Siedze dziś na necie cały dzien i czytam o napięciu mięśniowym wzmożonym bądż osłabionym i zaczynam doszukiwać się chyba problemów. Więc pocieszcie lub poradzcie co mam robić. Synuś mój 30 kwietnia skończy 3 miesiące. Jest spokojnym dzieckiem, mało płacze, dużo śpi. Więc chyba powinnam się cieszyć, ale po tym dzisiejszym przeglądzie wiadomości zacynam się doszukiwać chyba problemów. Zaczął on przekrzywiać mi główkę na prawą stronę leżąc na pleckachi. Na brzuszku też ciągnie ją wysoko w górę w prawo. A do tego ciągnięty za rączki, kiedy leży na pleckach nie dżwiga głowy. Piąstki już nie zawsze są zaciśnięte. Więc powiedzcie jeśli się znacie czy moge dopatrywać się tu jakiegoś napięcia za słabego czy wzmożonego, czy przestać czytać za dużo informacji i się przerażać. Jest to moje drugie dziecie ale przy tym jestem chyba bardziej przewrażliwiona. do pediatry wybieramy się za tydz więc też zapytam ale napiszcie coś dla uspokojenia.
Dorota Maciuś prawie 3 latka i Kacper prawie 3 miesiące.
1 odpowiedzi na pytanie: Znów o napięciu mięśniowym
Re: Znów o napięciu mięśniowym
Napisze Ci co ja zrobilam.
Moja Mimi miala podobne objawy jakie opisujesz. Nie dawalo mi to spokoju i wybralam sie z nia do pediatry (miala wtedy 4 miesiace). Na poczatku mialam z nia cwiczyc sama ale nie widzialam zadnej poprawy. Potem dostalam skierowanie na rehabilitacje. Diagnoza byla Torticollis (krecz szyjny) miala obnizone napiecie z lewej a wzmozone z prawej.Dostala godzine rehabilitacji tygodniowo plus cwiczenia w domu.Efekty bylo juz widac po miesiacu.Z rozwojem fizycznym poszla do przodu jak burza,przegonila siostre (blizniaczke) a cala rehabilitacja trwala 6 miesiecy.
Jesli Cie to niepokoi to idz do lekarza.Wiele dzieci samo wyrsta z takich problemow,a jesli nawet lekarz cos znajdzie to rehabilitacja daje duze efekty w krotkim czasie. Nie martw sie na zapas.
Irena i
Znasz odpowiedź na pytanie: Znów o napięciu mięśniowym