tymo od ponad tygodnia dostaje cos wiecej niz piersiowe mleko. probowal ryzowej kaszki milupy, marchwi (sloikowej i mojej, na moja pluje) dzis sprobowal czerwonego ziemniaka ze sloiczka (obiecalam sobie, ze sama bede gotowac, ale zdaje sie, ze na razie slabo mi to idzie
w kazdym razie po tym ziemniaku (chyba) dostal drobnych krostek na buzi. ale takich naprawde mikro, nie duzo i drobne jak taka kaszka. nawet nie zawsze widoczne.
czy to uczulenie? czy to moze byc od ziemniaka? czy w takim razie odstawic czerwonego? czy wlaczac jakies nowosci, czy lepiej jechac teraz przez kilka dni na sprawdzonym a potem znow zaatakowac ziemniakiem co by sie do tego ze to o niego chodzilo upewnic? czy moze ladowac dalej ten element w syna i nie przejmowac sie ledwo widzialna kasza na dziobie?
dziekuje za cierpliwosc.
10 odpowiedzi na pytanie: ziemniak a drobna kasza
Jestem za jechaniem przez jakiś czas na sprawdzonych i obserwowaniu czy i jak się sytuacja zmienia. Wprowadzić kolejne rzeczy zawsze zdążysz, a jak zrobisz to za szybko, na hura, to potem może się okazać, że trzeba będzie dziecku odmawiać jeszcze większej liczby rzeczy niż teraz tylko ziemniaka.
Ja bym odstawiła i odczekała obserwując. Jak by “kaszka” zeszła i skóra była znowu gładka i ładna, to bym ponownie podała podejrzanego ziemniaka, żeby sprawdzić, czy to faktycznie on był sprawcą.
ja bym odstawiła podejrzanego ziemniaka
poczekałabym aż organizm oczyści się z potencjalnego alergenu
a następnie znów probowałabym z nim wejść
i obserwowałabym.
Zu przy takiej minimalnej ilosci swoich alergenów pokarmowych ma szorstką, suchą i kaszkowatą skórę nad łokaciami.
szybsza byłaś 🙂
Hi hi, czasem tak bywa 😉
Pozdrowionka 🙂
podpisuje sie pod tym co napisaly ekspertki wcześniej
He he, ekspertki 😉
dzieki bardzo ekspertki 🙂
dziob wyglada dzis dobrze, kaszy wlasciwie nie ma. ile dni powinnam teraz odczekac zanim ziemniaka podam?
(czerwonego, bo po tradycyjnym zoltym mial sie dobrze)
Ja bym czekała dotąd, aż miałabym pewność, że już się wszystko uspokoiło. Można by czekać 2 tyg., bo przeważnie taki okres zakłada się za potrzebny do oczyszczenia się organizmu, ale jeśli zmiany były niewielkie, to wydaje mi się, że prowokację można by zrobić nawet wcześniej. Sama musisz zobaczyć, jak sytuacja wygląda.
jeszcze tyle dodam, ze mlody w prawdze z piersi, ale ja zadnej diety matki karmiacej nie stosowalam (ostrego jedynie unikam) wiec praktycznie “jadl” do tej pory wszystko i nic sie nie dzialo.
marchew dzis zjadl, sloikowa. narazie wyglada (tfu tfu) dobrze.
obie bylyscie szybsze 😀
Znasz odpowiedź na pytanie: ziemniak a drobna kasza