Dzisiaj specjalnie spytałam o to lekarza, jak to jest ze zwolnieniem w ostatnich tygodniach (dwóch) ciąży. Dowiedziałąm się, ze faktycznie, lekarz nie może juz wystawic zwolnienia, jeśli je wystawi to ZUS zaliczy je juz na poczet urlopu macierzyńskiego. Lekarz powiedział mi, że sprawę rozwiązuje się w ten sposób, że idzie sie do swojego lekarza pierwszego kontaktu i on wystawia zwolnienie np. na katar
Anitka i Bajbusek
10.08.2003
24 odpowiedzi na pytanie: Zwolnienie lekarskie
Re: Zwolnienie lekarskie
mnie to oslabia, nie dosc, ze sie ledwie ruszasz z takim wielgachnym brzuszyskiem, to jeszcze trzeba kombinowac jak kon po lodzie, zeby wyzebrac pare dni…
Effcia+ FRANUŚ (11.08.03)
Re: Zwolnienie lekarskie
Dokładnie, tym bardziej z tego co mnie się wydaje macierzyński wypłaca zakład pracy a nie ZUS
Anitka i Bajbusek
10.08.2003
Re: Zwolnienie lekarskie
Niestety mylisz sie Anita, macierzyński jest finansowany przez ZUS (jeżeli pracujesz w dużej firmie to jest on po prostu PRZEKAZYWANY przez zakład pracy).
Ale co do zwolnienia 2 tyg.przed porodem to się z wami zgadzam. To jest po prostu nadinterpretacja przepisów przez ZUS. TO JEST BEZPRAWNE !!!!!
SOSNA i wiercący sie w brzuszku Michałek(30/07/03)
Re: Zwolnienie lekarskie
Z tego co sie orientuje to nie ma przymusu w wybieraniu macierzynskiego przed porodem – mozna go wybrac- lekarze sie boja i dlatego nie wystawiaja zwolnien. Sprawdzialam to z kolezankami a pracuje w HR. Na szczescie moj lekarz powiedzial ze mam sie nie martwic na pewno wystawi mi zwolnienie. Przeciez jak lekarz bardzo chce moze zmienic w karcie termin porodu, kto ci cos udowodni – wszystko wiec zalezy od dobrej woli lekarza.
pozdrawiam,
beata i lipcowy Filip
Re: Zwolnienie lekarskie
Anitko, lekarz nieuk? Przepraszam, ale pokazał Ci jakiś przepis?
Ja widziałam ten przepis nie raz, lekarz powiedział Ci nieprawdę, ZUS nie ma prawa wnikać w przewuiidywany termin porodu, nie zasiega od nikogo takiej informacji
wyobraź sobie, gydby kobieta rodzila 2 tygodnie po terminie, to ma już 4 tygodnie urlopu z głowy?
Lekarz powiedział Ci nieprawdę, przepis brzmi inaczej, wyraźnie mówi, że można, ale nie trezeba przyspieszać sobie urlopu, jeśli lekarz ma rację, nich niech pokaże mi ten przepis i wyjaśni dlaczego ZUS nie czepiał sie ani mnie ani innych kobiet, które zwolnienie miały do końca, i dlaczego mi wystawiono zwolnienie do końca i wielu innym dziewczynom?
Normalnie nerwy mnie zjadają, jak słucham takiego bełkotu lekarzy.
Re: Zwolnienie lekarskie
jednak ZUS, bo to nie jest wynagrodzenie tylko zasilek (jak to “slodko” brzmi), z tym ze co ZUSowi do tego kiedy moje dziecko zechce sie urodzic???? lekarze do tego belkocza, a w KP stoi napisane, ze te nieszczesne 2 tygodnie urlopu moga (ale nie musza) przypadac przed porodem. ja rozumiem, ze zakladano taka sytuacje, ze kobitka pracuje przez cala ciaze, a potem idzie wczesniej na macierzynski co by sie przygotowac, a to i tak dobre sobie, bo ten urlop taaaaaki dluuuuugi, ze faktycznie, nic tyklo go marnowac przed!
Effcia+ FRANUŚ (11.08.03)
Re: Zwolnienie lekarskie
Dziękuję Ci bardzo za informację, teraz będę upierała się przy zwolnieniu od ginekologa. Tylko boję się, że ZUS będzie chciał korzystać z przepisu w kodeksie pracy, który mówi, że przy urodzeniu pierwszego dziecka kobiecie przysługuje 16 tygodni urlopu macierzyńskiego, przy czym 2 tygodnie powinnym przypadać przed planowanym terminem porodu.
Anitka i Bajbusek
10.08.2003
Re: Zwolnienie lekarskie
teraz rozumiem, skąd to sprawdzanie kobiet na zwolnieniach :((
Anitka i Bajbusek
10.08.2003
Re: Zwolnienie lekarskie
powinny nie oznacza, ze MUSZA!!!
Effcia+ FRANUŚ (11.08.03)
Re: Zwolnienie lekarskie
Anioto, nie ma takiego przepisu! Widziałaś go? bo ja widziałam, na własne oczy że tak powiem 😉 mówi on o tym, ze możesz, jeśli chcesz skorzystać z urlopu predzej… nie ma żadnej siły przymusu i zalezy to tylko do Twojej woli! Naprawde… bo inaczej co to za urlop macierzynski! I nikt w ZUSie nie ma prawa sprawdzac, kiedy mialas rodzic, liczy si etylko data prawdziwa porodu.
Re: Zwolnienie lekarskie
Mija sie troche z prawda, moja kolezanka ostatnio dostala zwolnienie do dnia porodu, a ze przenosila,lekarka wyslala ja do szpitala i z tamtad dostanie zwolnienie az do porodu.
monika i dzieciaczek ok.15.08 (tylko ja wiem jaka płeć)
Re: Zwolnienie lekarskie
Właśnie wczoraj przerabiałam ten temat z moim lekarzem. Do terminu porodu zostały mi 3 tygodnie, a lekarz oświadczył, że on mi może wystawić zwolnienie jedynie na tydzień. Na nic się zdała dyskusja, że przecież nie ma takiego przepisu i część lekarzy wystawia zwolnienia do końca. Usłyszałam, że inni lekarze mogą sobie robić co chcą, wystawić nawet zwolnienie na pogryzienie przez aligatora. Jest zalecenie Krajowego Konsultanta, by nie wystawiać zwolnień na te ostatnie 2 tygodnie, w końcu po coś jest macierzyński! Przyznał mi wprawdzie rację, że przepisu w tej sprawie nie ma, ale też usłyszałam wywód na temat braku rozporządzeń kiedy to ciężarną wysłać na cesarkę.
A zwolnienie na najbliższy tydzień i tak dostałam z łaską i informacją, że musi nabajerować w dokumentach, bo skrócona szyjka w 38 tygodniu nie jest powodem zagrożenia ciąży. Tak więc mam zwolnienie spowodowane: osłabieniem i kłopotami w poruszaniu się (co oczywiście nie jest chorobą tylko normalną sprawą w ciąży).
No i mam problem skąd wziąć zwolnienie na te ostatnie dwa tygodnie.
Czy idąc do zwykłego lekarza dostanę zwolnienie płatne 100%? I co ważniejsze czy lekarze pierwszego kontaktu chętnie wystawiają zwolnienia ciężarnym na 2 tygodnie, czy należy dać coś do koperty?
Ada i Juliuszek (19.07)
Re: Zwolnienie lekarskie
Ja jestem obecnie 4 dni po terminie, lekarz ginekolog (prywatny) wystawił mi zwolnienie do dnia (przewidywanego ) porodu. Musiałam więc kombinować jak uzyskać jeszcze zwolnienie 100% płatne, bo on – i zresztą żaden lekarz, po terminie nie może wystawić L4.
Poszłam do internisty powiedziałam że jestem w 39 tyg. że bardzo źle się czuję i dostałam zwolnienie. Nie było to uczciwe, ale w naszym kraju sprawiedliwości nie ma i trzeba sobie jakoś radzić!!!
Dorota + córeczka (25 czerwiec 2003)
Re: Zwolnienie lekarskie
No trochę to nie tak. Ale trzeba być zorientowanym i walczyć bo ZUS nie ma prawa tak robić, jeśli Ty nie wnioskujesz o wcześniejszy urlop.
JoannaR i (21.09.2003)
#$$%^$%Q@*&W*(
ZARAZ ZACZNĘ PRZEKLINAĆ!!!!!!!!!!
Tak mnie nosi. Normalnie mnie nosi jak słyszę i czytam takie wypowiedzi lekarz!!!!!! CZY IM TRZEBA ZROBIĆ SZKOLENIE NA TEMAT TEGO CO TO JEST MACIERZYŃSKI????? Jak macierzyństwo sięoże odbywać bez dziecka??? no proszę wytłumaczcie mi, bo mnie rozniesie.
A wracając do tematu. Jak pójdziesz do innego lekarza to będziesz miała na zwolnieniu też 100%.
P. S. Ciekawe kim jest ten piep…..y konsultant krajowy???!!!!
JoannaR i (21.09.2003)
Re: #$$%^$%Q@*&W*(
Ja bedac w ciazy mialam noge w szynie gipsowej i zaden lekarz, ani ortopeda ani rodzinny nie napisal na zwolnieniu symbolu “B” oznaczajacego ze niezdolnosc do pracy powstala w trakcie ciazy. Gdybym nie doniosla do zakaldu pracy zaswiadczenia o ciazy od gin dostalalbym 80% wynagrodzenia.
Ortopeda powiedzial np ze skrecenie nogi nie zagraza bezposrednio ciazy, ja mu na to ze bezposrednio to moze nie, ale jak bede skakala na tej drugiej nodze to chyba ciaze strace, co? To byl 23 tydzien i wtedy tez poszlam na zwolnienie od gina “na ciaze”….
kleeo i Natalia (ur.26.07.02)
Re: Zwolnienie lekarskie
Dziewczyny mi też mój gin nie dał chorobowego do daty porodu, powiedział,że on nie będzie się tłumaczył w ZUSie ale też powiedział,że on nie chce mi wypisywać urlopu macieżyńskiego. Poradził, że mam iść do internisty po L-4
Byłam u internistki no i dostałam chorobowe na tydzień a dzisiaj byłam znowu i dostałam na tydzień a termin mam na 05 lipca. Tak więc są różni lekarze. POzdrawiam
Jollaa
Re: Zwolnienie lekarskie
To chyba dokładnie tak jest – perspektywa użerania się z ZUSem, tłumaczenia sie i ewentualnych problemów część ginekologów po prostu przeraża i odstrasza…. Aż zapytam swojego jak on sie zapatruje na tą sprawę, chociaz to jeszcze kawał czasu…
pozdrawiam 🙂
Usianka i Bąbelek co chyba będzie babeczką 😉 (9.XI.2003)
Re: Zwolnienie lekarskie
Tak, ja rozumiem, że to zalezy od lekarza, ale nie rozumiem tego, skąd u nich to maniakalne wmawianie, ze ZUS coś sprawdzi… ZUS nie ma prawa niczego sprawdzać, a nawet gdyby, to nic ze swoją wiedzą zrobić nie może, bo przepis mowi jasno, z enie ma prawa przyspieszać macierzyńskiego, chyba że sama kobieta ma taką wolę, potrzebę, fantazję etc ;-P
Więc nie wiem, skąd u lekarzy to dość powszechne zapieranie się nogami… moż ew przeszłości był taki przepis? Choć kiedy powiedziałam o tym u nas położnym to nie mogły pojąć, co ja bredzęi jak można zmusic kogoś do wziecia urlopu przed porodem ani skąd ZUS ma znac jakiś termin porodu wycyrklowana z miesiączki… przecież to głupota…
Jednak watpliwości zostają zawsze… dlatego dokopałam się do samego przepisu, widziałam go i takiemu lekarzowi bym go zaniosła i zapytała, co on mówi i czy wie, jak niepowaznym jest człowiekiem, wymyślając sobie przepisy na temat ZUSu. ZUS jest pełen wad, ale nie wmawia nikomu ze kobieta przez porodem ma wychowywac dziecko.
Re: Zwolnienie lekarskie
Lea, może znasz dokładnie namiary na ten przepis? Podejrzewam ze przyda sie to wielu dziewczynom w razie czego żeby u lekarza lub w zus-ie to normalnie pokazać bo na gębę to raczej nie uwierzą…. Jeśli to nie problem to podaj gdzie szukac tego przepisu i jaki to coś ma numer.
pozdrawiam 🙂
Usianka i Bąbelek co chyba będzie babeczką 😉 (9.XI.2003)
Znasz odpowiedź na pytanie: Zwolnienie lekarskie