Jak już pisalam wcześniej jestem po laparoskopii którą mniałam w czerwcu. Mniałam nadzieje że w końcu się uda w lipcu 45 dc iskierka nadziei ale małpa o mnie nie zapomniała. Sierpień codzienne myślenie nadzieja i znowu nic.Kolejne rozczarowannie i płacz. Tak co miesiąc. Czasami zastanawiam się jak długo jeszcze wytrzymam ciągły stres myślenie, złudne nadzieje.Dołek za dołkiem miesiąc w miesiąć.Za każdym razem gdy mam dołek chcę zrezygnować i poddać się ale potem na nowo nadzieja błędne koło.Kończe bo się zaraz rozkleje.
Pozdrawiam wszystkie STARAJĄCE
Anna Góra
10 odpowiedzi na pytanie: ZNOWU DOŁEK
Re: ZNOWU DOŁEK
Aniu w staraniach niestety tak to juz jest, ze czasem mozemy gory przenosic a innym razem dopada nas dol jakich malo:( A my poprostu musimy to wszystko znosic. Wierze, ze w koncu kazdej z nas sie uda, zobaczysz. A jestes pod jakas stala opieka lekarza? Masz sprawdzana owulacje?
pozdrawiam
Ninka
[Zobacz stronę]
Re: ZNOWU DOŁEK
Aniu,
Ja właśnie troszeczkę wyszłam z mojego dołka. Po wielu przemyśleniach doszłam do wniosku, że trzeba mieć nadzieję. Postanowiłam zrobić badania zawiesić wszelkie wyliczenia i testy i spróbować się nie przejmować. Tak samo jak Ty po każdej malpie wpadam w ogromy dół, płacze itd. Teraz znów mam nadzieję, że się uda i staram się nie poddawać. Trzymaj się, wyłaź z doła i do roboty.
Iwona
Re: ZNOWU DOŁEK
ja nie wiem jak dlugo sie starasz.Ja staralam sie prze 6mcy i nigdy nie plakalam, za kazda malpa zaciskalam zeby i mowilam:Nastapnym razem na pewno sie uda! No i sie udalo, tyle, ze sie szybko skonczylo – wtedy juz ryczalam.
Trzeba duzu, zudo optymizmu i wiary, ze przeciez w koncu musi sie udac. tak jak pisala Ninka, zapisz sie do dobrego lekarza i pod jego okiem dzialaj dalej. Z calego serca zycze ci, zeby sie udalo jak najszybciej, zebys juz niegdy nie musiala plakac!.
Pozdrawiam
Gosia
Re: ZNOWU DOŁEK
Znam to kochanie, ale musisz, musimy walczyć dalej, a wszytko dobrze się skończy, zobaczysz 🙂
Re: ZNOWU DOŁEK
Zobaczysz kiedys Twoj trud zostanie hojnie wynagrodzony, a wtedy powiesz, ze sie oplacalo.
Pozdrowienia
Majka
Re: ZNOWU DOŁEK
Kochanie mam nadzieję, że wszystko sie dobrze ułozy i jak najszybciej doczekasz się dzieciątka.
Proszę o kciuki, aby w tym cyklu się udało!
Betsi
Re: ZNOWU DOŁEK
“JEŚLI COŚ UPARCIE GAŚNIE, ZAUFAJ ISKIERCE NADZIEI”
IZA
Re: ZNOWU DOŁEK
Tylko prosze bez dolkow!!!!!!!!!!!!!!!!!W garsc sie wzac i do roboty!!!!!!!!!!!!!!Kazda dzidzia chce miec wesola mamusie a nie chmure gradowa:))
Re: ZNOWU DOŁEK
Wiem ze jest Ci bardzo ciężko ale mimo tego nie poddawaj się będzie dobrze Twoje trudy juz niedługo zostana wynagrodzone w postaci fasolki, w żadnym wypadku nie poddawaj sie warto dalej próbować dla dzidzi!! trzymam za Ciebie kciuki oby jak najszybciej sie udało pozdrawiam cieplutko!!
Kasiek
Re: ZNOWU DOŁEK
Słonko głowa do góry. Masz takie ładne nazwisko a tak się dołujesz. Zawsze trzeba wierzyć choćby nic nie wskazywało na to. Ja sie staram już tez bardzo długo (od czerwca 2002) i wiem po prostu wiem że mi się to uda. Może nie teraz może nie następny ale udać sie musi. Zastanawiałam sie wczoraj nad jedną rzeczą, którą u siebie zauważyłam. NIc nie cieszy tak bardzo jak coś co jest wypłakane wyczekiwane i wytęsknione. I jeśli ci się coś takiego kiedys zdarzyło to wiesz co to za uczucie. Kiedy po długim długim okresie płaczu wychodzi słońce i mówisz sobie:warto było czekać na to. I to właśnie dlatego życie jest takie piękne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam słonecznie.
Znasz odpowiedź na pytanie: ZNOWU DOŁEK