Żłobki niepubliczne dofinansowane a wakacje

Witam,

Mój najmłodszy synuś chodzi od września do żłobka niepublicznego, dofinansowanego przez miasto. Woleliśmy publiczny, ale tak wyszło, i ogólnie jesteśmy zadowoleni. Jednak ostatnio, planując z rodzinką wakacje i pytając w żłobku o to, który miesiąc jest “wolny” (analogicznie do publicznych placówek, gdzie w lipcu bądź w sierpniu pracownicy mają przerwę urlopową, a budynek jest gruntownie sprzątany tudzież remontowany), przeżyłam szok, bo dowiedziałam się, że żłobek pracuje na okrągło, a jeden z wakacyjnych miesięcy jest po prostu niedofinansowany. I nie jest ważne, czy pojadę z dzieckiem na wakacje w tym, czy w innym miesiącu. Czy wyjedziemy na tydzień w lipcu, czy na cały miesiąc. Niezależnie od tego, czy dziecko będzie uczęszczać do żłobka, mamy za lipiec zapłacić pełną kwotę, czyli w przypadku tego żłobka 1000 zł. To dla nas wielkie obciążenie. Chyba jeszcze cięższe przez to, że to wakacje, bo pozostałe dzieci chcieliśmy wysłać na obozy i półkolonie, a tak to nie ma za co. Że nie wspomnę o naszym wypoczynku (oboje harujemy na podatki, dwie różne własne działalności, a rodzinka – jakby nie było – wielodzietna, ale to tak na marginesie tylko). Napiszcie proszę, jak to jest w Waszych żłobkach. Dodam, że jestem z Wrocławia.

4 odpowiedzi na pytanie: Żłobki niepubliczne dofinansowane a wakacje

  1. Szczerze przyznam, że też korzystam z dofinansowania i mój Wojtek idzie do żłoba od jutra – nawet nie sądziłam, że jest taki “psikus”. Jutro się spytam, bo jeśli tak, to nie stać nas na żłoba, szczególnie, że jeszcze nie mam pracy a M pracuje za najniższą krajową. I tak pożyczyłam na ten miesiąc w żłobku…

    Dam znać jutro 🙂

    • Nic w tym dziwnego niepubliczny to nie państwowy.. Opłaty cały czas obowiązują. Moi chłopcy chodzą do przedszkola niepublicznego, i jest ta sama zasada płacimy cały rok. Dla mnie to akurat bardzo dobrze, bo ciężko by było z dwójką dzieci w domu, nawet przy naszej dość elastycznej pracy.

      • Dowiadywałam się. U nas w żłobie (niepubliczny) – nie mylić z prywatnym, bo to różnica – cały rok żłobek hula i dofinansowanie jest niezmienne. Nie ma miesięcy bez dofinansowania.

        • Zamieszczone przez Kasiek2482
          Witam,

          Mój najmłodszy synuś chodzi od września do żłobka niepublicznego, dofinansowanego przez miasto. Woleliśmy publiczny, ale tak wyszło, i ogólnie jesteśmy zadowoleni. Jednak ostatnio, planując z rodzinką wakacje i pytając w żłobku o to, który miesiąc jest “wolny” (analogicznie do publicznych placówek, gdzie w lipcu bądź w sierpniu pracownicy mają przerwę urlopową, a budynek jest gruntownie sprzątany tudzież remontowany), przeżyłam szok, bo dowiedziałam się, że żłobek pracuje na okrągło, a jeden z wakacyjnych miesięcy jest po prostu niedofinansowany. I nie jest ważne, czy pojadę z dzieckiem na wakacje w tym, czy w innym miesiącu. Czy wyjedziemy na tydzień w lipcu, czy na cały miesiąc. Niezależnie od tego, czy dziecko będzie uczęszczać do żłobka, mamy za lipiec zapłacić pełną kwotę, czyli w przypadku tego żłobka 1000 zł. To dla nas wielkie obciążenie. Chyba jeszcze cięższe przez to, że to wakacje, bo pozostałe dzieci chcieliśmy wysłać na obozy i półkolonie, a tak to nie ma za co. Że nie wspomnę o naszym wypoczynku (oboje harujemy na podatki, dwie różne własne działalności, a rodzinka – jakby nie było – wielodzietna, ale to tak na marginesie tylko). Napiszcie proszę, jak to jest w Waszych żłobkach. Dodam, że jestem z Wrocławia.

          jeżeli na podatki a nie tylko zus to super….
          A umowę podpisywaliście?
          Tam wszystko jest ujęte – przynajmniej w naszej – też zaczynamy przygodę z przedszkolem niepublicznym.

          Znasz odpowiedź na pytanie: Żłobki niepubliczne dofinansowane a wakacje

          Dodaj komentarz

          Angina u dwulatka

          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

          Czytaj dalej →

          Mozarella w ciąży

          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

          Czytaj dalej →

          Ile kosztuje żłobek?

          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

          Czytaj dalej →

          Dziewczyny po cc – dreny

          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

          Czytaj dalej →

          Meskie imie miedzynarodowe.

          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

          Czytaj dalej →

          Wielotorbielowatość nerek

          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

          Czytaj dalej →

          Ruchome kolano

          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

          Czytaj dalej →
          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
          Logo
          Enable registration in settings - general