znieczulenie

1. smoki Dodane ponad rok temu,

   Re: znieczulenie

   Bardzo rzadko ale jednak zzo może znieść odczuwanie bóli partych. Ja czułam co 2-3 skurcz i m.in. dlatego nie mogłam urodzić.
   W takich przypadkach lekarz powinien mówić kiedy przeć a jednak nie mówił.
   Dawid urodził się po 130 minutach parcia, niedotleniony, z zamartwicą i miał tylko 5 pkt……..

   Pozdrowienia
   smoki i wyjący Dawidek 😉

   Odpowiedz
2. agnes2510 Dodane ponad rok temu,

   Re: znieczulenie

   Napewno jest tak, że trzeba to wczesniej zglosic, dobrze miec swiadomosc, że w razie czego…
   Niestety nie wiem jak to jest ze znieczuleniem w Wojewodzkim, natomiast z gdanskich szpitali jest to jedyny, ktory ja biore pod uwage. Słyszalam o porodach w wodzie w tym szpitalu i nad tym sie zastanawiam
   Agnieszka + marcowy Pawełek

   Odpowiedz
3. sylwia111 Dodane ponad rok temu,

   Re: znieczulenie

   Ja poprosiłam o znieczulenie w trakcie porodu. Bez problemu podali mi, tylko kosztowało mnie to dodatkowo 500 przy wypisie. Niestety nie wiem jak to wygląda w gdańskich szpitalach.

   Odpowiedz
4. goha Dodane ponad rok temu,

   Re: znieczulenie

   Przydało ci się, bo różne rzeczy na ten temat słyszałam. Ja na razie się zastanawiam. Mam jeszcze sporo czasu ;0)

   Pozdrawiam
   GOHA
   mama kwietniowa

   Odpowiedz
5. czarna1 Dodane ponad rok temu,

   Re: znieczulenie

   z tego co sie orientuje to w wojewódzkim za znieczulenie sie dodatkowo płaci, ile nie wiem, ale na pewno ok. 500 zł, natomiast tylko w Redłowie robia na życzenie i za darmo….pozdrawiam

   Odpowiedz
6. sylwia111 Dodane ponad rok temu,

   Re: znieczulenie

   Goha,
   Byłam pewna, że urodzę bez znieczulenia. Moja siostra urodzila trójkę dzieci bez znieczulenia, dwie znajome ostatnioo rodziły również bez znieczulenia, to co ja nie urodzę?! 🙂
   Okazało się jednak, że nie jestem zbytnio odporna na ból. Bałam sie zzo, tez słyszalam rózne opinie na ten temat. Teraz jedno wiem na pewno, nastepny mój poród bedzie ze znieczuleniem.

   Odpowiedz
7. helga Dodane ponad rok temu,

   Re: znieczulenie

   Nie nastawiam się na znieczulenie na 100 proc. Być może okaże się, że jestem stworzona do rodzenia dzieci i zajmie mi to chwilkę:)) Ale jeśli będzie bardzo bolało, poprosze o nie. I mój chłop, który mówi, że w Biblii jest napisane, że kobieta ma rodzić w bólach, będzie na dodatek musiał za to zapłacić:)) Pozdrawiam

   Odpowiedz
8. goha Dodane ponad rok temu,

   Re: znieczulenie

   Dzięki za opinie!!! Pewnie będę jeszcze nie raz poruszała ten temat. Całe szczęście mój mąż pozostawił tą decyzję mi i nie muszę wysłuchiwać co on ma do powiedzenia na temat znieczulenia. Zresztą chyba by mnie to i tak nie obchodziło :0)
   A pieniądze na ten cel, no cóż, nie sa małe, ale jestem kobietą pracującą, a więc niezależną :0)

   Pozdrawiam
   GOHA
   mama kwietniowa

   Odpowiedz
9. inti Dodane ponad rok temu,

   Re: znieczulenie

   dzieki wszystkim za opinie, przynjamniej wiem że nie tylko ja mam lęki przed bólem porodowym. mam parę telefonów do anastezjologów, więc sobie podzwonię i umówię
   pozdrawiam,
   Sylwia

   sylwia

   Odpowiedz
10. olasz Dodane ponad rok temu,

    Re: znieczulenie

    No w końcu musi się do czegoś przydać… A tak w ogóle to będziesz z nim rodzić? Bo ja z moim to nie, bo… bo nie wiem co – on nie chce i już… A ja nie mam zamiaru się z nim o to ścierać – jakoś przeżyję.

    OlaSz

    Odpowiedz
11. ere Dodane ponad rok temu,

    Re: znieczulenie

    najpierw rozejrzyj sie, gdzie będziesz się czuła najlepiej, umów z jakas miłą, sprawdzoną położną, postaraj o kogoś bliskiego ( męża, siostre, przyjkaciółkę) Znieczulenie ZO ma też swoje wady…. a ból wcale nie jest za karę ! On pozwala prowadzić fizjo0logicznie poród a to jest najzdrowszy i dla Ciebie i dla dziecka sposób. Przede wszystkim się NIE BÓJ !!!!
    Przed Tobą urodziły miliardy kobiet, nieraz po kilka dzieci, więc nie musiało to byc aż takie straszne…. O tym bólu sie zapomina jak zobaczy się dziecko. A swoją drogą…wyobrażasz sobie jak wyglądałyby Twoje ścięgna i mięśnie i jaki czułabyc ból po zrobieniu szpagatu w znieczuleniu? Tak samo bedą wygladały Twoje mięśnie krocza. Pełne znieczulenie to nie komfort a tylko medyczna konieczność w NIEWiIELU przypadkach. Znam i takie dziewczyny, które leżą sparaliżowane po błędzie we wkłuciu….zajrzyj na stronę:

    eremita

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: znieczulenie