Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?

W związku z tym, że powoli wysiadam ze zmywaniem, a wkrótce będzie jeszcze mniej czasu, pomyślałam o kupieniu zmywarki.
Powiedzcie mi, czy to tylko widzimisię, czy rzeczywiście jest to bomba rzecz? Czy zużywa to strasznie dużo wody? Pamiętam, jak zmywarki się pojawiły, to było głośno o tym, że żrą wody co niemiara… Czy jest to sprzęt wadliwy?
Pytam, bo zamierzam kupić używaną i boję się, żeby mnie potem naprawy nie zjadły, bo lepiej dopłacić te 500 zł i kupić nówkę, niż pójść z torbami za naprawy.
A może znacie jakiś serwis, oprócz Allegro, na którym można kupić taniej?

Daga, Zuza 17m i łon 26tc

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?

  1. Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?

    Moniko, a czy on przypadkiem nie sprzedaje ich na Allegro? Bo przymierzamy się do kupna zmywarki od człowieka z Wrocławia – teściowie mogą nam przywieźć, jak będą jechali na Święta do Warszawki.

    • Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?

      Mówisz o zorro23? Właśnie zajrzałam i to rzeczywiście może być on. Pisze w swoich aukcjach, że nie sprzedaje z “wystawki”, więc ma niższe ceny. No i nie podaje minimalnej, więc jak wylicytujesz to wygrywasz!!! Super!!! Muszę się na nim skupić…

      Daga, Zuza 17m i łon 26tc

      • Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?

        Myślałam o gościu o nicku: ElwoodWroclawiak. Ale Zorro też fajny

        • Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?

          Tylko ten Elwood nic obecnie nie wystawia 🙁

          Daga, Zuza 17m i łon 26tc

          • Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?

            Z tego, co wiem, to wystawia sprzęt co tydzień. Jeszcze niedawno coś było.

            • Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?

              To czekamy czekamy 🙂 Choć z tego co wyczytałam w jego ogłoszeniu [Zobacz stronę] to ceny ma bardzo podobne do tego Zorro. Z Zorrojest niestety taki problem, że przykładowo tą moja upatrzoną zmywarkę stara się już sprzedac czwarty raz… Nie wiem, czy to taki chłam, czy co innego…

              Daga, Zuza 17m i łon 26tc

              • Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?

                Mój tata od 6 lat ma Siemensa, zmywarka “chodzi” raz dziennie i jeszcze ani razu się nie popsuła.
                Moja ciocia ma Bosha (od 3 lat) i raz był naprawiany.

                Jeżeli chodzi o wodę to zużywa mniej wody niż przecięytnie zużywa się do zmywania. Tylko proszek o zmywarki jest droższy od płynu do mycia naczyń.

                Od roku nie mieszkamy z moim tatą i przyznam, że zmywarka jest czymś za czym bardzo tęsknimy…
                I odkładamy na nią pieniądze.
                To jeszcze trochę potrwa, niestety.
                Ale nie kupiłabym używanej. Nigdy nie wiesz w jaki sposób była użytkowana.


                Ola i Ulcia (24/03/04)

                • Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?

                  I nie praktyczna jesli ktos musi miec pozadnie wyprasowane ciuchy. W telewizji zrobili test i niestety nadal zelazko jest lepsze niz ta maszyna:((

                  • Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?

                    a ja czekam az ktos wymysli urzadzenie do wkladania naczyn i wyciagania ich ze zmywarki:)

                    Ogolnie super sprawa!!!!!!!!! Nie mam jakiejs markowej bo byla juz w zestawie kuchennym ale co luksus to luksus:))

                    Co do aukcji internetowej to nie kupilabym takiej bo nigdy nie bede miala gwarancji, ze urzadzenie dziala jak nalezy i ze bylo odpowiednio uzywane (np sypanie soli)

                    Edited by agaHH on 2004/09/25 08:24.

                    • Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc

                      Hi, hi…. mój chłop też ma w kuchni takie noże, których za żadne skarby nie pozwala mi włożyć do zmywarki. Są super ostre, z super stali (podobno) – a on twierdzi, że na pewno zardzewieją. No więc chyba nie są jednak takie super….
                      No i efekt jest taki, że zazwyczaj są niedomyte.

                      • Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?

                        Polecam Whirpoola i sklep internetowy rtv maedia : dokładnie ten model
                        Ja kupiłam w tym sklepie tylko model wyższy nieco droższy – zmywarka i sklep bez zarzutu. Ponadto są tani i nie biorą pieniędzy za przesyłkę, polecam :-).

                        Monika i Zosia (15.10.2003)

                        • Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc

                          prasowalke juz wymyslili 🙂 widzialam ostatnio na targach budowlano – wnetrzarskich. prasuje tylko koszule meskie, jkan a razie. wyglada jak manekin, ubiera mu sie koszule i naciska guziczek. mankiety i kolnierzyw w specjalny sposob odgina, minutka i gotowe ! ale taki sprzet to chyba bym musiala ustawic pod balkonem 🙂

                          Maja i

                          Adaś (19.05.2004)

                          • Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?

                            Ja korzystam z męża – bardzo sobie chwalę 😉

                            • Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?

                              Bruni, w moim powiecie zyje kobieta, babcia juz, ktora nie ma w domu prądu. Nie mozna jej go tam podłączyć, a w energetyce w ogole niektorzy uwazają ze to są jaja i ze nieprawda, bo to niemozliwe.
                              Pani ta nie ma problemu z prasowalką, bo nie ma żelazka, z urządzen na prąd ma tylko telewizor, który działa na akumulator i włacza go raz na tydzien, bo starcza tylko na pare godzin.
                              Nie ma lodówki – wyobraź to sobie, jakie to życie dla kobiety ok. 70 – letniej. Codzienne zakupy, sklep ma 3 km od domu. Ubikacje ma poza domem.
                              Ludzie tak żyją… nie do uwierzenia.

                              • Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?

                                Lea, to skandal, że ludzie tak żyją! Co można zrobić żeby kobiecie pomóc???
                                Nie rozumiem tylko dlaczego tę informację umieściłaś tutaj.. bo chyba nie dlatego żeby wzbudzić w nas wyrzuty sumienia że zastanawiamy się nad kupnem zmywarki podczas gdy inni ludzie nie mają co do garnka włożyć 🙁

                                Kaśka z Natusią 2,5 roku 🙂

                                • Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?

                                  Hm… mysle ze ona ma co jesc. Ma kilkoro dzieci, gdyby bylo jej az tak ciezko to by tam nie mieszkała – tak sobie to tłumacze, ja jej nie znam osobiscie, był atrykuł i zdjęcia w miejscowej gazecie. Bardzo mnie poruszyło, że mozna tak żyć, i to będąc już starszą osobą. Wierze, ze ten artykuł cos zmieni, choc ona mieszka tam juz 50 lat i nie zmienilo sie nic… prąd zna tylko z mieszkań swoich dzieci.
                                  Mam to wszystko na swiezo w głowie, skojarzylo mi sie, wiec napisalam. Czy to znaczy, ze jestem przeciwko ułatwieniom w zyciu? No skądze… choć akurat do zmywarki nie umiem sie przekonac, nigdy nie wydawala mi sie potrzeba czy ułatwieniem. O prasowarce o której pisze bruni tez nie mysle, bo moje pierwsze skojarzenie bylo – nie prasowac… I wtedy pomyslalam o tamtej kobiecie, ktora mowi, ze po prostu kupuje ubrania, ktorych prasowac nie trzeba. Ja nie prasuje dziecku (prasuje mu rzadko), mąz nie chodzi do pracy w garniturze, wiec nie mam prasowania koszul a koszulki bawełniane prasuje sie łatwo i szybko.
                                  Na pewno nie chcialam wzbudzac wyrzutów sumienia, choc refleksje pewnie tak, bo i sama mam refkelsje, gdy mysle o tej kobiecie…

                                  • Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?

                                    Nobel dla tego kto wymyslil zmywarke- wody wiecej zuzyjesz myjac recznie a oszczednosc czasu spora. Nie polecam malych zmywarek (45 cm) bo sa niepraktyczne, chociaz u nas stoi zmywanie kilka dni w zmywarce zanim sie uzbiera. Kupilam przez internet- byla tansza o ok. 15% niz w sklepie. Przyslali razem z faktura. Sklep internetowy Ara- nie wiem czy jeszcze istnieja, bo to bylo ze 2 lata temu.

                                    Aga i Michałek (17.10.03.)

                                    • Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?

                                      Nobel dla tego kto wymyslil zmywarke- wody wiecej zuzyjesz myjac recznie a oszczednosc czasu spora. Nie polecam malych zmywarek (45 cm) bo sa niepraktyczne, chociaz u nas stoi zmywanie kilka dni w zmywarce zanim sie uzbiera. Kupilam przez internet- byla tansza o ok. 15% niz w sklepie. Przyslali razem z faktura. Sklep internetowy Ara- nie wiem czy jeszcze istnieja, bo to bylo ze 2 lata temu.

                                      Aga i Michałek (17.10.03.)

                                      • Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?

                                        Ja powiem krotko: NAJWIEKSZA POMOC NA SWIECIE!!! Nienawidze zmywac!!!!

                                        Edyta i Filipek 4.01.2003

                                        • Re: Jeszcze kilka głupich pytanek…

                                          – ja korzystam ze swojej od 3 lat z hakiem – mam BOscha, i sporadycznie zdarzyło mi się zmienić temperaturę zmywania
                                          – 4 sa ok – im bardziej skomplikowane urządzenie tym większy badziew (zwróć uwagę, ze praktycznie cały sprzęt z wyższej półki bazuje na prostocie)
                                          – Mastercooka bym nie kupiła, ale nie wiem dlaczego – ja obstawiam Siemensa, Boscha, Elektroluxa (jeśli robi zmywarki) i AEG.

                                          Naprawdę lepiej dołożyć parę złotych i mieć sprzęt niezawodny, energooszczędny, wodooszczędny itd. Bo co z tego, że zapłącisz mniej za coś, jeśli potem prądu żre za trzech? Zwróc na to uwagę…
                                          No i ja chyba akurat takiego sprzętu to używanego bym nie kupiła… chyba, że z pewnego źródla, od znajomych itp.

                                          Ola+Staś+Tadzio+Basia

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general