Jak namówić dziecko do jedzenia zupek,moja Ewunia ma 6 miesięcy i pediatra zaleciła podawanie zupek bo mało przybiera na wadze,próbowałam wszystkiego zupek ze słoiczka gotowałam własne, z samych marechewek i ziemniaka i o różnych innych smakach czekałam dwa tygodnie i ponawiałam próbe poprostu starałam sie a ona nic wszystko w końcu lądowało w śmietniku najgorsze że wcale sie jej nie dziwie one są nie dobre!Deserki za to może jeśc cały dzień to jej ulubiona potrawa oprócz cyca oczywiście. POmocy acha kaszek i kleików też nie chce moje starania trwają już od półtorej miesiąca
13 odpowiedzi na pytanie: zupki
Re: zupki
moja bardzo lubila dynie, sprobuj
Re: zupki
a kaszke ze sloiczka, tez nie chce? Moja tylko takie uznaje.
Re: zupki
dyni nie lubi też chyba że w deserku lub soczku a kaszek ze słoika jeszcze nie widziałam musze poszukać i spróbować a nóż 🙂
Re: zupki
spróbuj do deserku (skoro je lubi) dodać łyżeczkę – dwie zupki (ze słoika, nie ma co gotować w takich ilościach) jeżeli zje, to następnym razem daj trzy łyżeczki, i tak dalej…. powoli może zaakceptuje ten nowy smak. a przy okazji: ile waży i ile przybywa Twoje dziecko? może nie jest tak źle jak twierdzi lekarz….
Re: zupki
Tak żle to nie jest ale ledwo co się mieści w siatkach centylowych ostatnio ważyłam ją jak miała 5 mie.teraz ma szeć ważyła wtedy 5960 a przy urodzeniu 3125.,urosła 11 cm
Re: zupki
a Ty i szanowny małżonek jakiego jesteście wzrostu i budowy?
Re: zupki
Jakbym słyszała samą siebie. Moja Kasia zaczęła jeść zupki dopiero jak miała ok 8 miesięcy. To był horror – na wszelkie możliwe sposoby, przez butlę, łyżeczką, z mlekiem – nic nie pomagała. Kaszkami i kleikami pluła jak umiała najdalej. W pewnej chwili nie miałam kompletnie żadnej nadziei na to, że w ogóle zacznie je jeść. Przyszedł jednak moment, że sama zaczęła je jeść. Próbowałam najrozmaitszych zupek w słoiczkach – różne firmy, różne smaki itp. Kasia nienawidziła marchewki, więc wszelkie zupki marchewkowe całkowicie odpadały. Poza tym nie lubiła typowych papek. Musiała widzieć, co jje. Pokazywałam jej więc całego ugotowanego ziemniaczka i skrobałam go przy niej. Dopiero wtedy zaczęła się przekonywać i jeść. Bardzo lubiła też wa
Re: zupki
Jakbym słyszała samą siebie. Moja Kasia zaczęła jeść zupki dopiero jak miała ok 8 miesięcy. To był horror – na wszelkie możliwe sposoby, przez butlę, łyżeczką, z mlekiem – nic nie pomagała. Kaszkami i kleikami pluła jak umiała najdalej. W pewnej chwili nie miałam kompletnie żadnej nadziei na to, że w ogóle zacznie je jeść. Przyszedł jednak moment, że sama zaczęła je jeść. Próbowałam najrozmaitszych zupek w słoiczkach – różne firmy, różne smaki itp. Kasia nienawidziła marchewki, więc wszelkie zupki marchewkowe całkowicie odpadały. Poza tym nie lubiła typowych papek. Musiała widzieć, co jje. Pokazywałam jej więc całego ugotowanego ziemniaczka i skrobałam go przy niej. Dopiero wtedy zaczęła się przekonywać i jeść. Bardzo lubiła też warzywa z indykiem, warzywa z królikiem – Bobo Vita, a także puree ziemniaczane z indykiem – HIPP (trzeba je trochę rozcieńczać wodą bo jest strasznie “kluchowate”. Szczerze ją podziwiam, bo faktycznie te zupki są obrzydliwe.
Pozdrawiam
Wiola
Re: zupki
mnie ta z królikiem smakuje ; ) (jak posolę oczywiście)
mój synek ją uwielbiał więc jedliśmy codziennie….
Re: zupki
ja lubie te jedzonka dla maluchow mniam mniam
Re: zupki
dałam jej zupke z mięskiem jedną łyżeczke ta jej smakuje ale czy wolno od razu mieso? ja też jestem bardzo szczópla przed ciąża wazyłam 43kilo!teraz jest lepiej 55k ale jem poprostu mam szybką przemiane materi
Re: zupki
Nie martw się, że mała nie chce jeść tych zupek, sądzę że można jeszcze chwilę poczekać. Z pewnością zacznie jeść. Powiem szczerze ja ominęłam zupki warzywne, bo nie smakowały Kasi. To prawda, że te z królikiem lub indykiem są dużo smaczniejsze. Może warto chwilę poczekać i podać jej zupki z mięsem omijając warzywne.
Pozdrawiam
Wiola
Re: zupki
ja znam taka kolejnosc np
1tydzien dynia, 2 dynia +kartofle, 3 dynia+kartofle+miesko (jak sie samemu gotuje to na 100g 1lyzeczka oleju slonecznikowego i jedna soku pomaranczowego) Miesko pierw raz na tydzien, potem co 3 dni starczy. I najpozniej od 8-10 miesiaca ze wzgledu na zelazo i proteiny.
Znasz odpowiedź na pytanie: zupki