Troszkę pomarudzę… od razu przepraszam… kilka dni miałam całkiem wesołych i nawet dziś nie jest tak najgorzej,…o ile oczywiscie siedzę sobie tutaj i przeglądam posty… dawne smuteczki chyba minęły..przynajmniej wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują na to, że wszystko w tamtej sprawie będzie dobrze(sorki ze tak oględnie mowię)..oczywiście się cieszę z tego… tylko… jak już wszystko zaczeło być ok rozchorowałam się…gardło okropnie mnie boli od wczoraj…wyglądam strasznie.. Nawet do lustra nie zaglądam bo można sie wystraszyć..blada jak ściana i oczy jakieś błedne – okropnie boli mnie głowa… na szczęście nie mam gorączki…zresztą rzadko wogole miewam wysoką temperature mimo ze czesto choruję… w zwiazku z tym musialam zrezygnowac z dzisiejszej szkoly rodzenia… a mialysmy cwiczyc poród… :-((… z rodzicami też znowu sie nie zobaczę…bo nie pojadę do nich i nie ma sensu zeby przyjezdzali sie zarazac…sami ostatnio byli chorzy… tak wiec kontaktów towarzyskich zero…pozostają teściowie którzy mieszkają bliziutko ( w tym samym bloku)… jutro idziemy do nich na obiad..całe szczescie bo nie wiem jak ustałabym w kuchni przy garach…z drugiej jednak strony okropnie mi głupio iść tam w takim stanie… przecież oni też się martwią kiedy widzą mnie w kiepskiej formie…zepsuję im pewnie tylko uroczystość..bo mają rocznice ślubu.. No i teść ma urodziny… a co jeszcze bardziej mnie martwi to to,że skurcze są znowu czestsze… wrociłam do fenoterolu od wtorku i było ok. ale dziś (pewnie w zwiazku z ta infekcją jaka mnie dopadła) skurcze były bardzo częste… Nawet tuż po wzięciu leku… więc wspomagam się no-spą (zgodnie z zaleceniem lekarki).. nie moge juz patrzec na leki…fuuu…w dodatku nawet jesc mi sie odechciało bo cokolwiek przełknąć wydaje sie niemozliwoscią… ja chcę być zdrowa!!! chce chodzić na spacerki… ech…jeszcze trochę i dostanę etat marudy 😉 ale troszkę mi ulżyło.. choć pisanie na forum na bol gardła nie pomoze… Ale przynajmniej żal z siebie wyrzucę…
Weronka (termin 6.06.03)
5 odpowiedzi na pytanie: źle się czuję
Re: źle się czuję
Choroba w ciąży wykańcza psychicznie, wiem to aż nazbyt dobrze, bo własnie wyszłam z jakiejś grypy-koszmaru. Ale nie wolno się poddawać: witaminka C na wzmocnienie, na gardelko Tymsal, na katarek Amol i juz jutro wróci Ci zdrowie i humor. A jeśli do tego zjesz czosnek – efekt gwarantowany. To wszystko na grypsko może i nie działa, ale za to na przeziębienie-rewelacja!!! Obiadek u teściów przebiegnie doskonale, jeśli tylko się uśmiechniesz, zobaczysz. No cóż, chyba nie masz wyjścia, bo to bardzo ważny obiadek.
ada77 i miki 03
Re: źle się czuję
Weronko usmiech na twarzy i bedzie lepiej. Przy okazji mam pytanie czy ta Nospe mozna jesc?Bo ja tez ostatnio mam problem ze skurczami ale lekarz powiedzial ze Nospy nie moge zazywac i tylko wiecej lezec.
I jeszcze ja nie jestem chora a blada jak upior podmaluj sie troszke i bedziesz lsnic przy stole u Tesciow swoja droga fajnie ze sie o Ciebie martwia bo moi…..
Pozdrawiam Cie goraco Dana i Maluszek(10.06.2003)
Re: źle się czuję
no-spę można..oczywiście ale nie należy nadużywać bo to jednak chemia i nie jest na pewno obojętna dla dziecka… ja mam skurcze mimo ze leżę…więc to już ostateczność… wyleżenie w łóżku powinno pomóc..jeśli nie to przy kolejnej wizycie powiedz o tym lekarzowi…on zdecyduje jaki lek będzie najlepszy… doraźnie jesli bardzo zle sie czujesz oczywiście możesz ją wziąć…to jednak nie wyklucza poinformowania lekarza o tym… życzę zdrówka
Weronka (termin 6.06.03)
Re: źle się czuję
Weronko,
Dbaj o siebie, zobaczysz że już jutro będzie dobrze, tylko płucz gardło, wcinaj czosnek i cytrynkę i nie martw się zbyt dużo. A jubileuszowy obiadek potraktuj jako wsparcie kuracji. Będzie dobrze zobaczysz, to z pewnością tylko przemijająca infekcja. Pozdrawiam i żyzczę zdrówka.
Monika (29.06.2003)
Re: źle się czuję
Dbaj o siebie i koniecznie zaaplikuj sobie syropek z cebuli (dorzuć ze dwa ząbki czosnku) i wymieszaj z miodem zamiast cukru – skutkuje genialnie. Ja w ten sposób wyleczyłam w ciąży dwa przeziębienia. Ostrzegam, że śmierdzi straszniście:) I nie martw się….ja też na fenoterolku, czasm z nospą dotarłam niemal do finiszu:)…co więcej…im dalej tym lepiej się czuję:) Pogłaskaj brzusio i wracaj do zdrowia!
callipso i synuś
termin- 15.04.2003r.
Znasz odpowiedź na pytanie: źle się czuję