Generalnie moja opinia jest taka… w odruchu mówię “nie ma mowy, nigdzie nie pojedzie”

    mają jechac z koncem maja na 5 dni moja Kami to rocznikowo bedzie juz
    7 latek 😉

    mogę sobie myslec i mowic 😉
    ona chce jechac i juz się pakuje 😉

    Odpowiedz
12. natinka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Mamrotka
    Moj pojechal na zielone przedszkole jako 6 latek na 7 dni.
    Bawił się wyśmienicie, nie chciał wracać i od tej pory nie mamy żadnych problemów z wyjazdami – chętnie jeździ na rozne obozy, wyjazdy, zielone takie i owakie.

    Ja bym posłała bez mrugnięcia okiem – ale ja z tych co nie trzymają dzieci pod kloszem 😉

    Kuba po raz pierwszy na calodzienna wycieczke od 8 rano do 18:00 pojechał jak miał lat….. 3,5 🙂

    I Love you

    Odpowiedz
13. natinka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez aborka
    no ja tez bym chętnie posłała… no ale on nie chce 🙂

    moja chce i to bardzo…
    ino ja mam obawy

    Odpowiedz
14. natinka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
    u nas tez juz są plany na zielone przedszkole…jadą w czerwcu na 5 dni do Rabki…. Na chwilę obecną mam stracha jak sobie poradzi tyle dni i nocy…i chyba bardziej boję sie jak ja sobie poradzę…jeszcze nigdy bez nas poza domem nie nocował…. Ale co zrobic,pora odciąc pępowinę i puścić dziecko w świat szeroki:)

    no ja mam własnie to samo

    Zamieszczone przez Mamrotka
    Mogę pożyczyć nożyczki 😉

    ech ty…

    Odpowiedz
15. natinka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez paszulka
    Basia miała 2,5….. prawie zeszłam na zawał.
    Ale ja nie mam zaufania do kierowców generalnie. Podróż autobusem to dla mnie psychiczna tortura. Ale zdroworozsądkowo puściłam szkraba.

    kolejny moj koszmarek

    Odpowiedz
16. paszulka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Natinka
    moja chce i to bardzo…
    ino ja mam obawy

    Wyluzuj matka. Toć dorosłe to Twoje dziecko prawie!! 🙂
    😉

    Odpowiedz
17. paszulka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Natinka
    kolejny moj koszmarek

    To może to normalne
    Bo ja w tym wszystkim to głównie podróży i wypadków się boję. Nie całej reszty.

    Odpowiedz
18. justonka Dodane ponad rok temu,

    a ja powiem SUPER SPRAWA!!!!!!!!!!!
    Jasiek był w maju i na przyszły rok tez pojedzie. Dodam ze Jaś w lutym skończy 4 lata. miałam stresa jak…. na 2 dni przed wyjazdem powiedziałam że nie puszczam… pojechał… wrócił zachwycony – rozwinął sie tam niesamowicie, usamodzielnił…
    przedszkole było w Rabce – jeździ tam od wielu lat do tego samego ośrodka – na miejscu przejażdżki, rabkoland, tańce, pokazy góralskie ognisko…
    a nam ten tydzień jakoś szybko zleciał
    ogólnie jestem w 100% na tak

    Odpowiedz
19. monikachorzow Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez justonka
    przedszkole było w Rabce – jeździ tam od wielu lat do tego samego ośrodka – na miejscu przejażdżki, rabkoland, tańce, pokazy góralskie ognisko…

    mój tez do Rabki jedzie i podobny plan pobytu.do tego jeszcze chabówka i zwiedzanie skansenu taboru kolejowego(tam akurat juz bylismy ale młody kocha “ciufcie” i mógłby codziennie)…
    tak z czystej ciekawości ile u was kosztuje taki 5cio dniowy pobyt dziecka???

    Odpowiedz
20. kantalupa Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Natinka
    Wiem ze to jeszcze wczesnie ale juz mamy liste taką
    wstępną na ” Zielone Przedszkole ” i zastanawiam się,
    kurcze chyba się wacham……
    czy posyłacie ( posyłałyscie )?

    oni jadą tu:

    moj starszak (w grudniu bedzie mial 6 lat) jest wlasnie na zielonej szkole w hisarii (160km od sofii)
    ma za soba juz dwie noce, dzwonie do niego kazdego wieczoru i chlopak jest przeszczesliwy!
    tez sie wahalam, bo nigdy bez nas nie spedzil nocy, ale nastepnym razem nie bede myslala ani chwili

    Odpowiedz

• 1
• 2
• 3
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Zielone …